Kosaćce bródkowe,kłączowe
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 19 gru 2006, o 15:52
- Lokalizacja: Mazury
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Irysy żeby zakwitnąć muszą mieć odpowiedniej grubości kłącze, kwitną na zeszłorocznych przyrostach, a stara część kłącza "od ogona" zasycha. Dlatego jak za bardzo się zagęszczą ,zdrobnieją to nie kwitną, trzeba je wtedy przesadzić i oczyścić, żeby zrobić miejsce na nowe przyrosty.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 19 gru 2006, o 15:52
- Lokalizacja: Mazury
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
jeden z moich irysów rośnie pod samym domem gdzie stanowisko nie jest rewelacyjne ,ale one lubią mieć sucho w "stopy"
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Bobi ja mam całą kolekcję tych cudeniek,tylko fotek brak ,a mam to z byliniarni z SGGW w Wa-wie(zdobycze praktyk studenckich)
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Mariolu niekoniecznie za szybko skończyłam edukację bo
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Hm ja chyba swoje iryski kochane załatwiłam chciałam dla nich dobrze ale mi nie wyszło. Zakupiłam kilka za wcześnie i wsadiłam kłacza w ziemię i do lodówki n najniższą półeczke to znaczy w skrzyneczkę do dziadków na wieś. Dziś o zgrozo zajrzałam do dziadków i przy okazji do irysków i się okazało, że ziemia w które je włożyłam zamarzła - nie wiem w jaki sposób ale zamarzłam- wsadziłam je odrazu do cieplejszego pomieszczenia lae nie wiem czy korzenie nie przemarzły. Powiedzcie mi czy mam już się pożeganć z nimi czy jest jeszcze jakaś szansa że przeżyją, co zrobić ?
pozdrawiam
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Musisz je obserwować czy nie zrobią się miękkie .Ja zakupione wcześnie rośliny przechowuję w chłodnej spiżarni ,bo mam wrażenie ,że są rozhartowane i producenci przechowują je w kapersach w chłodnych magazynach.Kupiłam 2 hosty 3 tygodnie temu i miały już zielone kiełki.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie