Miejsce , w którym serce się raduje
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Śliczne dalie, Danusiu!
Taaakiego gniazda os nie zazdroszczę. Powodzenia w usuwaniu życzę i pozdrawiam.
Taaakiego gniazda os nie zazdroszczę. Powodzenia w usuwaniu życzę i pozdrawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Joasiu
widok tego ich dzieła jest przerażająco-porażający oczywiście też bym się z nimi rozprawiła odrazu w Twojej sytuacji.
My poczekamy już aż natura zadziała bo miejsce paskudne, głęboko miedzy sufitem a dachem i może być problem z ucieczką
Oj widzę że dalie będą znikać ze sklepów jak ciepłe bułeczki i słusznie bo warto
Lucynko
z dalii jestem bardzo zadowolona i mile zaskoczona jakie trafiły mi się odmiany z B choć są inne niż na opakowaniu.
Czekam niecierpliwie na puste już gniazdo os bo strach jest
dziękuję za pochwałki i za odwiedziny. Zapraszam ponownie
widok tego ich dzieła jest przerażająco-porażający oczywiście też bym się z nimi rozprawiła odrazu w Twojej sytuacji.
My poczekamy już aż natura zadziała bo miejsce paskudne, głęboko miedzy sufitem a dachem i może być problem z ucieczką
Oj widzę że dalie będą znikać ze sklepów jak ciepłe bułeczki i słusznie bo warto
Lucynko
z dalii jestem bardzo zadowolona i mile zaskoczona jakie trafiły mi się odmiany z B choć są inne niż na opakowaniu.
Czekam niecierpliwie na puste już gniazdo os bo strach jest
dziękuję za pochwałki i za odwiedziny. Zapraszam ponownie
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Nie dziwię się, że obawiasz się tych os..Poprzednim razem na działce też zauważyłam, że osy chcą się ulokować pod dachem było ich kilkanaście ale Małżonek jakimś kołkiem zaczął obijać te okolice , żeby im zakłócić spokój i po jakiejś godzinie zabrały się i odleciały...Jaka ulga ... Kiedyś zasiedliły nam się szerszenie ...Interwencja była ostra... jakimś środkiem chemicznym...
Na dalie musimy poczekać do przyszłego sezonu ale dały nam po oczach,wyzierały z każdego prawie wątku... ...
Na dalie musimy poczekać do przyszłego sezonu ale dały nam po oczach,wyzierały z każdego prawie wątku... ...
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Maryniu
"moje" osy niestety mają się w najlepsze bo pogoda chyba za ładna żeby gniazdo opustoszało
Teraz ścięliśmy chorą śliwkę i dopiero widać ich miejsce wlotu.
Pogoda przepiękna, sobota była bardzo pracowita. Ścięta śliwa, wszystko popiłowane i rozdrobnione,że śladu nie ma po robocie tylko pusty plac:) Przesadzone 3 borówki, przesadzonych 30 malin na nowe miejsce do istniejącego już szpaleru malinowego. Zrobiło się miejsce na brzoskwinię, morelkę i późną gruszę(może)
Mączkę bazaltową już też mam, kompostu swojego też jeszcze jest sporo choć całe mnóstwo zużyte przez cały sezon.
Pierwszy raz mam tą mączkę i chcę wypróbować. Tak mogę po całej działce rozsypać, pod drzewa, kwiaty, na trawnik, bez zasypywania jej ziemią? Proszę o radę:)
Chcemy jeszcze posiać trawę po wsadzeniu drzewek ale czy już nie za późno? pogoda dopisuje więc może zdąży urosnąć.
Moje dalie nadal zachwycają swoim urokiem, może nie pierwszej świetności ale jednak
Zawsze zabierałam karpy do domowej piwnicy ale teraz chciałbym zostawić je w działkowej piwnicy ale jak to zrobić, żeby nie zmarzły?
Słonecznego dnia zyczę
"moje" osy niestety mają się w najlepsze bo pogoda chyba za ładna żeby gniazdo opustoszało
Teraz ścięliśmy chorą śliwkę i dopiero widać ich miejsce wlotu.
Pogoda przepiękna, sobota była bardzo pracowita. Ścięta śliwa, wszystko popiłowane i rozdrobnione,że śladu nie ma po robocie tylko pusty plac:) Przesadzone 3 borówki, przesadzonych 30 malin na nowe miejsce do istniejącego już szpaleru malinowego. Zrobiło się miejsce na brzoskwinię, morelkę i późną gruszę(może)
Mączkę bazaltową już też mam, kompostu swojego też jeszcze jest sporo choć całe mnóstwo zużyte przez cały sezon.
Pierwszy raz mam tą mączkę i chcę wypróbować. Tak mogę po całej działce rozsypać, pod drzewa, kwiaty, na trawnik, bez zasypywania jej ziemią? Proszę o radę:)
Chcemy jeszcze posiać trawę po wsadzeniu drzewek ale czy już nie za późno? pogoda dopisuje więc może zdąży urosnąć.
Moje dalie nadal zachwycają swoim urokiem, może nie pierwszej świetności ale jednak
Zawsze zabierałam karpy do domowej piwnicy ale teraz chciałbym zostawić je w działkowej piwnicy ale jak to zrobić, żeby nie zmarzły?
Słonecznego dnia zyczę
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Witaj Danusiu popracowałaś trochę super . Z tymi osami musisz chyba się jeszcze wstrzymać , aż pójdą spać . Dalie masz cudne i jakie wielkie . Co do trawy jest trochę ryzyko czy wzejdzie noce są chłodne a jak nie daj Boże trafi się przymrozek to będzie po trawniku , może będzie lepiej wstrzymać się do wiosny . Może ktoś inny jeszcze się wypowie na ten temat . Może te dalie na działkowej piwnicy włożyć w karton jakieś w środek wypełnienie typu trociny karton pocięty , chociaż ja bym nie ryzykowała .
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Danusiu, jesteś szczęściarą, że masz taką dużą ilość kompostu, że nie dajesz rady zużyć . Ja zawsze mam deficyt tego złota ogrodników. Ja bym już trawy nie siała w połowie października. Tylko, że u mnie puste miejsca z mety są wykorzystywane przez wszelkiego rodzaju chwasty dlatego na razie na miejsce przeznaczone pod trawę położyłabym włókninę, żeby się nie wsiewały chwasty i poczekałabym do wiosny z sianiem. To dobry sposób w przypadku działki weekendowej letniej, bo tam estetyka jesienią czy zimą ma mniejsze znaczenie.
Karpy dalii zimowałam kiedyś w donicach w nieogrzewanym domku działkowym ale wykombinowałam sobie, że wykopię je razem z ziemią i tak po prostu wsadzę do donic. Kompletny niewypał, spleśniały wszystkie. W takiej piwniczce jak Twoja, to pewnie nie ma ujemnych temperatur i gdyby karpy wysuszyć i w pudełku trzymać, to chyba dobry pomysł. Piękne masz dalie i wyobrażam sobie jak ciężko Ci podjąć ryzykowną decyzję, żeby nie stracić takiej świetnej kolekcji .
Karpy dalii zimowałam kiedyś w donicach w nieogrzewanym domku działkowym ale wykombinowałam sobie, że wykopię je razem z ziemią i tak po prostu wsadzę do donic. Kompletny niewypał, spleśniały wszystkie. W takiej piwniczce jak Twoja, to pewnie nie ma ujemnych temperatur i gdyby karpy wysuszyć i w pudełku trzymać, to chyba dobry pomysł. Piękne masz dalie i wyobrażam sobie jak ciężko Ci podjąć ryzykowną decyzję, żeby nie stracić takiej świetnej kolekcji .
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Asiu, Kasiu
no tak, rozsądnie byłoby poczekać z sianiem trawy do wiosny...ale korci
Chcemy dosadzić jeszcze w ogródku brzoskwinię, morelkę i późną gruszkę( nie wiem czy nie za ciasno będzie troszkę ;)
Dziś zajrzałam do lokalnego ogrodnika w sprawie drzewek. Właśnie przyjechał ze świeżą dostawą drzewek i krzewów owocowych.
Po południu jedziemy na zakupy:)
Kasiu i teraz właśnie pójdzie pod łopatę reszta kompostu: pod nowe drzewka, potem na piwonie i jeszcze na moje 10 róż i kompostownik zeszłoroczny opustoszeje. Ale tegoroczny kompostownik jest już zapełniony i się przerabia
Dalie pięknie jeszcze rosną i pogoda piękna co najmniej do 20 X ma być, około 20 stopni ciepła...hurrra
Warto byłoby na grzybobranie wyruszyć, ale gdzie jak podobno grzybów brak. No chyba że do Asi ogrodu
Asiu, tylko pozazdrościć zbiorów
Na moim balkonie powtórnie kwitną klematisy
The President i już kończący powtórne kwitnienie Jolanta(według moich poszukiwań )
dzisiejsze zdjęcie
początek powtórnego kwitnienia Jolanty
Miło Was u mnie gościć
no tak, rozsądnie byłoby poczekać z sianiem trawy do wiosny...ale korci
Chcemy dosadzić jeszcze w ogródku brzoskwinię, morelkę i późną gruszkę( nie wiem czy nie za ciasno będzie troszkę ;)
Dziś zajrzałam do lokalnego ogrodnika w sprawie drzewek. Właśnie przyjechał ze świeżą dostawą drzewek i krzewów owocowych.
Po południu jedziemy na zakupy:)
Kasiu i teraz właśnie pójdzie pod łopatę reszta kompostu: pod nowe drzewka, potem na piwonie i jeszcze na moje 10 róż i kompostownik zeszłoroczny opustoszeje. Ale tegoroczny kompostownik jest już zapełniony i się przerabia
Dalie pięknie jeszcze rosną i pogoda piękna co najmniej do 20 X ma być, około 20 stopni ciepła...hurrra
Warto byłoby na grzybobranie wyruszyć, ale gdzie jak podobno grzybów brak. No chyba że do Asi ogrodu
Asiu, tylko pozazdrościć zbiorów
Na moim balkonie powtórnie kwitną klematisy
The President i już kończący powtórne kwitnienie Jolanta(według moich poszukiwań )
dzisiejsze zdjęcie
początek powtórnego kwitnienia Jolanty
Miło Was u mnie gościć
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Danusiu,clematisy miło o tej porze oglądać One na balkonie na stałe? Jak zimują?
Ja wczoraj robiłam na działce wielkie wycinanie wszelkich zbędnych już liści ,część szła na kompostownik a inne w ognisko..Pogoda cudowna, zachęcająca do jesiennych prac porządkowych jak i fotografowania...Małżonek przekopał warzywnik... praca wre... Dzisiaj nastapi ciąg dalszy bo szkoda zmarnować takiego miłego ciepełka ... A i w kościach na zimę coś witamin zostanie
miłego dnia!
Ja wczoraj robiłam na działce wielkie wycinanie wszelkich zbędnych już liści ,część szła na kompostownik a inne w ognisko..Pogoda cudowna, zachęcająca do jesiennych prac porządkowych jak i fotografowania...Małżonek przekopał warzywnik... praca wre... Dzisiaj nastapi ciąg dalszy bo szkoda zmarnować takiego miłego ciepełka ... A i w kościach na zimę coś witamin zostanie
miłego dnia!
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Danusiu zawsze możesz tez wpaść na kawę, może w przyszłym roku będą grzyby , trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno , bo w lesie posucha i nie ma ani jednego nawet trujących .
Kupiłaś te drzewka ??
Ja jeszcze szybko muszę kupić jeden krzak borówki ..Jeden dlatego żeby zobaczyć czy będą rosły wtedy dokupię .
Kupiłaś te drzewka ??
Ja jeszcze szybko muszę kupić jeden krzak borówki ..Jeden dlatego żeby zobaczyć czy będą rosły wtedy dokupię .
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Ładna kolekcja dalii
Co do rabaty z miskantami to bierzecie pod uwagę, że one ich kępy znacznie się rozrosną? U mnie kępa 'miniaturowego' miskanta ma mniej więcej 1,5m szerokości w czasie wegetacji Mimo, że sama kępa ma u podstawy może z 40cm średnicy 'Zebrinusy' też nie należą wcale do malutkich traw
Co do rabaty z miskantami to bierzecie pod uwagę, że one ich kępy znacznie się rozrosną? U mnie kępa 'miniaturowego' miskanta ma mniej więcej 1,5m szerokości w czasie wegetacji Mimo, że sama kępa ma u podstawy może z 40cm średnicy 'Zebrinusy' też nie należą wcale do malutkich traw
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
marpa Maryniu kupiłam je wszystkie na wiosnę, malusie z B. Mam plan zostawić je na balkonie na stałe.
Opatulę donice porządnie, będę czekać do wiosny niecierpliwie na oznaki życia
Porządkowanie Twojej działki idzie całą parą, cudownie że nam pogoda dopisuje
Ja dzisiaj zebrałam trochę nasionek, posadziliśmy zakupione wczoraj drzewka brzoskwinię, morelę i gruszkę późną.
Pracy jeszcze sporo przed nami. Jutro kontynuacja:)
DzonaK Asiu na kawkę mówisz, czemu nie to tylko 350km
Drzewka kupione i dzisiaj posadzone ufff.
Borówkę kup, dlaczego tylko jeden krzak? Ziemia kwaśna, podlewać i zakwaszać i będą rosły.
Ja mam chyba 13 krzaków ale połowa młodych jeszcze. Ale nas sporo do obdzielenia
Wnusia wpada na działkę to leci na borówki , maliny i wszystkie inne krzaczki owocowe obskoczy.
Całe szczęście że lubi owoce
sauromatum Karolu witam Cię w moim wątku.
Dalie ładne, kolekcja malutka jak porównam z innymi forumowiczami ale jestem dumna z tych co mam:)
Co do miskantów to trochę się właśnie tego obawiam, że mocno się rozrosną. Moja gleba marniutka, to chyba nie poszaleją
Zobaczymy
lamaskaaafo miło mi, że Ci się podoba
dziękuję Wszystkim za odwiedziny i zapraszam ponownie
Opatulę donice porządnie, będę czekać do wiosny niecierpliwie na oznaki życia
Porządkowanie Twojej działki idzie całą parą, cudownie że nam pogoda dopisuje
Ja dzisiaj zebrałam trochę nasionek, posadziliśmy zakupione wczoraj drzewka brzoskwinię, morelę i gruszkę późną.
Pracy jeszcze sporo przed nami. Jutro kontynuacja:)
DzonaK Asiu na kawkę mówisz, czemu nie to tylko 350km
Drzewka kupione i dzisiaj posadzone ufff.
Borówkę kup, dlaczego tylko jeden krzak? Ziemia kwaśna, podlewać i zakwaszać i będą rosły.
Ja mam chyba 13 krzaków ale połowa młodych jeszcze. Ale nas sporo do obdzielenia
Wnusia wpada na działkę to leci na borówki , maliny i wszystkie inne krzaczki owocowe obskoczy.
Całe szczęście że lubi owoce
sauromatum Karolu witam Cię w moim wątku.
Dalie ładne, kolekcja malutka jak porównam z innymi forumowiczami ale jestem dumna z tych co mam:)
Co do miskantów to trochę się właśnie tego obawiam, że mocno się rozrosną. Moja gleba marniutka, to chyba nie poszaleją
Zobaczymy
lamaskaaafo miło mi, że Ci się podoba
dziękuję Wszystkim za odwiedziny i zapraszam ponownie
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Danusiu, jak przeczytałam o posadzeniu 20 malin, to już się zmęczyłam a to tylko część prac, jakie zaplanowałaś i wykonałaś. Prawdziwa pracusia z Ciebie . Moi synowie też lubią borówki i maliny ale nie zbierają leniuchy jedne . Ja muszę, bo by się zmarnowało.
Jestem ciekawa w jakich proporcjach stosujesz kompost pod nasadzenia. Czy piwonie ściółkujesz kompostem i mieszasz powierzchniowo z glebą wokół? Teraz, jesienią rozsypujesz? W tym roku stałam się szczęśliwą posiadaczką fajnego czarnego kompostu i na razie czeka w worach. Tak się pytam co i jak, bo chciałabym go dobrze spożytkować .
Kolekcja dalii jak dla mnie imponująca, bo ja mam jedną A już ta żółta wielka, to po prostu zwala z nóg .
Jestem ciekawa w jakich proporcjach stosujesz kompost pod nasadzenia. Czy piwonie ściółkujesz kompostem i mieszasz powierzchniowo z glebą wokół? Teraz, jesienią rozsypujesz? W tym roku stałam się szczęśliwą posiadaczką fajnego czarnego kompostu i na razie czeka w worach. Tak się pytam co i jak, bo chciałabym go dobrze spożytkować .
Kolekcja dalii jak dla mnie imponująca, bo ja mam jedną A już ta żółta wielka, to po prostu zwala z nóg .
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Miejsce , w którym serce się raduje
Kasiu, co tam moje patyczki malin do wsadzenia. Dołek, malina, kompost, woda, ziemia i wsio:) i tak kilka...razy
Z różą to już inna sprawa, to już ceremonia sadzenia królewskiej rośliny
Pod nasadzenia daję kompostu więcej niż ziemi ale to zależy ile go mam. Potrzeby duże więc dzielę.
W doniczki do jednorocznych daję sam kompost, a nich mają
Piwonię kopczykuję samym kompostem i tak zostawiam. Nie mieszam już z ziemią.
Moje piwonie już ścięte i czekają na kopczyki. W sobotę pójdę na działkę to je zabezpieczę .
Kasiu, kompost masz pierwsza klasa a Twój Franc Kafka jest przecudnej urody
Moje dalie dostały sporo kompostu na wiosnę, ale dziwie się że te z B. tak urosły.
No może nie bardzo szeroko bo mają tylko po jednym grubym pędzie ale wysokie są.
A były to tylko takie pojedyncze małe, ususzone bulwy. Ciekawa jestem jak się rozmnożyły, jaka duża karpa jest .
Życzę pogodnego dnia
Z różą to już inna sprawa, to już ceremonia sadzenia królewskiej rośliny
Pod nasadzenia daję kompostu więcej niż ziemi ale to zależy ile go mam. Potrzeby duże więc dzielę.
W doniczki do jednorocznych daję sam kompost, a nich mają
Piwonię kopczykuję samym kompostem i tak zostawiam. Nie mieszam już z ziemią.
Moje piwonie już ścięte i czekają na kopczyki. W sobotę pójdę na działkę to je zabezpieczę .
Kasiu, kompost masz pierwsza klasa a Twój Franc Kafka jest przecudnej urody
Moje dalie dostały sporo kompostu na wiosnę, ale dziwie się że te z B. tak urosły.
No może nie bardzo szeroko bo mają tylko po jednym grubym pędzie ale wysokie są.
A były to tylko takie pojedyncze małe, ususzone bulwy. Ciekawa jestem jak się rozmnożyły, jaka duża karpa jest .
Życzę pogodnego dnia
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje