Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Mam takie pytanie czy że sztobra na którym rosła latorośl, która mi uschła latorośli jednak ma korzenie wypuści mi nowa?
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Teoretycznie powinna z pąka zapasowego. Zwykle jednak to co nazywasz uschnięciem następuje z powodu procesów gnilnych korzeni wskutek nadmiernej "troskliwości". Pewnie było tak że sadzonka miała za mokro, a kiedy zaczęła zamierać to dostała jeszcze dodatkową dawkę wody.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dziekuje ale powód był chyba brak hartowania sadzonek, ta odmiana to JHD.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Moje sadzonki winorośli powędrowały do doniczek, a raczej obciętych butelek po coli , jesienią posadzę na miejsce stałe. W następnym sezonie ruszam z większą produkcją, samodzielne ukorzenianie sztobrów jest tak proste, że sami damy radę uzyskać potrzebną nam ilość.
Bardzo fajny i pomocny początkującym wątek
Bardzo fajny i pomocny początkującym wątek
- mathun
- 200p
- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Chciałem się tylko pochwalić że 3 tygodnie temu ponownie uruchomiłem swoją ukorzeniarkę. Wsadziłem 16 tegorocznych gałązek Aktinidii (mini kiwi). Utrzymywałem wilgoć na początku i pod koniec, bo w czasie 10dniowego urlopu zapomniałem na amen o ukorzeniarce. Ku mojemu zdziwieniu 13 z 16 się świetnie ukorzeniło (nie używałem ukorzeniacza), na 3 pozostałych jest ładny kalus, także myślę że jest szansa na 100% ukorzenionych gałązek. Jak nie zapomnę to później umieszczę zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dopiero zaczynam z winoroślą, nie mam jeszcze zbytnio rozeznania w technikach jej cięcia.
Gdyby ktoś mi mógł doradzić w kwestii opisanej niżej, byłoby mi bardzo miło
Na wiosnę ukorzeniło mi się kilka badyli różnych odmian, są to jednak sadzonki kilkuoczkowe i mam wątpliwości w jaki sposób powinnam je posadzić i przyciąć.
Czy powinnam wkopać w ziemię na głębokość 3 oczek i pęd wyrastający z czwartego oczka skrócić (w lutym?).
Czy może lepiej uciąć całą sadzonką niżej i pozwolić się rozwijać temu małemu pędowi wyrastającemu na dole?
Pęd na górze wygląda ładnie, z drugiej strony chyba nie jest wskazane aby niżej coś jeszcze wyrastało w kolejnych latach (?). Chciałabym też uniknąć przemarznięcia, ale jest to dość wysoka sadzonka - mam wątpliwości na jaką głębokość powinnam ją posadzić. Trudno jest mi przewidzieć jak roślina zareaguje na to co z nią zrobię
Na brązowo zaznaczyłam głębokość sadzenia, a na czerwono miejsce cięcia. Czy któraś z opcji pokazanych na zdjęciach jest w porządku?
pozdrawiam
Gdyby ktoś mi mógł doradzić w kwestii opisanej niżej, byłoby mi bardzo miło
Na wiosnę ukorzeniło mi się kilka badyli różnych odmian, są to jednak sadzonki kilkuoczkowe i mam wątpliwości w jaki sposób powinnam je posadzić i przyciąć.
Czy powinnam wkopać w ziemię na głębokość 3 oczek i pęd wyrastający z czwartego oczka skrócić (w lutym?).
Czy może lepiej uciąć całą sadzonką niżej i pozwolić się rozwijać temu małemu pędowi wyrastającemu na dole?
Pęd na górze wygląda ładnie, z drugiej strony chyba nie jest wskazane aby niżej coś jeszcze wyrastało w kolejnych latach (?). Chciałabym też uniknąć przemarznięcia, ale jest to dość wysoka sadzonka - mam wątpliwości na jaką głębokość powinnam ją posadzić. Trudno jest mi przewidzieć jak roślina zareaguje na to co z nią zrobię
Na brązowo zaznaczyłam głębokość sadzenia, a na czerwono miejsce cięcia. Czy któraś z opcji pokazanych na zdjęciach jest w porządku?
pozdrawiam
- mathun
- 200p
- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
asiencja
Przede wszystkim to nie jest chyba pora na cięcie. W tym roku pozwól rosnąć tak jak jest.
Przede wszystkim to nie jest chyba pora na cięcie. W tym roku pozwól rosnąć tak jak jest.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Chyba piszę zbyt chaotycznie
Chcę swoje roślinki już posadzić, nie wiem na jaką głębokość, a o cięcie pytam przyszłościowo
Chcę swoje roślinki już posadzić, nie wiem na jaką głębokość, a o cięcie pytam przyszłościowo
- mathun
- 200p
- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wpisz w google "jak sadzić winorośl" jest bardzo dużo w tym temacie, łącznie z filmikami.asiencja pisze: Chcę swoje roślinki już posadzić, nie wiem na jaką głębokość
Jakby kogoś interesowało wykorzystanie ukorzeniarki do ukorzeniania Aktinidii / mini kiwi latem to dziele się swoim doświadczeniem w nowym temacie, co by nie zaśmiecać tego.
viewtopic.php?f=34&t=108091&start=0
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Winorośl sadzimy tak, by jej korzenie były na głębokości nie większej niż 30 - 35 cm. Jeżeli winorośl jest szczepiona, miejsce szczepienia powinno być ponad poziomem gruntu.asiencja pisze: Chcę swoje roślinki już posadzić, nie wiem na jaką głębokość
- mathun
- 200p
- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
ps. link do tematu aktinidii się zmienił viewtopic.php?f=34&t=66723&p=6074296#p6074296
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Odkopuję wątek, jako że postanowiłem w tym sezonie spróbować samodzielnego ukorzeniania winorośli. Mam w sumie kilkanaście sztobrów, póki co odpoczywają zadołowane w pryzmie ziemi.
Zamierzam odkopać je i po oporządzeniu wg instrukcji i rad, które przeczytałem po przekopaniu się przez 46 stron tego wątku, wsadzić do perlitu końcem marca. Ukorzeniał będę na ciepłym parapecie w kuchni. Liczę, że zawoskowanie górnych części sztobrów przyhamuje nieco rozwój górnego pąka. Niestety nie mam możliwości przygotować ukorzeniarki z elementem grzewczym. Albo inaczej - przygotować mogę, ale nie mam gdzie jej postawić i podłączyć do prądu. W piwnicy nie ma gniazdka, a w mieszkaniu jest tak ciepło, że nie trzeba dodatkowo grzać. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Pozwólcie, że zapytam o jedną rzecz:
- na dno ukorzeniarki trzeba wsypać mokry perlit (po odsączeniu), na nim postawić sztobry, zasypać je suchym perlitem i podlać, prawda? Czy lepiej zasypać wilgotnym perlitem i nie podlewać?
Zamierzam odkopać je i po oporządzeniu wg instrukcji i rad, które przeczytałem po przekopaniu się przez 46 stron tego wątku, wsadzić do perlitu końcem marca. Ukorzeniał będę na ciepłym parapecie w kuchni. Liczę, że zawoskowanie górnych części sztobrów przyhamuje nieco rozwój górnego pąka. Niestety nie mam możliwości przygotować ukorzeniarki z elementem grzewczym. Albo inaczej - przygotować mogę, ale nie mam gdzie jej postawić i podłączyć do prądu. W piwnicy nie ma gniazdka, a w mieszkaniu jest tak ciepło, że nie trzeba dodatkowo grzać. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Pozwólcie, że zapytam o jedną rzecz:
- na dno ukorzeniarki trzeba wsypać mokry perlit (po odsączeniu), na nim postawić sztobry, zasypać je suchym perlitem i podlać, prawda? Czy lepiej zasypać wilgotnym perlitem i nie podlewać?
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- mathun
- 200p
- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Ohajo będziesz używał ukorzniacza? jeśli tak to po podlaniu cały Ci spłynie.
Najlepiej użyć całego perlitu odsączonego (wilgotnego). A na parapecie może być za ciepło.
ps. może to Ci się przyda
https://www.youtube.com/watch?v=jebEsJ842-g
https://www.youtube.com/watch?v=nZe-WY2nmlA
Najlepiej użyć całego perlitu odsączonego (wilgotnego). A na parapecie może być za ciepło.
ps. może to Ci się przyda
https://www.youtube.com/watch?v=jebEsJ842-g
https://www.youtube.com/watch?v=nZe-WY2nmlA
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates