Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.II (2018-2020)

[ari_men]

Pomocy Powiecie mi co to jest i czym to pryskać? Czubki zniekształcone, liście zwinięte - jak na zdjęciach. ( nie były jeszcze skarlane )

[Zibi_41]

Tam nic się nie dzieje, jak widzę są po przycięciu? Młode pędy dopiero się kształtują, potrwa to parę dni

[ari_men]

Młode, zdrowe pędy wyglądają troszkę inaczej. A te na zdjęciu to niestety wina wciornastka, z którym nie mogę sobie poradzić.eh Pryskane kilka razy i niestety cały czas go widzę. Znacie jakiś sprawdzony środek, który go zniszczy ?

[forestit]

Vermitec 018ec.
Biospin
Spintor.
Koniecznie z cukrem! ale walka z nim jest ciężka i praktycznie w czasie uprawy nie do wygrania.
Nie wiem czy to nie jest też czasem roztocze w początkowej fazie. Oprysk vermiteciem jest też na roztocze, cenowo wypada rozsądnie.

[drakka]

Pytanie laika.. czemu z cukrem?

[juna0]

bo Robaczki idą do słodkiego. Od którego zaciemniać comodo ?

[ari_men]

Ten wciornastek to tragedia. Teraz wszedł mi na średniokwiatowe i niszczy wszystkie płatki od kwiatów. Nie mogę się go pozbyć. Masakra.
A można z nim jakoś walczyć po zakończeniu uprawy, żeby w przyszłym sezonie był spokój. Forestit masz jakieś złote rady?

[ekopom]

Możesz wszystko odkazić, a kupisz go w pakiecie ze sadzonkami.

[forestit]

Przy tej pogodzie ciężko się go pozbyć to fakt ale powinno się zahamować jego żerowanie. Tylko Prawda jest też taka ze to nic nie da ponieważ pąki kwiatowe jak już masz sa zniszczone od środka. Co do tego że przyszedł z sadzonką to mało prawdopodobne. Można po sezonie zrobić oprysk wszystkiego formalina techniczną pomaga nawet dość dobrze tylko musi być z 4-5 dni
pogody.

[ari_men]

Pryskane już tyloma środkami i nic. Fakt, że może trochę zahamowalo to jego rozwój ale i tak nadal jest. Nie mogę zrozumieć tego, że w tych czasach nie ma środka, który by na to pomógł. A wy nie macie problemy z tym wciorniastkiem? W ogóle u was nie występuje?

[Zibi_41]

Środków nie ma z uwagi na ekologię, wiele jest wycofanych, niektóre zmodyfikowane np.Fastak jest o połowę słabszy. Możesz spróbować Cyperkil ale w znacznie wyższym stężeniu od zalecanego

[forestit]

Ja swoje wciornastka mogę już u siebie zameldować ponieważ nie umiem się go pozbyć na dobre przez otoczenie sąsiadów gdzie sie zadomowił jedynie hamuje jego żerowanie. Opryski na przemiennie Confidorem,mospilanem, spintorem.

[Zibi_41]

Nie dało mi spokoju i dzisiaj przeszedłem się wzdłuż chaszczy przy moim ranczo, masakra, liście dzikich drzewek zniszczone przez chyba wszystkie możliwe pasożyty, jakieś grzybice, sporo białego nalotu... Żeby utrzymać warunki u siebie, musiałbym chyba pryskać wszystko wokoło Dokupiłem Karate, zobaczymy czy będzie im smakował...