Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Ja, tak a propos. Bałam się podlewać zbyt często. Skutek był taki, że albo składały (zwijały w trąbkę) liście, albo marszczyły liście, albo końcówki liści podeschły. A doniczce "sahara". Jak dałam więcej wody, to zaczęły puszczać młode. Jeżeli wiosną przesadzałaś, to już powinny mieć sprawny system korzeniowy. Norbert ma rację. Daj im dużo wody w jednym podlaniu, jak wycieknie, to z podstawka wylej. Pilnuj przesychania podłoża. Jeżeli stoją na słońcu (parapet południowego lub zachodniego okna), to w upały szybko podłoże wyschnie na wiór. Powodzenia.
Awatar użytkownika
Basia13
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 kwie 2017, o 17:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Dziękuję za podpowiedzi, wychodzi na to że mają za sucho, pozdrawiam.
basia_styk
500p
500p
Posty: 713
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

S.dooneri powolutku wypuszcza odrost:
Obrazek

Natomiast S.aff.concinna (czyli podobna do S.concinna - faktycznie nasady liści są czerwonawe, co jest chyba najbardziej charakterystyczne dla tego gatunku) zamiast przyrosnąć w liście wypuszcza coś takiego:
Obrazek

B.
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

A ja kiedyś posadziłam liście silver blue, które odpadły podczas sadzenia do właściwego podłoża świeżo nabytej rośliny.
Ku mojemu zdziwieniu - ciągle zalewane deszczem listki - odpowiedziały:

Obrazek

Roślinki są mniejsze, niż na zdjęciu.
Wys. od nasady po czubek listka - ok. 3 cm.

Taki mały sukces, którym chciałam się z Wami podzielić. ;:131
kaskash
100p
100p
Posty: 103
Od: 3 sie 2016, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moontea,
gratuluję wyhodowania młodych roślinek z liścia, mi to też się udało, z tym że ja zasadziłam bardziej pospolitą odmianę (całą zieloną), okołu roku czekałam na odrosty i wreszcie mam jednego, teraz czekam na więcej.
Jakoś specjalnie wycinałaś tego liścia przy sadzeniu? Bo młode odrosty nie są całkowicie zielone, tylko mają delikatne obrzeże jak roślina mateczna.
Pozdrawiam, Halina
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

NIe, nic nie cięłam.
Fajnie będzie jeśli wyrosną, jak roślina macierzysta.
Myślę, że jest szansa.

Dzięki za gratki! ;:128
Awatar użytkownika
Anna T
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 sie 2018, o 11:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Sansewieria choruje

Post »

Proszę o zdiagnozowanie na co choruje mój kwiat. Na wszystkich liściach ma takie plamy.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18940
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Szkodniki albo przypalenie od słońca.

Ps. Następnym razem przed założeniem nowego wątku korzystaj z wyszukiwarki na górze strony.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Mogą to być uszkodzenia mechaniczne. Nie stała na zewnątrz? Nie było gradu? Jak długo ją masz?
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Zgadzam się z Iwoną.
Moje tak wyglądają po gradobiciu.
Nic jej nie będzie. Tylko wygląd trochę ucierpiał.
Jeni345
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 sie 2018, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Witam
Proszę o poradę. Dzisiaj podnosząc lekko Sansewierię cylindryczną zauważyłam, że jeden liść trzyma się bardzo luźno podłoża. Postanowiłam sprawdzić jak wyglądają korzenie. Podlewam sporadycznie raz na 2 tyg. Roślina stała na parapecie w cieniu. Czy korzenie są zgnite czy może zbyt przesuszone?
Pozdrawiam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18940
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Powinnaś przesadzić roślinę bezpośrednio po zakupie, bo podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy. Prawidłowa powinna być mieszanka ziemi i żwirku w proporcji 1:1 - 1:2. Po przesadzeniu nie podlewaj.
Wywal też osłonkę, doniczkę (z odpływem) postaw na podstawku, żeby korzenie mogły oddychać.
W sezonie podlewasz dużą ilością wody, a następne podlanie jak całkowicie przeschnie podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
basia_styk
500p
500p
Posty: 713
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Dodam, że po prostu kupiona została specyficzna roślina - producenci obcinają liście z większych roślin, wsadzają do produkcyjnych doniczek i czekają na wypuszczenie mikrych korzonków, wtedy taka "nowa" roślina idzie do sprzedaży. Zanim się porządnie ukorzeni u klienta, to minie kolejnych parę tygodni zakładając oczywiście, że klient sobie poradzi z nabytkiem (przesadzi do odpowiedniego podłoża, będzie mocniej podlewał itd.). Te czubki pomazane farbą są swoją drogą koszmarne, lepiej byłoby, gdybyśmy nie kupowali tak traktowanych roślin, może wtedy ta "moda" by minęła.

B.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”