Rododendron - problemy w uprawie cz.1

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

yacek pisze:Tyle że ja nigdzie nie pisałem, że robiłem coś teraz. Przesadzałem je w sierpniu. A do wiosny oczywiście poczekam.

Przesadziłeś je w sierpniu? Czy już wtedy miały opadnięte liście?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

asprokol pisze:Dlatego problem jest większy bo wynika z tego że krzewy siedziały w kartoflance.
W żadnej kartoflance - torf kwaśny prasowany + obornik

Przesadziłeś je w sierpniu? Czy już wtedy miały opadnięte liście?


Tak, przesadzałem właśnie dlatego, że liście były oklapnięte i nie reagowały na podlewanie.
Dodam jeszcze że mam problem z opuchlakami ale przy przesadzaniu larw nie stwierdziłem.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

To w ogóle zmienia postać rzeczy.

Jeśli nie przyjdą do siebie na wiosnę, to już nie przyjdą ;:185
Niewykluczone, że mogła je dopaść fytoftyroza- nagłe zamieranie roślin.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Niestety moja opinia opiera się tylko na tym co czytam a nie na tym co widzę. Napisałeś "opłukałem ziemię". Nieraz jedna fotka zastępuje milion słów.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

No OK - mój błąd.
Proszę oto zdjęcie z maja tego roku:


Obrazek

A to stan aktualny.


Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Ja nie widzę żadnych problemów.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

No nic! Pozostaje mi czekać do wiosny. Może to cecha odmianowa bo, tak jak pisałem wcześniej, ta sytuacja dotyczy tylko odmiany Kazimierz Wielki.
Dziękuje za wypowiedzi!
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Tyle zamieszania, a było od razu zdjęcie wstawić i wszystko powiedzieć jak było.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
5andra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 sie 2018, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Od kilku tygodni dwa posadzone na wiosnę rododendrony nie mają się zbyt dobrze. Coś je zjada, ale nie znalazłam nic na spodzie liści ani żadnych larw w pobliżu. Pierwszy z nich cały zżółkł późnym latem, ale po regularnym podlewaniu odżywką do rododendronów wygląda dużo lepiej. Ale coś go zjada i nie wiem co:

Obrazek

Z drugim jest trochę gorzej - całą wiosnę i lato dobrze się trzymał, ale na wczesną jesień zaczęły opadać mu liście - i też coś go zjada:

Obrazek

Obrazek

Odmiana: Rhododendron yakushimanum (nie pamiętam czy to Sneezy czy Bashful) - w szkółce powiedziano mi, że lubi zarówno słoneczne stanowiska, jak i półcień. Bardzo dobrze radzi sobie w cieniu pod ścianą na stronie północnej i półcieniu na ścianie północno-zachodniej. Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale te dwa, którym coś dolega, są na stronie zachodniej z dużą ilością słońca przez cały dzień.

Dla porównania, ten sam rododendron posadzony rok temu na jesień w półcieniu (po lewej):

Obrazek

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Podstawowy błąd to posadzenie krzewów blisko muru. Taki krzew jest narażony na bardzo wysokie temperatury a dodatkowo nie jest brane pod uwagę że corocznie jego gabaryty będą się zwiększać minimum o 10 cm w każdą stronę. Nie dam diagnozy co go zjada bo pewnie tego co to robił już nie ma w pobliżu.
Moja rada odsunąć wszystkie od muru. Też mam krzewy za blisko muru ale u mnie to za blisko to więcej niż jeden metr i co roku sekatorem muszę je przycinać.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
5andra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 sie 2018, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Mogę go przesadzić na wiosnę, bo teraz to już chyba trochę za zimno. Ale nie sądzę aby miało to wpływ na opadnięcie liści, bo na innych stanowiskach rosną w podobnej odległości od muru i nic im nie dolega. Czy jest coś co mogę zrobić przed wiosną aby jakoś się pozbierał?
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Na innych stanowiskach mur nie nagrzewa się tak mocno, ja mam krzewy w pełnym słońcu ale mają dwa razy większe podlewanie. Wydaje mi się też że te na słonecznych stanowiskach w upalne dni mają powyżej 40 stopni bo mur kumuluje ciepło. Kiedy położysz kamień na trawniku to masz jak w banku że wokoło tego kamienia trawa się wypali.
Przesadzać możesz w każdej chwili teraz krzewy są w okresie spoczynku.
Co możesz zrobić posadzić je w wilgotny torf a resztę to one same sobie zrobią.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Witam. Mam pytanie odnośnie mojego rh. Wiem że cierpi na niedobór jakiegoś pierwiastka. pH 5 na jesieni. Czym go zasilić i czy jest szansa na odratowanie rośliny. Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Moim zdaniem pH 5 masz w środku bryły korzeniowej a dookoła to trawnik. Korzenie pobierające substancje pokarmowe są na zewnątrz bryły, w związku z tym zamiast się rozrastać gniją i masz efekt jak na zdjęciu. Musisz zapewnić mu minimum po 30 cm w każdą stronę kontakt bryły z torfem. Nie stosuj ziemi ani innych wynalazków, bo żadne nawozy mu w tej chwili nie pomogą.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Dzięki za odpowiedź. Na wiosnę poszerzę dół , obsypię torfem i będę obserwował. Pozdrawiam.
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”