Projekt ogrodu,propozycje czym i jak zagospodarować
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Projekt studencki - urządzenie wspierające pracę i kontrolę nad ogrodem
ee już jest coś takiego, nazywa się różnie : babcia, dziadek, emeryt, student przypilnuje, podleje, automatycznie skosi trawę, grządki wypieli.
Re: Projekt studencki - urządzenie wspierające pracę i kontrolę nad ogrodem
Powinno być takie coś sterowane aplikacją w telefonie.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Projekt studencki - urządzenie wspierające pracę i kontrolę nad ogrodem
Ok to ja pomyślałem to napisze parę uwag :
1. Po co kwasowość gleby ? Czy to ma być przenośny i sobie wtykamy urządzenie i sprawdzamy ? Czy automatycznie pobiera dane z całego ogrodu ? Jeżeli automatycznie to nie ma sensu bo kwasowość ot tak się nie zmienia, a są często kawałki gdzie mamy kilka odczynów kwasowości np na skalniakach. Łączenie kilku punktów to już kabloteka, nie uprości. Nawet jak zareaguję to nie ma super środków do natychmiastowej zmiany odczynu.
2. to samo tyczy się wilgotności, różne spadki na działce różne wartości.
3. Przypuśćmy - siedzę w pracy - 20km od domu, nagle alert!! za sucho w ogrodzie.... i co mam zrobić ? Rzucić pracę i jechać podlać ?
Radzę obrać jeden kierunek : nawadnianie. Kilka czujników z trasy kropelkowego nawadniania. Czytacie sobie stan nasłonecznienia, stopień wilgotności, wymagania ustawione przez użytkownika i np jak za sucho to dajecie sygnał na załączenie pompy czy tam zaworu. Ewentualnie korekta względem pogody : ma padać, nie podlewam. Czekam na zmianę w określonym czasie T na opady.
Patrzeć na zmiany i nie móc reagować to naprawdę zło
1. Po co kwasowość gleby ? Czy to ma być przenośny i sobie wtykamy urządzenie i sprawdzamy ? Czy automatycznie pobiera dane z całego ogrodu ? Jeżeli automatycznie to nie ma sensu bo kwasowość ot tak się nie zmienia, a są często kawałki gdzie mamy kilka odczynów kwasowości np na skalniakach. Łączenie kilku punktów to już kabloteka, nie uprości. Nawet jak zareaguję to nie ma super środków do natychmiastowej zmiany odczynu.
2. to samo tyczy się wilgotności, różne spadki na działce różne wartości.
3. Przypuśćmy - siedzę w pracy - 20km od domu, nagle alert!! za sucho w ogrodzie.... i co mam zrobić ? Rzucić pracę i jechać podlać ?
Radzę obrać jeden kierunek : nawadnianie. Kilka czujników z trasy kropelkowego nawadniania. Czytacie sobie stan nasłonecznienia, stopień wilgotności, wymagania ustawione przez użytkownika i np jak za sucho to dajecie sygnał na załączenie pompy czy tam zaworu. Ewentualnie korekta względem pogody : ma padać, nie podlewam. Czekam na zmianę w określonym czasie T na opady.
Patrzeć na zmiany i nie móc reagować to naprawdę zło
Re: Projekt studencki - urządzenie wspierające pracę i kontrolę nad ogrodem
Dzień dobry, jestem ciekawa, czy z tego projektu coś wynikło? Widziałam na zagranicznych stronach coś co się na zywa Parrot Flower Power i jest chyba czujnikiem monitorującym nie tylko nawodnienie czy nasłonecznienie ale i "nawiezienie" gleby. Może w tym kierunku powinien projekt zmierzać? Wygląda na to że urządzenie wysyła alert na telefon...
Pozdrawiam,
W.
Pozdrawiam,
W.
Projekt architektoniczny a rośliny
Witam, jestem studentem kierunku architektura na Politechnice Gdańskiej i chciałbym prosić was o pomoc.
Dostałem zadanie polegające na stworzeniu projektu semestralnego ale niestety poległem przy starciu na argumenty jeśli chodzi o rośliny.
Już przybliżam problem jaki mnie spotkał.
Mój projekt jest dość specyficzny z racji dużych powierzchni zacienionych co powoduje, że liczba możliwych roślin zmniejsza się już na starcie. mam cztery ściany o wysokość 5,5m które są lekko zacienione. Powiedziałem prowadzącej, że chciałbym, żeby wspinał się po tych ścianach bluszcz o jeszcze nieokreślonym rodzaju ale cos przypominające bluszcz silnie porastające i zielone przez cały rok. W odpowiedzi dostałem, że jest to działka umieszczona przy plaży w sopocie i w sopockich warunkach moge zapomnieć, że jakikolwiek bluszcz wyrośnie mi nie mówiąc już o funkcji ozdobnej.
Chciałbym prosić was o pomoc, o silne argumenty i rodzaje roślin które dadzą rade na 5,5m ścianie mając piękny zielony kolor przez cały rok. Licze na was i z góry dziękuję za pomoc i poświęcony czas mojej sprawie czy odpowiedzi godne ekspertów.
Pozdrawiam
Dostałem zadanie polegające na stworzeniu projektu semestralnego ale niestety poległem przy starciu na argumenty jeśli chodzi o rośliny.
Już przybliżam problem jaki mnie spotkał.
Mój projekt jest dość specyficzny z racji dużych powierzchni zacienionych co powoduje, że liczba możliwych roślin zmniejsza się już na starcie. mam cztery ściany o wysokość 5,5m które są lekko zacienione. Powiedziałem prowadzącej, że chciałbym, żeby wspinał się po tych ścianach bluszcz o jeszcze nieokreślonym rodzaju ale cos przypominające bluszcz silnie porastające i zielone przez cały rok. W odpowiedzi dostałem, że jest to działka umieszczona przy plaży w sopocie i w sopockich warunkach moge zapomnieć, że jakikolwiek bluszcz wyrośnie mi nie mówiąc już o funkcji ozdobnej.
Chciałbym prosić was o pomoc, o silne argumenty i rodzaje roślin które dadzą rade na 5,5m ścianie mając piękny zielony kolor przez cały rok. Licze na was i z góry dziękuję za pomoc i poświęcony czas mojej sprawie czy odpowiedzi godne ekspertów.
Pozdrawiam
- Balykan
- 200p
- Posty: 406
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Projekt architektoniczny a rośliny
Przy samej plaży w Sopocie jest park (tam, gdzie jest karczma "Koliba") i rosną tam bardzo stare, dorodne okazy "najzwyklejszego" bluszczu hedera helix, wspinające się po drzewach, aż na kilkanaście metrów wzwyż, a w prywatnych ogrodach blisko morza też nie brakuje tego bluszczu. W Gdyni-Redłowie, a konkretniej w Rezerwacie Kępa Redłowska, przy samej plaży również jest sporo takich dzikich okazów bluszczu. Tak więc argument, że nic takiego nie wyrośnie jest od czapy. Kwestia odpowiedniego przygotowania gleby, bo klimat bardzo im tutaj sprzyja.
A z innych roślin popatrz na wiciokrzewy zimozielone, zwłaszcza na wiciokrzew zaostrzony/lonicera acuminata.
A z innych roślin popatrz na wiciokrzewy zimozielone, zwłaszcza na wiciokrzew zaostrzony/lonicera acuminata.
Rozplanowanie drzew na działce - prośba o pomoc
Szanowni Forumowicze,
Mając nadzieję, że z pierwszym postem trafię we właściwy dział, uprzejmie proszę o pomoc w rozplanowaniu nasadzeń drzew owocowych na działce. Sytuacja wygląda jak na poniższym rysunku:
- a, b, c i d to miejsca, w których chcę zasadzić drzewa
- e i f to obecnie rosnące egzemplarze orzecha włoskiego - ten u mnie do wycięcia, ten u sąsiada nie do ruszenia
- odległości pomiędzy nasadzeniami oraz pomiędzy linią nasadzeń a ogrodzeniem zaznaczone na czerwono (w metrach)
I teraz zasadnicza część zagadki - chcę zasadzić:
1. jabłoń
2. wiśnię
3. śliwę
4. orzecha włoskiego
Bardzo proszę o pomoc, jak najlepiej rozplanować nasadzenia, biorąc pod uwagę sąsiedztwo (zwłaszcza problematyczne - orzechowe), odległości pomiędzy drzewami, nasłonecznienie, zacienienie itd. Być może mojego pomysłu nie da się zrealizować - wówczas także proszę o opinię.
Mając nadzieję, że z pierwszym postem trafię we właściwy dział, uprzejmie proszę o pomoc w rozplanowaniu nasadzeń drzew owocowych na działce. Sytuacja wygląda jak na poniższym rysunku:
- a, b, c i d to miejsca, w których chcę zasadzić drzewa
- e i f to obecnie rosnące egzemplarze orzecha włoskiego - ten u mnie do wycięcia, ten u sąsiada nie do ruszenia
- odległości pomiędzy nasadzeniami oraz pomiędzy linią nasadzeń a ogrodzeniem zaznaczone na czerwono (w metrach)
I teraz zasadnicza część zagadki - chcę zasadzić:
1. jabłoń
2. wiśnię
3. śliwę
4. orzecha włoskiego
Bardzo proszę o pomoc, jak najlepiej rozplanować nasadzenia, biorąc pod uwagę sąsiedztwo (zwłaszcza problematyczne - orzechowe), odległości pomiędzy drzewami, nasłonecznienie, zacienienie itd. Być może mojego pomysłu nie da się zrealizować - wówczas także proszę o opinię.
- Aubrietta
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 mar 2017, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Pas zieleni oddzielającej od hałaśliwej drogi
Witam,
Chciałabym poradzić się bardziej doświadczonych ogrodników odnośnie zaprojektowanego prze mnie pasa zieleni...
Główną jego rolą ma być redukcja hałasu z drogi. Szerokość jaką mogę przeznaczyć na pas to 4 góra 5 metrów. Przedstawiony projekt jest o szerokości 4 m. Wątpliwości mam przy planowanej szerokości sadzenia jarzębów między sobą, oraz ich odległość od świerków. Założenie jest takie: świerki sadzone w odległości 2 m od siebie kiedyś się zrosną bokami a do tego czasu jarzęby utworzą w wolnej przestrzeni między nimi zwartą ścianę. Żywopłot ligustrowy z czasem urośnie i będzie chronił dół pasa zieleni kiedy zacienione gałęzie świerków będą zasychać a jarząb pójdzie w górę zostawiając sam pień.
Martwię się tylko czy jarzęby w odległościach 1,5 x 0,55 m sobie poradzą... i świerki czy będą obok nich ładnie rosły w tej odległości...
Proszę o porady
Chciałabym poradzić się bardziej doświadczonych ogrodników odnośnie zaprojektowanego prze mnie pasa zieleni...
Główną jego rolą ma być redukcja hałasu z drogi. Szerokość jaką mogę przeznaczyć na pas to 4 góra 5 metrów. Przedstawiony projekt jest o szerokości 4 m. Wątpliwości mam przy planowanej szerokości sadzenia jarzębów między sobą, oraz ich odległość od świerków. Założenie jest takie: świerki sadzone w odległości 2 m od siebie kiedyś się zrosną bokami a do tego czasu jarzęby utworzą w wolnej przestrzeni między nimi zwartą ścianę. Żywopłot ligustrowy z czasem urośnie i będzie chronił dół pasa zieleni kiedy zacienione gałęzie świerków będą zasychać a jarząb pójdzie w górę zostawiając sam pień.
Martwię się tylko czy jarzęby w odległościach 1,5 x 0,55 m sobie poradzą... i świerki czy będą obok nich ładnie rosły w tej odległości...
Proszę o porady
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Pas zieleni oddzielającej od hałaśliwej drogi
Może nie jestem jakoś bardzo doświadczony, ale według mnie chyba wszystko w Twoim projekcie jest w porządku. Żywopłot w miarę szybko urośnie, a w przyszłości jarzębiny można przycinać, więc wszystko powinno jakoś rosnąć. Świerki na początku będą rosły dość wolno, ale jak się zadomowią to nadgonią resztę. Problemem może być brak wody i składników w glebie, kiedy drzewa się rozrosną, przez co żywopłot może później słabiej rosnąć, ale są nawozy i nawadnianie, ale ten problem na początku nie będzie istotny. Jarzębiny często są sadzone gęsto i można nawet spotkać takie mocno strzyżone w różne kształty, np kulę. Jarząby nie rosną jakieś bardzo duże, więc poradzą sobie, zawsze można w przyszłości wyciąć co drugiego, aby zrobić miejsce dla reszty. W jakim programie robiłaś projekt?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- Aubrietta
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 mar 2017, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Pas zieleni oddzielającej od hałaśliwej drogi
Dziękuję bardzo za odpowiedź ;) Jestem spokojniejsza;) Program to Gardenphilia Designer
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pas zieleni oddzielającej od hałaśliwej drogi
To nie jest dobry pomysł
Zobacz sobie jak wyglądają jarzęby i świerki.
W miarę dobry żywopłot z ligustru, ale nie do końca.
Bo jesienią i zimą straci liście i będzie ażurową zasłoną nie tłumiącą hałasu.
Jarząb- czy widziałaś jak zagęszcza się jarząb. Żeby nie wiem jak go ciąć to nigdy nie będzie gęsty.
Puszczony naturalnie tym bardziej.
I strasznie dziwna logika tłumacząca co i dlaczego ma rosnąć
Świerki, żeby dały osłonę, owszem i najlepiej gdyby były cięte.
I gdzie w tym wszystkim są strony świata?
To chyba ten post, że reklamujesz program graficzny
Zobacz sobie jak wyglądają jarzęby i świerki.
W miarę dobry żywopłot z ligustru, ale nie do końca.
Bo jesienią i zimą straci liście i będzie ażurową zasłoną nie tłumiącą hałasu.
Jarząb- czy widziałaś jak zagęszcza się jarząb. Żeby nie wiem jak go ciąć to nigdy nie będzie gęsty.
Puszczony naturalnie tym bardziej.
I strasznie dziwna logika tłumacząca co i dlaczego ma rosnąć
Świerki, żeby dały osłonę, owszem i najlepiej gdyby były cięte.
I gdzie w tym wszystkim są strony świata?
To chyba ten post, że reklamujesz program graficzny
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Pas zieleni oddzielającej od hałaśliwej drogi
A może jakieś szybko rosnące tuje byś posadziła?
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1026
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rozplanowanie drzew na działce - prośba o pomoc
Ja najbardziej na północy posadził bym orzecha włoskiego "a", dalej na południe jabłoń "b" z racji że to duże drzewa śilnie rozrastające się. odległość miedzy nimi ok 7m. W miejscu "c" posadził bym gruszę, a najbardziej na południe śliwę. Odległość między nimi 6m.