W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Alu, to niebieskie to tarczyca. Tegoroczny zakup.
Tak, jesień mimo tych upałów przyjdzie. Nawet bociany w tym roku odleciały już w lipcu. Anomalia.
Tak, jesień mimo tych upałów przyjdzie. Nawet bociany w tym roku odleciały już w lipcu. Anomalia.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
To jest Spathiphyllum 'Sweet Picasso'. Dziękuję za dobre słowo.
Trochę tych obrazkowatych zebrałam, tylko brak czasu na zdjęcia.
Tak na szybko zrobiłam jeszcze te, bo były pod ręką.
Epipremnum sp. variegata.
Philodendron 'Caramel Marble'.
Philodendron giganteum. Absolutny nr 1! Liście mają ponad 30cm.
Trochę tych obrazkowatych zebrałam, tylko brak czasu na zdjęcia.
Tak na szybko zrobiłam jeszcze te, bo były pod ręką.
Epipremnum sp. variegata.
Philodendron 'Caramel Marble'.
Philodendron giganteum. Absolutny nr 1! Liście mają ponad 30cm.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu,
rzadko pokazujesz swoje pięknotki, a jak pokażesz to szczęka opada, same rarytasy. Na ogrodowych nie znam się, więc nie skomentuję, ale tarasowe i domowe zachwycają.
Epipremnum sp. variegata pierwszy raz słyszę ono rzeczywiście ma takie duże listki jak wygląda na zdjęciach?
Widzę, że pokazałaś kwitnienie Clerodendrum thomsoniae variegata, o które wcześniej pytałam, boskie, cudownie wyglądają te drobne kwiatuszki na tle kolorowych listków, ale listki bardziej mnie zachwycają
A te żółte kwiatuszki (na zdjęciu z białym ołownikiem) co to jest?
Nie mogę zaglądać do Twojego wątku, bo wydłuża się lista chciejstw, a parapety i balkon pękają w szwach
rzadko pokazujesz swoje pięknotki, a jak pokażesz to szczęka opada, same rarytasy. Na ogrodowych nie znam się, więc nie skomentuję, ale tarasowe i domowe zachwycają.
Epipremnum sp. variegata pierwszy raz słyszę ono rzeczywiście ma takie duże listki jak wygląda na zdjęciach?
Widzę, że pokazałaś kwitnienie Clerodendrum thomsoniae variegata, o które wcześniej pytałam, boskie, cudownie wyglądają te drobne kwiatuszki na tle kolorowych listków, ale listki bardziej mnie zachwycają
A te żółte kwiatuszki (na zdjęciu z białym ołownikiem) co to jest?
Nie mogę zaglądać do Twojego wątku, bo wydłuża się lista chciejstw, a parapety i balkon pękają w szwach
Pozdrawiam, Halina
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Halinko, nie starcza czasu. Przelecę przez forum, poczytam, a na więcej nie bardzo mogę sobie pozwolić.
Chyba, że jest chwila oddechu, tak jak dziś.
Te żółte kwiatuszki ze zdjęcia, to Casia, a Epipremnum sp. variegata ma faktycznie takie duże liście.
To jeszcze parę doniczkowych.
Zakwitła Begonia microsperma.
Stapelia dopiero się rozkręca. Jest sporo pąków. Fajnie, bo ona nie pachnie inaczej.
Pavonia stoi od wiosny na tarasie i kwitnie cały czas.
Brunfelsia australis dopiero zaczyna kwitnienie.
Sucisia.
A to jest prawdziwy gigant ogrodowy, Silphium perfoliatum/rożnik przerośnięty przywieziony z Daglezji.
Chyba, że jest chwila oddechu, tak jak dziś.
Te żółte kwiatuszki ze zdjęcia, to Casia, a Epipremnum sp. variegata ma faktycznie takie duże liście.
To jeszcze parę doniczkowych.
Zakwitła Begonia microsperma.
Stapelia dopiero się rozkręca. Jest sporo pąków. Fajnie, bo ona nie pachnie inaczej.
Pavonia stoi od wiosny na tarasie i kwitnie cały czas.
Brunfelsia australis dopiero zaczyna kwitnienie.
Sucisia.
A to jest prawdziwy gigant ogrodowy, Silphium perfoliatum/rożnik przerośnięty przywieziony z Daglezji.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu,
znowu dałaś po oczach
Casia - to tarasowa roślinka? pierwszy raz o niej słyszę, a taki energetyczny kolorek.
Pięknie zakwitła Ci begonia, żółty kolorek u begonii domowych rzadko spotykany, zwykle są białe lub różowe.
Ja mam begonię sukulentową sheperdii, a ponieważ mam ją od kilku miesięcy to uczymy się, nie do końca potrafię ją wyczuć, a informacji jest bardzo mało. Poza tym wydaje mi się, że mam z sadzonki, a nie z nasionka, a te drugie tworzą fajnie kaudeksiki.
Klonik też cudny, on chyba w takim pięknym rdzawym kolorku? Naoglądałam się podobnych i innej forumki, później po nocach mi się śniły.
Też mam śmierdziela, tego najbardziej popularnego, ale mi nie kwitł, roślinka jest z ubiegłego roku i zimowana w chłodzie bez kropelki wody, teraz wygrzewa się na balkonie, ale kwiatów nie widać. W tym roku to jednak będę odrobinę podlewać zimą, bo nie podlewany ciężko dochodził do siebie wiosną.
Pavonia bardzo ciekawa, a o Brunfelsii pierwszy raz słyszę.
A jak się miewa oranżeria? Trzymasz w niej latem jakieś roślinki?
Niedługo znowu będziemy upychać nasze roślinki na zimowisko
znowu dałaś po oczach
Casia - to tarasowa roślinka? pierwszy raz o niej słyszę, a taki energetyczny kolorek.
Pięknie zakwitła Ci begonia, żółty kolorek u begonii domowych rzadko spotykany, zwykle są białe lub różowe.
Ja mam begonię sukulentową sheperdii, a ponieważ mam ją od kilku miesięcy to uczymy się, nie do końca potrafię ją wyczuć, a informacji jest bardzo mało. Poza tym wydaje mi się, że mam z sadzonki, a nie z nasionka, a te drugie tworzą fajnie kaudeksiki.
Klonik też cudny, on chyba w takim pięknym rdzawym kolorku? Naoglądałam się podobnych i innej forumki, później po nocach mi się śniły.
Też mam śmierdziela, tego najbardziej popularnego, ale mi nie kwitł, roślinka jest z ubiegłego roku i zimowana w chłodzie bez kropelki wody, teraz wygrzewa się na balkonie, ale kwiatów nie widać. W tym roku to jednak będę odrobinę podlewać zimą, bo nie podlewany ciężko dochodził do siebie wiosną.
Pavonia bardzo ciekawa, a o Brunfelsii pierwszy raz słyszę.
A jak się miewa oranżeria? Trzymasz w niej latem jakieś roślinki?
Niedługo znowu będziemy upychać nasze roślinki na zimowisko
Pozdrawiam, Halina
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Trochę mnie nie było, ale już wróciłam.
Halinko, kasja jest rośliną tarasową. Miałam jeszcze inną, o kwiatach w postaci świecy (Cassia didymobotrya), ale nie przetrwała.
Oranżeria jest zapchana także latem. Teraz w niej stoją głównie obrazkowate, delikatne paprocie, begonie...
Niebawem zacznie się znoszenie roślin z ogrodu i tarasu i nie nie mam pojęcia gdzie to zmieszczę. Tym bardziej, że znowu przywiozłam trochę nowości, a to nie ostatnie zakupy w tym roku.
Zaczynają kwitnąć storczyki, które latem były w ogrodzie.
Lockhartia oerstedii ma bardzo dużo pędów kwiatowych. Będzie długo kwitła, bo otwierają się dopiero pierwsze kwiatuszki.
Dendrobium aggregatum na razie kwitnie jednym pędem.
I coś z ogrodu.
Halinko, kasja jest rośliną tarasową. Miałam jeszcze inną, o kwiatach w postaci świecy (Cassia didymobotrya), ale nie przetrwała.
Oranżeria jest zapchana także latem. Teraz w niej stoją głównie obrazkowate, delikatne paprocie, begonie...
Niebawem zacznie się znoszenie roślin z ogrodu i tarasu i nie nie mam pojęcia gdzie to zmieszczę. Tym bardziej, że znowu przywiozłam trochę nowości, a to nie ostatnie zakupy w tym roku.
Zaczynają kwitnąć storczyki, które latem były w ogrodzie.
Lockhartia oerstedii ma bardzo dużo pędów kwiatowych. Będzie długo kwitła, bo otwierają się dopiero pierwsze kwiatuszki.
Dendrobium aggregatum na razie kwitnie jednym pędem.
I coś z ogrodu.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię