Chamaedora elegans (chamedora wytworna) - problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Palm się w ten sposób nie rozmnaża....
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Co zrobić z tym liściem tak aby znów był zielony i pełen życia.!
Jak naprawić moją wyłysiałą palmę !!!
:
https://zapodaj.net/images/48673bfb7a129.jpg
Za duże zdjęcie wstawiłeś
Max rozmiar to 500px, zamieniłem na link/mod.
Jak naprawić moją wyłysiałą palmę !!!

https://zapodaj.net/images/48673bfb7a129.jpg
Za duże zdjęcie wstawiłeś

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
1. A niby jak? Żarty sobie tutaj jakieś robisz
2. Ta palma ma taki pokrój - w naturze to są drzewa, a jak wszystkie drzewa tworzą łysy pień, proste.

2. Ta palma ma taki pokrój - w naturze to są drzewa, a jak wszystkie drzewa tworzą łysy pień, proste.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Cześć wszystkim,
Od kwietnia przyjaźnię się z małą palemką zakupioną za 10 zł na bazarku. Palma od tamtej pory trochę urosła, ale... Największy liść jaki jest, zatrzymał się w trakcie rozwijania i nie chce rozciągnąć swoich listków tylko trzyma je wciąż razem. Ta sytuacja trwa od 2-3 miesięcy. Wiem, że palmy wolno rosną, ale bez przesady - coś jest nie tak. Do tego liście zaczęły usychać. Nie usychają na końcówkach i nie brązowieją. Liście po prostu trochę bledną i robią się suche jak wiór. Własnie odcięłam takie 3 uschnięte listki. Zrobiłam to wg waszych zaleceń wyczytanych na forum, czyli na samym dole oraz pionowo w dół. Palmę podlewam obficie raz w tygodniu. Po kilku dniach po podlaniu, sprawdzam palcem w ziemi czy nie ma za sucho. Gdy nie czuję wilgoci w ziemi to palmę podlewam. Wypada to co 6-8 dni - zależy jak mi się poprzednim razem wody naleje. Palmę zraszam co drugi dzień. Jej stanowisko jest przy oknie ale w cieniu - słyszałam, że lubi półcień. Moim zdaniem albo podlewam ją za mało, albo za dużo. Jest też opcja, że za mało ją zraszam, ale wykluczyłabym to, bo palma nie usycha od końcówek liści do łodygi, tylko od łodygi po końce liści.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie,
M.
PS. Na pewno nie ma żadnych białych robaczków itp. - sprawdzałam.
Od kwietnia przyjaźnię się z małą palemką zakupioną za 10 zł na bazarku. Palma od tamtej pory trochę urosła, ale... Największy liść jaki jest, zatrzymał się w trakcie rozwijania i nie chce rozciągnąć swoich listków tylko trzyma je wciąż razem. Ta sytuacja trwa od 2-3 miesięcy. Wiem, że palmy wolno rosną, ale bez przesady - coś jest nie tak. Do tego liście zaczęły usychać. Nie usychają na końcówkach i nie brązowieją. Liście po prostu trochę bledną i robią się suche jak wiór. Własnie odcięłam takie 3 uschnięte listki. Zrobiłam to wg waszych zaleceń wyczytanych na forum, czyli na samym dole oraz pionowo w dół. Palmę podlewam obficie raz w tygodniu. Po kilku dniach po podlaniu, sprawdzam palcem w ziemi czy nie ma za sucho. Gdy nie czuję wilgoci w ziemi to palmę podlewam. Wypada to co 6-8 dni - zależy jak mi się poprzednim razem wody naleje. Palmę zraszam co drugi dzień. Jej stanowisko jest przy oknie ale w cieniu - słyszałam, że lubi półcień. Moim zdaniem albo podlewam ją za mało, albo za dużo. Jest też opcja, że za mało ją zraszam, ale wykluczyłabym to, bo palma nie usycha od końcówek liści do łodygi, tylko od łodygi po końce liści.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie,
M.
PS. Na pewno nie ma żadnych białych robaczków itp. - sprawdzałam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Zdjęcia...
Czy była przesadzana po zakupie?
Czy była przesadzana po zakupie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Pewnie do samej ziemi i to uniwersalnej bez żadnego rozluźniacza? Do o ile większej doniczki?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Jeśli uschnął dolny najstarszy liść to nie ma co się przejmować, to normalne w przypadku roślin a zwłaszcza palm.
Natomiast nie jestem do końca pewny czy na liściach widzę kurz, czy to są przędziorki. Czy nie ma charakterystycznych białych lub/i czerwonawych kropek od spodu liści?
Natomiast nie jestem do końca pewny czy na liściach widzę kurz, czy to są przędziorki. Czy nie ma charakterystycznych białych lub/i czerwonawych kropek od spodu liści?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Jest to kurz. Staram się co jakiś czas delikatnie czyścić te listki, ale są małe i cienkie, przez co boję się, że je uszkodzę. Takich listków jak ten na zdjęciu ucięłam w ostatnim czasie cztery sztuki, dlatego zaczęłam się martwić. Jestem już spokojniejsza. Dziękuję za pomoc!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Przelana albo ma szkodniki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chamaedora elegans - problemy w uprawie
Wygląda mi to na atak szkodników - wciornastki i grzybów - sadzaków. Sprawdź czy coś nie rusza się na roślinie, zwłaszcza pod liśćmi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta