Borówka amerykańska - 10 cz.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
barciu29 nie wiem ile dawałeś tego Yara pod krzak, jak dawno, jak stare są krzaki, jak silnie owocowały, czy podłoże nie było przesuszone, jakie jest pH, no i w ogóle jakie jest podłoże a w nim równowaga pierwiastków. To wszystko może mieć wpływ na przyswajalność potasu. Występuje też zależność między pierwiastkami (antagonizm) a więc wzajemna "niechęć" i tak np. nadmiar azotu blokuje wchłanianie potasu, boru, miedzi, ale azot w postaci nadmiaru jonu amonowego NH4+ będzie blokował również magnez. Wcale nie twierdzę, że w Twoim przypadku jest niedobór w podłożu. Na twoim miejscu zastosował bym próbnie oprysk siarczanem potasu (02-03%) na jednym krzaku. Przy chłodniejszej pogodzie wieczorem ze środkiem zwilżającym np. mydło potasowe.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Podlałem siarczanem potasu krzaczki zobaczymy jaki będzie efekt. Ten nawóz też wam się tak słabo rozpuszczał? Musiałem wodę podgrzać bo w zimnej ni huhu nie chciał się rozpuścić
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Tak siarczan potasu rozpuszcza się dużo gorzej niż siarczan amonu.
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Kilka dni temu, na działce, rozpuszczałem w deszczówce siarczan potasu w naczyniu uzyskanym z obciętego pięciolitrowego pojemnika na wodę mineralną. Do około pół litra wody wsypałem około 20 gramów siarczanu potasu. Wprawiłem wodę w pojemniku w ruch wirowy kręcąc pojemnikiem. W ciągu pół godziny jeszcze kilkakrotnie zakręciłem pojemnikiem. Z grudek zrobił się piaseczek. Wylałem prawie całą wodę z pojemnika do częściowo napełnionej wodą deszczową konewki. Do pojemnika wlałem nową wodę.Wprawiłem wodę w pojemniku w ruch wirowy kręcąc pojemnikiem. W ciągu pół godziny jeszcze kilkakrotnie zakręciłem pojemnikiem tak aby wszystko się rozpuściło. Wlałem roztwór z pojemnika do konewki. Uzupełniłem wodę w konewce . Odczekałem godzinę, wymieszałem wodę w konewce patykiem i podlałem obłożone ściółką krzaki borówki wysokiej.areks90 pisze:Podlałem siarczanem potasu krzaczki zobaczymy jaki będzie efekt. Ten nawóz też wam się tak słabo rozpuszczał? Musiałem wodę podgrzać bo w zimnej ni huhu nie chciał się rozpuścić
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10016
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
U mnie też się strasznie słabo rozpuszczał a właściwie nie rozpuszczał ten niby rozpuszczalny .
Ostatecznie potraktowałam go końcówką miksującą blendera , ale na dnie i tak coś zostało .
Ostatecznie potraktowałam go końcówką miksującą blendera , ale na dnie i tak coś zostało .
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Źle się Wam rozpuszcza bo pewnie rozpuszczacie siarczan granulowany a nie krystaliczny. Jeżeli rozpuszczałem granulowany, bo innego nie miałem, to robiłem koncentrat 500 g na 5 litrów gorącej wody. Jak już się rozpuścił przecedzałem przez gesta szmatkę i dopełniałem wodą do 10 l. Łatwo policzyć, że biorąc 100 ml roztworu mam w nim 5 g K2SO4 lub ok 2,1 g K.
Pozdrawiam. Jacek
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Ja kupuje zawsze rozpuszczalny(nie granulowany) i niestety się rozpuszcza słabo (słabiej niż siarczan amonu) ale rozpuszczam go zawsze w zimnej wodzie i dlatego. Mi akurat to nie przeszkadza resztki nie rozpuszczone i tak zawsze trafiają pod krzak.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Jak wprowadzać materiał organiczny do dołków?
Mam pięknie przekompostowane trociny z tartaku prawie już zamienione w czarny humus i nie mam jak ich dodać.
Jeżeli ma się borówkę w rzędach to nie ma problemu a jeśli ma się w dołkach albo w pojemnikach?
Jeżeli poziom się utrzymuje a się utrzymuje bo ziemia przecież nie osiada to jak mam to zrobić. Sypanie kopczyków nie ma sensu ze względu na nornice. Doły mam wyściółkowane korą.
Mam pięknie przekompostowane trociny z tartaku prawie już zamienione w czarny humus i nie mam jak ich dodać.
Jeżeli ma się borówkę w rzędach to nie ma problemu a jeśli ma się w dołkach albo w pojemnikach?
Jeżeli poziom się utrzymuje a się utrzymuje bo ziemia przecież nie osiada to jak mam to zrobić. Sypanie kopczyków nie ma sensu ze względu na nornice. Doły mam wyściółkowane korą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10016
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Szczerze powiedziawszy to nie rozumiem problemu .
U mnie po ubiegłorocznej ściółce prawie ślad nie został , a dane
było tego dużo . Taka właśnie górka była a teraz jest równo z poziomem .
Ubolewam , że w tym roku nie mam ściółki . Krzaków mam dużo ,
kilkoma workami kory tego nie opędzę .
U mnie po ubiegłorocznej ściółce prawie ślad nie został , a dane
było tego dużo . Taka właśnie górka była a teraz jest równo z poziomem .
Ubolewam , że w tym roku nie mam ściółki . Krzaków mam dużo ,
kilkoma workami kory tego nie opędzę .
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
A czym sciółkowałaś?
Ja mam korę sosnową ale nie z worka a z lasu z miejsce gdzie składowane były okrąglaczki sosnowe po zrywce harvesterem.
Doły mam z obrzeżem trawnikowym dokoła i poziom ściółki mam na równo z obrzeżem.
I nic nie ubywa.
Ja mam korę sosnową ale nie z worka a z lasu z miejsce gdzie składowane były okrąglaczki sosnowe po zrywce harvesterem.
Doły mam z obrzeżem trawnikowym dokoła i poziom ściółki mam na równo z obrzeżem.
I nic nie ubywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10016
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Trociny mieszane z torfem . A nie da się tego obrzeża w górę pociągnąć ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Czy borówka amerykańska jest szczepiona na czymś? W dwóch krzakach od korzeni odbijają jakieś gęsto ulistnione pędy niezbyt podobne do borówki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Wyglądają jak lilie . Daj im podrosnąć to będą wyglądały jak borówki.