Hortensja (Hydrangea) - przemarzanie

[kania]

Ja zebezpieczyłam. Hortensja w ubiegłą zimę przemarzła mi na wysokości powyżej 80 cm. Postanowiłam więc zrobić eksperyment i teraz zabezpieczyłam ją w ten sposób, że przygięłam pędy na boki nisko tak, aby nie były wyżej niż te 80 cm. Od północy dostała parawan z plandeki na wysokość ok. 1m, od zachodu jest drewniana ściana domku. Na krzew wysypałam worek suchych liści z drzew liściastych. Hortensję okryłam dwiema warstwami plandeki (takiej jak do przyczep samochodowych). Pomiędzy jedną a drugą warstwą plandeki jest odstęp. Na wiosnę napiszę czy ten sposób jest skuteczny i czy tak szczelnie okryta hortensja nie spleśniała.
Działkę mam prawie na Kaszubach więc klimat ostry, dodatkowo działka ma niekorzystny mikroklimat. Ta biała włóknina zimowa w dwóch czy nawet trzech warstwach u mnie znaczy tyle co nic.

[kania]

Tym, którzy oczyma wyobraźni widzą jak wygląda opisana przeze mnie zimowa osłona hortensji potwierdzę - tak, wygląda to okropnie i nie zastosowałabym takiego sposobu w ogrodzie przydomowym.

[zaklinaczka]

Witajcie, w nocy przy gruncie było -4, dwóm hortensjom bukietowym nie zaszkodziło, ale mam też trzy Annabelle posadzone 2 tyg temu, którym poskręcały się młode liście - czy powinnam je usunąć? Podlać roślinę? Czy moje anabelki się podniosą?

[Kacper90]

Witam
Czy uszkodzenia liści na zdjęciach to efekt przymrozku ?

[dancik31]

Kacper90 moje tak wyglądały nie po przymrozku lecz po tym, jak je słońce przypaliło za mocno..

[Kacper90]

Być może u mnie również to słońce przypaliło a nie ściął mróz. Jak wyciągnąłem i przesadziłem to nastąpiła zmiana otoczenia z pomieszczenia na zewnętrzne warunki a wtedy było ostrzejsze słońce, roślina nie przystosowana to ją przypaliło. Nie wykluczam że najpierw przymroziło a później przypaliło. Mimo tego widać nowe przyrosty dołu i ze środka więc chyba będzie dobrze

[dancik31]

Dokładnie tak. Mimo, że przez zimę trzymałam hortensję w zimnym pomieszczeniu to i tak wypuszczała listki a nawet nowe pąki kwiatowe, dużo szybciej niż powinna.. , po wystawieniu na zewnątrz, delikatne listki szybko zaczynały tak wyglądać. Myślę, że nawet nie było trzeba mrozu, tylko zbyt chłodne powietrze w nocy, słońce w dzień i listki ulegały uszkodzeniu. Teraz mam ją wkopaną w ogrodzie, na zimę okrywam agrowłókniną, liście wypuszcza później ale są grubsze, silniejsze i bardziej odporne. Kacper90 Twoja też będzie piękna i na pewno zakwitnie..

[Kacper90]

Przed posadzeniem do ziemi tej zimy trzymałem ją w pomieszczeniu. W lutym miała już nowe wykształcone liście i po posadzeniu do gruntu tak właśnie wygląda. Mam jeszcze 4 sztuki w doniczkach które czekają na posadzeniu do gruntu ale chciałbym uniknąć spalenia liści przez słońce i na razie stoją w cieniu. Jak je dostosować do ostrego słońca Kilka dni trzymać w cieniu i później kilka na słońcu zanim posadzę na miejscu docelowym (miejsce przez większość dnia w pełnym słońcu)

[dancik31]

Ciężko ją dostosować... ja nad swoją w ubiegłym roku w największe upały rozkładałam parasol (taki jak bierze się nad morze) . Pomagało, więc w tym roku zrobię to samo .

[Majka86]

Czy da się je jeszcze jakoś uratować czy już po nich?

[selli7]

Kupiłam w tym roku hortensję 'Runaway Bride'- inaczej 'uciekająca panna młoda'.Czy ktoś ją ma i czy muszę schować ją już jesienią, czy zniesie niewielkie przymrozki?

[Ewa05]

Zakupiłam dzisiaj hortensję uciekająca panna młoda, proszę o informacje na temat jej pielęgnacji i zabezpieczenia na zimę.

[ania156]

Pierwsze lekkie przymrozki i taki widok co robić poradzi ktoś?
https://images90.fotosik.pl/543/1c02b94b8de3b88bm.jpg[/img]