
Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Nikt nic nie wie, to i ciachnęłam teraz . Przyjmą się czy nie - czekamy 

- piekara114
- 200p
- Posty: 359
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Nawozicie czymś swoje laury? Ja daję trochę biohumusa przy okazji podlewania innych kwiatków, ale może lepszy byłby inny nawóz??
Mam też sporo skorupek po jajkach (dodają pod pomidory i lawendę) i zastanawiam się skoro mój laur jest z Chorwacji i rośnie w ziemi przywiezionej z chorwackiego pola to może i skorupkami by nie pogardził (podobnie jak lawenda)? Co o tym myślicie?
Mam też sporo skorupek po jajkach (dodają pod pomidory i lawendę) i zastanawiam się skoro mój laur jest z Chorwacji i rośnie w ziemi przywiezionej z chorwackiego pola to może i skorupkami by nie pogardził (podobnie jak lawenda)? Co o tym myślicie?
- piekara114
- 200p
- Posty: 359
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mój laur został zawiany zimnym powietrzem, no i niestety wszystkie liście wyglądają jak ususzone choć mocno trzymają się łodyżki. Chyba jednak wietrzenie kuchni mu zaskoczyło, co trochę mnie zdziwiło, bo nie było to w czasie mrozów. I teraz pytanie czy uda się roślinkę uratować? Może ją jakoś przyciąć i pielęgnować i może jakoś odbije. Macie jakieś doświadczenia lub wiecie jak postępować w tym przypadku?
Re: Krzew laurowy
Witam. Wiosna tego roku kupiłem sadzonkę wawrzynu. Od samego początku trzymałem w kuchni na parapecie. Dziś ma około 40cm ma się świetnie, stale wypuszcza nowe listki nawet teraz.
I tu pojawia się moje pytanie bo zbliża się powoli zima i z tego co wyczytałem powinienem go przenieść do pomieszczenia o temp 12 stC.
Poradźcie co zrobić?
- trzymać go dalej na parapecie w kuchni gdzie ma się bardzo dobrze
- Przenieść go do spiżarki 12stC ale bez dostępu do światła dziennego (jeśli tak to kiedy i kiedy z powrotem na parapet w kuchni)
- przenieść do garażu gdzie podczas mrozów temp może spaść poniżej 0stC (jeśli tak to kiedy i kiedy z powrotem na parapet w kuchni)
Z góry dzięki za każdą poradę.
I tu pojawia się moje pytanie bo zbliża się powoli zima i z tego co wyczytałem powinienem go przenieść do pomieszczenia o temp 12 stC.
Poradźcie co zrobić?
- trzymać go dalej na parapecie w kuchni gdzie ma się bardzo dobrze
- Przenieść go do spiżarki 12stC ale bez dostępu do światła dziennego (jeśli tak to kiedy i kiedy z powrotem na parapet w kuchni)
- przenieść do garażu gdzie podczas mrozów temp może spaść poniżej 0stC (jeśli tak to kiedy i kiedy z powrotem na parapet w kuchni)
Z góry dzięki za każdą poradę.
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Krzew laurowy
Ja bym go trzymała dalej w kuchni.
Ciemność raczej by mu nie służyła. Lekkie mrozy laur może znieść, ale nie wiadomo ile poniżej zera będzie w garażu.
Ciemność raczej by mu nie służyła. Lekkie mrozy laur może znieść, ale nie wiadomo ile poniżej zera będzie w garażu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Każda roślina potrzebuje światła, laur nie jest tutaj wyjątkiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
djdk, podobnie jak wiedźmowata
Zefirka, radziłabym go zostawić w kuchni. Zdarzało mi się zimować mój laur w ciemnej piwnicy, ale to stara roślina, z mocnym systemem korzeniowym i spędzająca lato na działce. Taki "delikacik" z parapetu mógłby źle znieść pogorszenie warunków.

-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Niekoniecznie. Rośliny, które na zimę gubią liście, mogą być przechowywane w ciemnych piwnicach. Ja tak robię z sadzonką figi.norbert76 pisze:Każda roślina potrzebuje światła, laur nie jest tutaj wyjątkiem.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Jeśli naturalnie zgubi liście to tak, ale w powyższym przypadku laur wypuszcza nowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Tak. Laur się nie nadaje do ciemnej piwnicy, bo to to drzewko zimozielone jest.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mam Laura 15 lat zimuje w świetle ,temperatura 8 stopni.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3891
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Witam. Mam laura w dużej donicy od kilku lat. Zimy spędza w piwnicy z małym okienkiem. Do dziś stoi na wolnym powietrzu. Na dniach chcę go przenieść do piwnicy na zimowanie. Tu mam pytanie, czy mogę teraz go przyciąć i listki wysuszyć. Na dziś jest zbyt duży i zajmie wiele miejsca w małej piwnicy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris