Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Hej.
Mam problem ze swoim szorstkowcem. Został posadzony rok temu, aktualnie jest po pierwszym zimowaniu pod agrowłókniną ;)
Wygląda na to, że coś mu dolega, ale nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Ma zeschnięte końcówki, niektóre liście się zwijają, a jeden liść ma biały nalot. Na większości widać również brązowe plamki.
oto zdjęcia:
Macie jakąś radę?
pozdrawiam
Mam problem ze swoim szorstkowcem. Został posadzony rok temu, aktualnie jest po pierwszym zimowaniu pod agrowłókniną ;)
Wygląda na to, że coś mu dolega, ale nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Ma zeschnięte końcówki, niektóre liście się zwijają, a jeden liść ma biały nalot. Na większości widać również brązowe plamki.
oto zdjęcia:
Macie jakąś radę?
pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Za skromne podlewanie w porównaniu do dawki słońca i popaliło liście. Trzymając w pełnym słońcu musisz więcej podlewać. Druga sprawa, po zimowaniu w naszym klimacie (pod okryciem oraz w przypadku krótkich ciemnych dni w tym okresie) powinno się co roku zaaklimatyzować do słońca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Czy te liście jakoś dojdą do siebie? Usunąć te najbardziej spalone końcówki? Jak generalnie oceniasz stan tej palmy?
Będzie rosła i piekniala?
Przepraszam że zawracam głowę ale to moja pierwsza palma i brakuje mi doświadczenia
Będzie rosła i piekniala?
Przepraszam że zawracam głowę ale to moja pierwsza palma i brakuje mi doświadczenia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nie, plamy się nie zregernerują, wszelkie inne ślady też pozostaną. Jeśli to Twoja pierwsza palma warto poczytać informacje o zimowaniu. Samo okrywanie agrowłókniną przy zdarzających się mroźnych zimach może zaszkodzić roślinie.
Co do samego stanu palmy, nie ma tragedii ale warto poświęcić trochę czasu na poznanie warunków uprawy, szczególnie gdy chcesz ją trzymać w gruncie.
Co do samego stanu palmy, nie ma tragedii ale warto poświęcić trochę czasu na poznanie warunków uprawy, szczególnie gdy chcesz ją trzymać w gruncie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Była okryta dwiema warstwami agrowlokniny a między nimi był kabel grzewczy.
Proszę tylko o radę czy w takim razie odciąć całe liście czy tylko te suche końcówki?
Dzięki z góry i przepraszam za kłopot
Proszę tylko o radę czy w takim razie odciąć całe liście czy tylko te suche końcówki?
Dzięki z góry i przepraszam za kłopot
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dopóki reszta liścia jest zielona, to tylko końcówki liści.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Trachycarpus fortunei
Posiadam palmę trachicarpus fortunei w mieszkaniu i chciałbym jak najdłużej cieszyć się jej obecnością. Problem w tym iż palm nie można przycinać, stąd też chciałbym w miarę możliwości spowolnić jej wzrost. Istnieje w ogóle taka możliwość? Mniej wody, mniejsza ilość nawozu, typ ziemi?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Na pewno nie ograniczając podlewanie.
Co prawda nie w przypadku trachycarpusa, ale trzymając cały czas w tej samej rozmiarowo doniczce i co jakiś czas przycinając bryłę korzeniową gdzieś o ok 1/3 w przypadku swojej karłatki, bardzo wolno przyrasta na wysokość.
Oczywiście jest jeszcze jeden i bardzo istotny element, trachycarpusy żeby nie wyciągały w okresie jesienno-zimowym, potrzebne jest chłodne stanowisko z temperaturą nie przekraczającą około +10 stopni. W sezonie najlepiej trzymać na zewnątrz.
Co prawda nie w przypadku trachycarpusa, ale trzymając cały czas w tej samej rozmiarowo doniczce i co jakiś czas przycinając bryłę korzeniową gdzieś o ok 1/3 w przypadku swojej karłatki, bardzo wolno przyrasta na wysokość.
Oczywiście jest jeszcze jeden i bardzo istotny element, trachycarpusy żeby nie wyciągały w okresie jesienno-zimowym, potrzebne jest chłodne stanowisko z temperaturą nie przekraczającą około +10 stopni. W sezonie najlepiej trzymać na zewnątrz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć,
Od około miesiąca mam problem z moim trachycarpusem.
Zakupiłem swoją palmę w sklepie IKEA około 3-4 miesiące temu.
Palma w momencie zakupu była w małej doniczce i jakiejś dziwnej przesuszonej ziemi po której biegało mnóstwo mrówek.
W związku z podejrzeniami o gnieździe mrówek wewnątrz doniczki postanowiliśmy z moją partnerką wymienić całą doniczkę i zakupić nową ziemię aby pozbyć się mrówek.
W połowie lipca kupiliśmy doniczkę i ziemię (firmy CompoSana- podłoże do roślin zielonych i palm) - zgodnie z artykułami był to najlepszy wybór do szorstkowca.
Przesadziliśmy roślinkę, mrówki gdzieniegdzie pozostały ale w bardzo małej ilości natomiast od około miesiąca obserwujemy że liście palmy zaczęły się zwijać, pękać w środku, kurczą się.
Poniżej umieszczam zdjęcia jak obecnie prezentuje się palma. Co może byc powodem?? Za mała ilość wody???
Palma była podlewana raz na jakiś czas + zraszaliśmy jej liście. Wsadziliśmy patyk do doniczki aby zobaczyć czy będzie wilgotny po wyciągnieciu z ziemi i test był pozytywny (zdjęcie poniżej)
Palma jest w mieszkaniu w miejscu na które słońce pada przez szybę parę godzin dziennie (maksymalnie).
Proszę o pomoc bo palma umiera...
Od około miesiąca mam problem z moim trachycarpusem.
Zakupiłem swoją palmę w sklepie IKEA około 3-4 miesiące temu.
Palma w momencie zakupu była w małej doniczce i jakiejś dziwnej przesuszonej ziemi po której biegało mnóstwo mrówek.
W związku z podejrzeniami o gnieździe mrówek wewnątrz doniczki postanowiliśmy z moją partnerką wymienić całą doniczkę i zakupić nową ziemię aby pozbyć się mrówek.
W połowie lipca kupiliśmy doniczkę i ziemię (firmy CompoSana- podłoże do roślin zielonych i palm) - zgodnie z artykułami był to najlepszy wybór do szorstkowca.
Przesadziliśmy roślinkę, mrówki gdzieniegdzie pozostały ale w bardzo małej ilości natomiast od około miesiąca obserwujemy że liście palmy zaczęły się zwijać, pękać w środku, kurczą się.
Poniżej umieszczam zdjęcia jak obecnie prezentuje się palma. Co może byc powodem?? Za mała ilość wody???
Palma była podlewana raz na jakiś czas + zraszaliśmy jej liście. Wsadziliśmy patyk do doniczki aby zobaczyć czy będzie wilgotny po wyciągnieciu z ziemi i test był pozytywny (zdjęcie poniżej)
Palma jest w mieszkaniu w miejscu na które słońce pada przez szybę parę godzin dziennie (maksymalnie).
Proszę o pomoc bo palma umiera...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Podlewanie raz na jakiś czas...
Dlaczego po zakupie nie poczytałeś choćby w jednym miejscu w necie jak prawidłowo pielęgnować taką palmę?
To jest palma nie kaktus, potrzebuje wody do życia, spróbuj sam pić trochę wody raz na jakiś czas, ciekawe jak długo w ten sposób pożyjesz...
Ona umiera, a dlaczego? Wskutek nieprawidłowej pielęgnacji.
Sorry, że tak napisałem ale jak ja zacząłem uprawiać jakiekolwiek rośliny, to już przed zakupem poczytałem o ich uprawie.
Powinieneś podlewać obficie, a nie małą ilością wody wokół pnia. Kolejne podlanie, jak wierzchnia warstwa ziemi zacznie lekko przesychać.
Druga sprawa, stanowisko - w jakiej odległości od okna? Palmy powinny mieć stanowisko tuż przy nim, gdyż dalej natężenie światła drastycznie spada.
Dlaczego po zakupie nie poczytałeś choćby w jednym miejscu w necie jak prawidłowo pielęgnować taką palmę?
To jest palma nie kaktus, potrzebuje wody do życia, spróbuj sam pić trochę wody raz na jakiś czas, ciekawe jak długo w ten sposób pożyjesz...
Ona umiera, a dlaczego? Wskutek nieprawidłowej pielęgnacji.
Sorry, że tak napisałem ale jak ja zacząłem uprawiać jakiekolwiek rośliny, to już przed zakupem poczytałem o ich uprawie.
Powinieneś podlewać obficie, a nie małą ilością wody wokół pnia. Kolejne podlanie, jak wierzchnia warstwa ziemi zacznie lekko przesychać.
Druga sprawa, stanowisko - w jakiej odległości od okna? Palmy powinny mieć stanowisko tuż przy nim, gdyż dalej natężenie światła drastycznie spada.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Palma była podlewana obficie - to nie jest do końca tak jak myślisz.
Podlewaliśmy palmę raz na jakiś czas ale bardzo obficie - do tego stopnia że myśleliśmy że ją po prostu przelaliśmy i stąd sucha ziemia na zdjęciu bo staraliśmy się nie przesadzać z wodą.
Palma stoi około 1,5 metra od okna.
Czy palma mogła się tak zachować na skutek zbyt obfitego podlewania?
Czy raczej jest tak jak Ty mówisz i jest to skutek zbyt małej ilości wody?
Pytanie , ile należy wlać wody żeby uznać że "obficie" podlaliśmy roślinę.
Pozdrawiam
Podlewaliśmy palmę raz na jakiś czas ale bardzo obficie - do tego stopnia że myśleliśmy że ją po prostu przelaliśmy i stąd sucha ziemia na zdjęciu bo staraliśmy się nie przesadzać z wodą.
Palma stoi około 1,5 metra od okna.
Czy palma mogła się tak zachować na skutek zbyt obfitego podlewania?
Czy raczej jest tak jak Ty mówisz i jest to skutek zbyt małej ilości wody?
Pytanie , ile należy wlać wody żeby uznać że "obficie" podlaliśmy roślinę.
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Miernikiem obfitego podlania jest wypłynięcie wody na podstawek. Teoretycznie można delikatnie wyciągnąć z doniczki i sprawdzić korzenie. Co ile dni na samym początku była podlewana?
1,5 metra to za daleko od okna dla tej palmy. W zasadzie w sezonie powinna stać nawet na zewnątrz w lekko zacienionym stanowisku, a w okresie jesienno-zimowym zapewnić chłodne.
1,5 metra to za daleko od okna dla tej palmy. W zasadzie w sezonie powinna stać nawet na zewnątrz w lekko zacienionym stanowisku, a w okresie jesienno-zimowym zapewnić chłodne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Palma jest w doniczce zamkniętej tj. bez dziurek u podstawy dzięki którym woda mogłaby się wydostać.
Palma była podlewana raz na tydzień - to czego się obawiam to to czy na pewno była dostatecznie mocno nawadniana.
W tym wypadku musiałbym poznać mniej więcej ilość wody którą należy wlać - bo nie wiem czy ma być to pół litra, litr czy więcej.
Palma była podlewana raz na tydzień - to czego się obawiam to to czy na pewno była dostatecznie mocno nawadniana.
W tym wypadku musiałbym poznać mniej więcej ilość wody którą należy wlać - bo nie wiem czy ma być to pół litra, litr czy więcej.