Datura/Brugmansja - pielęgnacja/porady praktyczne - 5cz. (od 05.2015 - nadal ...

[pull]

Pomimo nocnych przymrozków, nadal kwitnie w scenerii mocno już jesiennej.

[andpia]

To co się dzieje u mnie pod koniec października z daturami warte jest uwiecznienia



Ta w środku miała być czerwona



Różowe z reguły kończyły kwitnienie dużo wcześniej, a białe...



Spektakularnie kwitną z masą pąków jeszcze i jeszcze tooo...



Chce już sobie pójść na zimowisko, że już wyłazi na ulicę?...

Na koniec sezonu nadrabiają efektami, których zabrakło w te upały, kiedy przekwitały prawie z dnia na dzień, nawet wszystkie z patyków zakwitły. Szczęśliwie przymrozki omijają mój ogródek i dlatego też jest co podziwiać...

[LadyK]

Andpia masz szczęście mieszkać w tej części kraju gdzie zimy łagodniejsze a i przymrozków mniej. Przepiękne masz widoki.
U mnie już parę razy przeszły przymrozki, dzisiaj też mocno siwo. Mimo to najstarsza datura - biała jeszcze się dzielnie trzyma, tylko z liści się ogołociła, aż zaczynam żałować, że przeznaczam na wyrzucenie - no ale z drugiej strony ten wieeelki korzeń już wypełnia całą 90 litrową kastrę.

[kasia78]

Witajcie. Wasze datury są przepiękne. ja mam daturę variegatę, liście omszone dwukolorowe ale tak nędznie mi rośnie nie mówiąc już o kwitnieniu.Ma z metr długości, 2 pędy a na górze jakieś marne listki. Podlewałam odżywkami, stała na słońcu i nic jej nie pomagało. Jak wypuściła za sezon ze 4 listki to wszystko. Może wy możecie podzielić się informacjami o mniej problemowych daturach?

[kasia78]

Dziś dostałam od znajomej starą daturę bo chciała ja wyrzucić. Starą tzn. w dużej donicy,dużo starych grubych poucinanych pędów, a z dołu 8 patyczków 50 cm wyrośniętych z samego dołu. Nie jestem ekspertem w hodowaniu datur i nie wiem czy rozciąć ją na mniejsze egzemplarze czy zostawić tak jak jest. A może poucinać te wyrośnięte cienkie pędy i ukorzenić jako nową roślinę? Proszę o pomoc.

[andpia]

Ja moje trzy te największe też zostawiłem na dworze (dwie białe i żółta, ta co tak piętrowo kwitła na ostatnich fotkach), chętnych nie było, a ja odmłodzę populację, bo rocznych i dwuletnich w piwnicy od groma. Tym bardziej, że już mam ukorzenione podwójne tylko 6 gatunków więc będzie potrzeba miejsca na te nowe.


Jedna z Angel Flight ma być variegata, zobaczymy co z tego wszystkiego w przyszłym sezonie wyrośnie...
Jak widzicie znaczniki już porobione

kasia78 najlepiej by było jakbyś zamieściła zdjęcie tej już teraz Twojej datury. Na już możesz tylko uciąć parę patyków z tych młodych zielonych (20-25 cm.) i je ukorzenić w wodzie. Takie świeże tegoroczne powinny się łatwo ukorzenić i będziesz miała zabezpieczenie, gdyby coś było nie tak z tą 'dorosłą'... Teraz niech zimuje, a dopiero na wiosnę można będzie coś z nią zrobić. jak będzie fotka doradzę jak najlepiej z nią postąpić

[kasia78]

To jest ta moja nieszczęsna datura.


-- 22 lis 2018, o 18:36 --

No i jeszcze jedno zdjęcie.

[andpia]

No, sądząc po wyglądzie swoje przeszła. Tak jak wspominałem teraz tylko ją przezimować do wiosny,mając na uwadze, aby przez zimę miała stale wilgotno. Na teraz utnij 2-3 patyki i w domu wstaw do flakonu z wodą do wys. 10 cm patyka. po 2 tygodniach powinny wypuścić korzenie - posadzić do ziemi i pilnować aby ziemia nie przeschła;



Na pewno takie 'Ganc neue' sadzonki przydadzą się na przyszły sezon...

[asiula]

Andrzeju Angels Flight ma takie listki

[andpia]

asiula dzięki za obrazek z Angels Fligh , moja po ukorzenieniu patyka już też pokazuje tą charakterystyczną mozaikę na liściach:



Uczę się dopiero tych podwójnych i każda taka wskazówka cenna...

[anida]

Kochani, poradźcie. Przed wniesieniem do chłodku, przycięłam swoją daturę, bo nie zmieściłaby się do pomieszczeńia. Szkoda było wyrzucać patyczki, więc poszły do wody i teraz mam 14 ukorzenionych maluchów. Niektóre mają już 3-4 cm korzenie. Czy mogą jeszcze posiedzieć w zbiorowym słoju w wodzie, czy koniecznie do doniczek z ziemią? Tylko jak i gdzie je pomiesczę. ..Nie spodziewałam się, że wszystkie się ukorzenią. Nie wiem jaka to odmana. Kwiat jest biały z różową obwódką. Pachnie.

[andpia]

Anida , najlepszą radą na teraz będzie wstawienie tych ukorzenionych w wodzie do zimnego i przetrzymać do wiosny. Nic im się nie stanie, trochę zatrzymasz dalsze ukorzenianie, a z wiosną można na różne sposoby takie ukorzenione patyki spożytkować. Moje w ten sposób ukorzenione z wiosną tego roku sadziłem do doniczek dopiero w maju, a i tak zdążyły zakwitnąć Ja po tym sezonie obiecałem sobie wszystkie przycięte wyrzucić i stało się tak:



Szkoda było wyrzucić te z nasiennikami, jak dojrzeją nasiona wyślę na akcję wymiany nasion, bo będzie tego sporo, a patyki jakbym chciał bardzo żeby się ukorzeniły to by zgniły, a że mi nie zależy na nich to się pięknie ukorzeniają...

A jak wchodzę do piwnicy zapach czuć już na schodach, bo poniektóre kwitną sobie jeszcze, mniej okazale (brak światła), ale kwitną:



To jedna z tych późno sadzonych, widocznie bardzo chciała dalej kwitnąc i kwitnie...
Taka jest potęga natury i nic się na to nie poradzi...

[anida]

Dzięki Andrzej za szybką odpowiedź. Patyczki pójdą więc do "matki", tj. Widne pomieszczenie z temp. 12 st.

[LadyK]

Skąd ja to znam. Moje ucięte też poszły do wody i mają już spore korzonki.
Biała - ta wielka co miała iść na wyrzucenie dzielnie znosiła lekkie przymrozki jeszcze w listopadzie więc stwierdziłam, że mi jej szkoda i jednak schowałam do pomieszczenia
Jeszcze tylko się zastanawiam nad Angels Flight i Angels Flight Variegata - ta druga trafiła mi się przypadkowo bo miała to być Pink Perfection i mam dylemat czy trzymać obie czy jednej się pozbyć ponieważ są bardzo podobne. Efekt na liściach Variegaty jak sami widzicie widoczny dopiero z bliska. Nie mogę się zdecydować póki co.

[flood]

A z moich 5 krzaczków pobrałem 10 patyczaków, stoją w wodzie i wszystkie gniją. Woda wymieniana co pare dni, odcięcia przemyte, robia sie obślizłe i miękkie. Krzaczorki na strychu z oknem, w 10 stopniach - tez dziwnie sie zachowują - na górze robią się miękkawe i pustawe w środku. Mam obawy czy to do wieosny przeżyje.