Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Jak 7-nieszczęść. To chyba od upałów.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Lepiej wyściółkuj międzyrzędzie skoszoną trawą.markis80 pisze:Mój rośnie słabo, ziemia lekko kwaśna piaskowa. Czym najlepiej zasilić żeby go ruszyło.
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Mogę dać kompostu zamiast skoszonej trawy?? I ile go ewentualnie dać??
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Owszem, jeszcze niedawno wyglądał żałośnie, liście pożółkłe i podeschnięte. Nie mogłam już na niego patrzeć i obcięłam wszystko tuż nad ziemią. Ładnie odbił i znów liście są zdrowe i soczyście zielone.ullak pisze:Czy wasz lubczyk o tej porze roku też wygląda żałośnie?
Na dowód pokażę zdjęcie ale jutro.
Pozdrawiam, Marta.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Nie, ścinam go 2-3 razy w roku do samej ziemi. Mam dwie kępy i ścinam na zmianę.ullak pisze:Czy wasz lubczyk o tej porze roku też wygląda żałośnie?
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Super, ja też przycinałam, ale za wysoko, ciachnę wszystko. Dzięki.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Te najmłodsze, jeszcze nie rozwinięte możesz zostawić.
U mnie lubczyk czuje się bardzo dobrze i rozrasta się, że wyrzucam na kompost. Nie mam szans tego zużyć. U mojej kuzynki za nic nie chce rosnąć. Już tyle razy jej wykopywałam.
Nigdy nie dopuszczam do zakwitnięcia.
U mnie lubczyk czuje się bardzo dobrze i rozrasta się, że wyrzucam na kompost. Nie mam szans tego zużyć. U mojej kuzynki za nic nie chce rosnąć. Już tyle razy jej wykopywałam.
Nigdy nie dopuszczam do zakwitnięcia.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Mój też zrobił się mało urodziwy, ale na dniach wycięłam wszystkie brzydkie liście (czyli niemal wszystkie) i zostawiłam tylko najmłodsze, które są bez skazy.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Black Rose U ciebie rośliny rosną jak po sterydach, za chwilę go nie dasz rady zużyć. Chociaż z tego co pamiętam, to u Ciebie glina. On chyba nie przepada za takim podłożem.
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Ja ścięłam raz do zera, ale znów brzydki, po ostatnich deszczach i teraz te upały sprawiły, że grzyb zaatakował.
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
U mojej mamy lubczyk rośnie jak szalony, zebrałam nasiona i wysiałam u siebie. Nic nie wzeszło, a wydawało mi się, że to taka bezproblemowa roślina Bardzo go lubię, więc w tym roku będzie podejście numer dwa ;)
- rosliny
- 200p
- Posty: 289
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Szybciej będzie jak sadzonkę pobierzesz od mamy. Ja zamiast wysiewć poprosiłam sąsiadkę aby mi małą kępkę wykopała. Przyjęła się od razu i mam ją po dziś dzień. Oczywiście rozrosła się pięknie.
Pozdrawiam Danuśka
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
W zeszłym roku nie miałam za bardzo wyboru. Gdy przypomniało mi się o lubczyku, mama zdążyła juz go mocno zredukować. Tym razem rzeczywiście zrobię tak, jak mówisz.