Błażej jak w końcu wysły Twoje kapusty? Masz odmiany ustalone czy F1?
Moje kamienne głowy z siewu lipcowego jeszcze siedzą w ziemi, ale one są niewielkie i chyba je dziś lub jutro ostatecznie zbiorę z ogrodu.
Natomiast kupiłam po kilka sztuk rozsad 2 odmiany od producenta. Jedna odmiana wyszła taka sobie, owszem duża, ale pod koniec mocno popękała, a druga gigant jak dla mnie i do tego zdrowa, bez pęknięć. Były cztery sztuki, największa ważyła ponad 8 killogramów. Musiałam prosić o pomoc w ważeniu (mam wagę "wieszaną", więc w jednej ręce nie byłam w stanie jej utrzymać). Wyszło z niej 11 słoików od 0,7 do 0,9 l kiszonej.
Niestety nie zapamiętałam jaka to odmiana
Ewa Miałem dwie kapusty giganty. Jednak nie są one opisywane jakąś konkretną odmianą, a wagą rodzica/genu czy po prostu oznaczeniem że gigant. Chyba taką bardziej znaną jest Cornish giant(jak się nie mylę).
U mnie jedna rosła rewelacyjnie, dopóki folia tunelu się nie rozsypała i nie zaatakowały je plagi mączlików i innych dziadostw. Wtedy obie padły.
Normalne natomiast miały jakoś od 3kg do 4.5kg, co jest dla mnie już sporym sukcesem, gdyż dotychczas kapusty w ogóle nie wiązały u mnie główek.
Za rok spróbuje też z jedną lub dwoma gigantami ale raczej to będzie moje ostatnie do nich podejście, gdyż w Polsce nie jest zbyt popularna uprawa kapust gigantów. Głównie specjalizują się w tym w Anglii. Tutaj wszyscy patrzą na główkę, a liczy się cała kapusta, z wszystkimi zdrowymi liśćmi.
Przyznam się szczerze, że zrobiła na mnie wrażenie ta moja zeszłoroczna kapusta i tylko dlatego spróbuje uprawy ponownie i zapewne znów zbraknie mi czasu by się nimi odpowiednio zająć ale spróbuje.
Pierwszy raz w tym roku urosły takie duże. Myślę, że to kwestia odmiany i tego, że wstrzeliłam się z wsadzeniem przed okresami suszy. Potem moja glina zrobiła swoje, ścisnęła się i nie dopuściła do odparowania z głębszych warstw.
Kamienne głowy, które wsadziłam ok. 2-3 tygodnie później mają max 2 kg.
Przyszła paczka z EGVGA. Cała masa nasion dyń gigantów i tylko dwa woreczki z tykwą
Z ciekawych nasion dla mnie będą pomidory, dynia Tromba Di Albenga, słoneczniki na talerz 66 cm i 69 cm. Dostałem też nasionka słonecznika Błażeja 418cm, których zdjęcie jest na poprzedniej stronie.
Jeszcze dostałem nasionka chili z rekordu świata na długość.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Darek Co do marchwi, to faktycznie zalicza się tu praktycznie każdy tyci korzonek, który trzyma się marchwi. Niektórym się takie coś nie podoba, jednak długość, to długość. Osobiście wole długie marchwie, gdzie widać marchew jako taką, a nie niteczki.
Seba A Ja chciałbym takiego arbuza jak Piotr mieć w ogródku.. Choć i z moich jestem mega zadowolony.
Choć i z moich jestem mega zadowolony. 
Ale z tego co widzę, to miałbym 3 miejsce na tym konkursie z moim 13,6 kg arbuzem 
