W ogródku Hortensjomanki :)
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
W ogródku Hortensjomanki :)
wracam z nadziejami, planami
i choć koniec roku jescze się nie skończył, ja już rozpoczełam Nowy
Własnie dotarły moje nasionka:
szałwia czerwona, jęczmień grzywiasty, szarłat i trawa Purple Majesty
Czy ktoś wysiewał trawki Purple Majesty i jęczmienia - moze sie podzielić doświadczeniem?
Bo startuję z zerowym ))
i choć koniec roku jescze się nie skończył, ja już rozpoczełam Nowy
Własnie dotarły moje nasionka:
szałwia czerwona, jęczmień grzywiasty, szarłat i trawa Purple Majesty
Czy ktoś wysiewał trawki Purple Majesty i jęczmienia - moze sie podzielić doświadczeniem?
Bo startuję z zerowym ))
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Kiedys wysiewałam jęczmien ale taki od rolnika wśród rumianku i chaberków i maków; kłosy miały wąsy, był bardzo ozdobny.
Teraz już nie mam go gdzie kupić; a ty gdzie je (z trawą) kupujesz?
Teraz już nie mam go gdzie kupić; a ty gdzie je (z trawą) kupujesz?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Igala
To kupiłam na Alle**o
Wszystko zgodne z opisem, nawet gratisek dostałam.
Ale najważniejsze to czy nasionka będą kiełkowały.
Z wysiewem traw nie mam żadnego doświadczenia i niewiele informacji mozna znaleźć w sieci. Spróbuję opisywać swoje doświadczenia, może się komuś przydadzą
Swoje trawki sialas do gruntu czy wcześniej w doniczki?
To kupiłam na Alle**o
Wszystko zgodne z opisem, nawet gratisek dostałam.
Ale najważniejsze to czy nasionka będą kiełkowały.
Z wysiewem traw nie mam żadnego doświadczenia i niewiele informacji mozna znaleźć w sieci. Spróbuję opisywać swoje doświadczenia, może się komuś przydadzą
Swoje trawki sialas do gruntu czy wcześniej w doniczki?
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Małgosiu witaj w nowej odsłonie mogłaś spokojnie pisać w starym wątku .już stęskniłam się za twoim ogródkiem i hortensjami które sama ukorzeniasz.Trawki śmiało dopiero wczesną wiosną można wysiać .Też mam ten jęczmień grzywiasty, bo bardzo mi się spodobały jego kłosy wydaje mi sie ,ze i Majesty też w tym samym czasie wysiać można nawet w lutym czy marcu .Masz racje ogrodnik powinien być jeden + pomoc męska do trudniejszych prac .Niestety każdy ma inną wizję a takie ścieranie się myśli dobrze nie służy
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Iga pozwól że na Twoją wiadomość odpisze po krótce tu, jako nowy użytkownik mam blokadę i nie mogę jeszcze wysyłać wiadomości na priv.
Odnośnie róży o którą pytasz, to niestety nie pomogę, mam młody krzaczek kupiony w tym roku zatem trudno mi doradzić jak zimuje. Kopczyk mlodym krzaczkiem na pewno nie zaszkodzi.
Odnośnie róży o którą pytasz, to niestety nie pomogę, mam młody krzaczek kupiony w tym roku zatem trudno mi doradzić jak zimuje. Kopczyk mlodym krzaczkiem na pewno nie zaszkodzi.
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Oj tak, moja już zapakowana na zimę bo już miałam -14C mrozu i żadnego śniegu. A jak wysoka ci urosła w 1-szym roku? Ładne kwiaty miała może? Zastanawiam się z jakim powojnikiem można by ją połączyć kolorystycznie?
Ja do traw nie mam szczęscia. Wysiane nie wytrzymały upałów bo mnie akurat nie było i nie miał kto podlewać;następnie kupiłam sadzonki w centrum ogrodniczym i większość nie wytrzymała mrożnej i bezśnieżnej zimy. Ale to co zostało to jest fajne do suchych bukietów i cieszę się że w ogóle coś mam jeszcze Znajomi też mi mówią że po mrożnych i bezśnieżnych zimach coraz mniej trawy się im pokazuje na wiosnę.
Czy ty okrywasz swoje hortensje na zimę? Ja mam dwie i jedną tylko okrywam ale ma już ok 10 lat i straszne krzaczysko i trudne do okrycia... chętnie bym tego nie robiła ale u mnie często są bardzo duże mrozy i boje sie,że mi ją wykończa jak będzie nieokryta
Ja do traw nie mam szczęscia. Wysiane nie wytrzymały upałów bo mnie akurat nie było i nie miał kto podlewać;następnie kupiłam sadzonki w centrum ogrodniczym i większość nie wytrzymała mrożnej i bezśnieżnej zimy. Ale to co zostało to jest fajne do suchych bukietów i cieszę się że w ogóle coś mam jeszcze Znajomi też mi mówią że po mrożnych i bezśnieżnych zimach coraz mniej trawy się im pokazuje na wiosnę.
Czy ty okrywasz swoje hortensje na zimę? Ja mam dwie i jedną tylko okrywam ale ma już ok 10 lat i straszne krzaczysko i trudne do okrycia... chętnie bym tego nie robiła ale u mnie często są bardzo duże mrozy i boje sie,że mi ją wykończa jak będzie nieokryta
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Iga
Parole mimo że młoda, tak mi pięknie kwitła, że dla mnie to królowa ogródka. Nie mogłam się napatrzeć tak mi się podobała i pięknie pachnie. Kwitła cztery razy (ostatni raz już przeniesiona w szklarni) Ja mam ją na pniu, więc wykopalam donice i przeniosłam.
To moja najładniejsza róża w ogrodzie , do tego stopnia mi się spodobała że planuje kupić w przyszłym roku cztery krzaczki tej róży. Widok będzie niesamowity Moja sąsiadka działkowa ma krzaczek tej róży, wysoki bodaj 1,20- 1,50 (w tych granicach) jedyne na co zrobiłam uwagę, to nie podoba mi się jak ta róża buduje krzak- typowo jak wielkokwiatowe strzela takimi badylkami, więc ja planuję posadzić przed nią cos wyższego co zasłoni jej gołe nogi.
Powojnik ? hmm chyba jakiś wielkokwiatowy o równie wyrazistych kwiatach (fioletowy?)
Przyznam że nie bardzo to widzę, ale wiadomo rzecz gustu , mogę się mylić:)
Hortensje odkrywam tylko ogrodowe ale ja mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski. Jeszcze nie było potrzeby okrywać . Kopczyki każdej hortce robię Fajnie że też masz hortusie, od razu mi się buzia cieszy
JAKUCH
Witaj Jadziu , topór wojenny już zakopany, teraz pomału snuję nowe plany nasadzeniowe,pogoda i długie wieczory tak same sprzyjają temu. Od stycznia pojawią sie nowości w sklepach i znów pojawi się więcej chciejstw:)Czekam na ten moment bardzo, gdy pojawia się nasionka, cebule i kłącza, znów będę podziwiać, cmokać i "achać" z zapałem, co chwilę biegając do ogrodniczego. Wtedy ta zima nawet nawet najmroźniejsza nie straszna, bo człowiek bliżej myślami do wiosny
Powiedz mi proszę czy jęczmień mocno się rozrasta? Dużo potrzebuję miejsca? Widziałam go niestety tylko na zdjęciach ale ujął mnie bardzo:) z czym go fajnie skomponować?
Iga
Parole mimo że młoda, tak mi pięknie kwitła, że dla mnie to królowa ogródka. Nie mogłam się napatrzeć tak mi się podobała i pięknie pachnie. Kwitła cztery razy (ostatni raz już przeniesiona w szklarni) Ja mam ją na pniu, więc wykopalam donice i przeniosłam.
To moja najładniejsza róża w ogrodzie , do tego stopnia mi się spodobała że planuje kupić w przyszłym roku cztery krzaczki tej róży. Widok będzie niesamowity Moja sąsiadka działkowa ma krzaczek tej róży, wysoki bodaj 1,20- 1,50 (w tych granicach) jedyne na co zrobiłam uwagę, to nie podoba mi się jak ta róża buduje krzak- typowo jak wielkokwiatowe strzela takimi badylkami, więc ja planuję posadzić przed nią cos wyższego co zasłoni jej gołe nogi.
Powojnik ? hmm chyba jakiś wielkokwiatowy o równie wyrazistych kwiatach (fioletowy?)
Przyznam że nie bardzo to widzę, ale wiadomo rzecz gustu , mogę się mylić:)
Hortensje odkrywam tylko ogrodowe ale ja mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski. Jeszcze nie było potrzeby okrywać . Kopczyki każdej hortce robię Fajnie że też masz hortusie, od razu mi się buzia cieszy
Moja pierwsza pelargonia bluszczolistna
Zaczyna oglądać świat
Parole mimo że młoda, tak mi pięknie kwitła, że dla mnie to królowa ogródka. Nie mogłam się napatrzeć tak mi się podobała i pięknie pachnie. Kwitła cztery razy (ostatni raz już przeniesiona w szklarni) Ja mam ją na pniu, więc wykopalam donice i przeniosłam.
To moja najładniejsza róża w ogrodzie , do tego stopnia mi się spodobała że planuje kupić w przyszłym roku cztery krzaczki tej róży. Widok będzie niesamowity Moja sąsiadka działkowa ma krzaczek tej róży, wysoki bodaj 1,20- 1,50 (w tych granicach) jedyne na co zrobiłam uwagę, to nie podoba mi się jak ta róża buduje krzak- typowo jak wielkokwiatowe strzela takimi badylkami, więc ja planuję posadzić przed nią cos wyższego co zasłoni jej gołe nogi.
Powojnik ? hmm chyba jakiś wielkokwiatowy o równie wyrazistych kwiatach (fioletowy?)
Przyznam że nie bardzo to widzę, ale wiadomo rzecz gustu , mogę się mylić:)
Hortensje odkrywam tylko ogrodowe ale ja mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski. Jeszcze nie było potrzeby okrywać . Kopczyki każdej hortce robię Fajnie że też masz hortusie, od razu mi się buzia cieszy
JAKUCH
Witaj Jadziu , topór wojenny już zakopany, teraz pomału snuję nowe plany nasadzeniowe,pogoda i długie wieczory tak same sprzyjają temu. Od stycznia pojawią sie nowości w sklepach i znów pojawi się więcej chciejstw:)Czekam na ten moment bardzo, gdy pojawia się nasionka, cebule i kłącza, znów będę podziwiać, cmokać i "achać" z zapałem, co chwilę biegając do ogrodniczego. Wtedy ta zima nawet nawet najmroźniejsza nie straszna, bo człowiek bliżej myślami do wiosny
Powiedz mi proszę czy jęczmień mocno się rozrasta? Dużo potrzebuję miejsca? Widziałam go niestety tylko na zdjęciach ale ujął mnie bardzo:) z czym go fajnie skomponować?
Iga
Parole mimo że młoda, tak mi pięknie kwitła, że dla mnie to królowa ogródka. Nie mogłam się napatrzeć tak mi się podobała i pięknie pachnie. Kwitła cztery razy (ostatni raz już przeniesiona w szklarni) Ja mam ją na pniu, więc wykopalam donice i przeniosłam.
To moja najładniejsza róża w ogrodzie , do tego stopnia mi się spodobała że planuje kupić w przyszłym roku cztery krzaczki tej róży. Widok będzie niesamowity Moja sąsiadka działkowa ma krzaczek tej róży, wysoki bodaj 1,20- 1,50 (w tych granicach) jedyne na co zrobiłam uwagę, to nie podoba mi się jak ta róża buduje krzak- typowo jak wielkokwiatowe strzela takimi badylkami, więc ja planuję posadzić przed nią cos wyższego co zasłoni jej gołe nogi.
Powojnik ? hmm chyba jakiś wielkokwiatowy o równie wyrazistych kwiatach (fioletowy?)
Przyznam że nie bardzo to widzę, ale wiadomo rzecz gustu , mogę się mylić:)
Hortensje odkrywam tylko ogrodowe ale ja mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski. Jeszcze nie było potrzeby okrywać . Kopczyki każdej hortce robię Fajnie że też masz hortusie, od razu mi się buzia cieszy
Moja pierwsza pelargonia bluszczolistna
Zaczyna oglądać świat
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Małgorzata; dziękuje serdecznie że mi to mówisz tj o "obsadzeniu nóg"... tylko co byś widziała? Ja nigdy nie obsadzałam róż bo u mnie rosną w trawie... Mój ogród z założenia jest prowadzony jako "kontrolowana dzikość". Brak czasu na przerobienie go "na wersal" i tylko ja teraz moge mu poświęcić troche czasu... reszta rodziny dużo pracuje i przyjeżdża tylko na relaks... a ja ich wtedy rozpieszczam...
Planuje kupic wiecej hortensji ale jeszcze nie myślałam w szczegółach...
To że już masz wschody pelargonii; bedziesz musiała je doświetlać czy poradzą sobie beż tego?
Planuje kupic wiecej hortensji ale jeszcze nie myślałam w szczegółach...
To że już masz wschody pelargonii; bedziesz musiała je doświetlać czy poradzą sobie beż tego?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
???KaRo pisze:A cóż to są hortce .... hortusie,
Temat rozpoczęty od nowej myśli dotyczacej hortensji więc chyba oczywiste że to zdrobnienia od hortensji. Rozumiem że regulamin nie dopuszcza reklam, obrażania i krzywdzenia innych, a także sloganów(?) ale ten wątek nie jest tematyczny (dotyczący np uprawy marchewki gdzie ludzie oczekują jasno sprecyzowanych zdań i porad więc wszelkie zdrobnienia byłby niezrozumiałe) lecz luźny w pewnym sensie osobisty wątek bo dzielę się radościami, smutkami i sukcesami życia ogrodowego gdzie obowiązuje swoboda i otwartość (?) myśli, a nie kontrola słowa po której czuje się jak małe dziecko w szkole skarcone przez polonistkę.
Ale z całym szacunkiem odnosząc się do Pani uwagi obiecuje poprawę.
Iga
Ja żeby zasłonić nóżki Parole planuje przed nią posiać Niecierpka Balsamina .Mozna go siać w kwietniu do gruntu. Bardzo go lubię, bo taka bezproblemowa roślinka. Kwitnie pięknie całe lato, do tego znosi słońce a nawet niewielkie susze. Szybko się regeneruje:) Podoba mi się również Lwia paszcza ta wyższa odmiana, potrafi zrobić wrażenie
Ja lubię takie kwiaty które kwitną do jesieni i są mało klopotliwe. Nie lubię chuchać-dmuchać żeby kwitło
Pelargonie w tamtym roku posiałam na początku stycznia i zakwitły mi w połowie maja. W tym roku o miesiąc przyspieszyłam sianie, bo chcę je trochę poustrzykiwać aby się ładnie rozkrzewiły do maja. Nie doświetlam roślinek, po wypuszczeniu dwóch listków wyniosę je na okno klatki schodowej i tam sobie będą rosły w temperaturze jakieś 18 stopni, więc nie będą wybiegnięte. Polecam siew pelargonii, bardzo fajnie się przyjmują i rosną. To silne i konkretne roślinki, dzięki czemu nie ma problemów nawet z pikowaniem
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Małgosiu nasionka dostałam od uroczej forumki i tylko u niej go widziałam .Niestety nie mam z jęczmieniem doświadczenia .Ania pisała ,ze sie nie rozrasta jednak też miała go dopiero pierwszy sezon.Na razie wysieję go do donicy i będę obserwować, zresztą u mnie wszystkie trawy rosną w donicach bez dna wkopanych w ziemię inaczej zarosłyby mi calutki ogródek .Hmmmm z czym go skomponować może z jeżówkami ,hortensjami,krwawnikiem może nawet i z niskimi różami
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Jadziu podsunełaś mi świetny pomysł z tymi doniczkami bez dna. Też tak zrobię . Wiesz, mam w ogródku śliczną rozplenicę, kupiłam małą i mizerną sadzonkę a w ciągu sezonu tak mi się rozrosła że trochę się wystraszyłam,bo zagłuszyła wszystko wokół łącznie z hortensjami Annabell . Wiosną muszę ją podzielić,ale i tak podejrzewam, że znowu będzie tyła z potrójna siłą. Nie chciałabym każdej wiosny powtarzać ten cykl wykopywania. Ja ją po prostu zadołuje w donicy, jak mówisz i problem się skończy
Jeżówki byłby piękne takie wplecione w grzywy traw szkoda że nie posiadam żadnej , ale wszystko przede mną
Tak sobie myślę tez o różach, taka Ashram 4 krzaczki w ciągu, niewysoka i do tego ceglany kameleon o dużych kwiatach też by się ładnie z jęczmieniem skomponowała ? Jak myślisz ?oczami wyobraźni już to widzę . Ale Ty róże l znasz lepiej ode mnie
Jeżówki byłby piękne takie wplecione w grzywy traw szkoda że nie posiadam żadnej , ale wszystko przede mną
Tak sobie myślę tez o różach, taka Ashram 4 krzaczki w ciągu, niewysoka i do tego ceglany kameleon o dużych kwiatach też by się ładnie z jęczmieniem skomponowała ? Jak myślisz ?oczami wyobraźni już to widzę . Ale Ty róże l znasz lepiej ode mnie
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Małgosiu tylko jaka docelowa wysokość będzie jęczmienia tego nie wiem może 0,5 m czy wyższy??? muszę zapytać Anię i dam ci znać .Widzę ,ze u Ciebie już pierwsze wysiewy się pojawiły .
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: W ogródku Hortensjomanki :)
Jadziu Google podpowiadają że 50-60cm, ale w praktyce różnie bywa . Nie mogę się z Anią skontaktować bo zamknęła swój wątek :-/. Może Tobie się uda:).
Z siewkami kwiatów to taka trzyletnia przygoda, która jak się okazuje weszła w nawyk. Co roku w maju obiecuje sobie,że to ostatni raz i co roku zimą łamię te postanowienia-) Ja po prostu to lubię, w tym roku zdałam sobie sprawę, że czegoś by mi zimą brakło, gdybym nie miała kontaktu z roslinkami.A Ty wysiewasz czasem jakieś kwiaty? Dla mnie to chyba taka forma przetrwania zimy, której po prostu nie lubie
Z siewkami kwiatów to taka trzyletnia przygoda, która jak się okazuje weszła w nawyk. Co roku w maju obiecuje sobie,że to ostatni raz i co roku zimą łamię te postanowienia-) Ja po prostu to lubię, w tym roku zdałam sobie sprawę, że czegoś by mi zimą brakło, gdybym nie miała kontaktu z roslinkami.A Ty wysiewasz czasem jakieś kwiaty? Dla mnie to chyba taka forma przetrwania zimy, której po prostu nie lubie
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...