Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
No właśnie nic się nie rusza, nie tworzą się żadne pajęczynki, nic nie lata, nie ma pleśni w doniczce. Oglądam go kilka razy dziennie (inne kwiatami stojące na tym samamy parapecie też).
Trzy tygodnie temu przesadziłam go do większej glinianej donicy. Obchodziłam się z nim jak z jajkiem żeby nie uszkodzić korzonków, kupiłam taką samą ziemię w jakiej był. Dwa tygodnie minęły i byłam szczęśliwa, że wszystko się udało bo wiem, że one nie lubią przesadzania. Ma jak zawsze wilgotno ale nie mokro.
Listki ze zdjęcia dziś opadły po dotknięciu, jeszcze dwa zostały się takie brązowawe a reszta od góry zielona.
Trzy tygodnie temu przesadziłam go do większej glinianej donicy. Obchodziłam się z nim jak z jajkiem żeby nie uszkodzić korzonków, kupiłam taką samą ziemię w jakiej był. Dwa tygodnie minęły i byłam szczęśliwa, że wszystko się udało bo wiem, że one nie lubią przesadzania. Ma jak zawsze wilgotno ale nie mokro.
Listki ze zdjęcia dziś opadły po dotknięciu, jeszcze dwa zostały się takie brązowawe a reszta od góry zielona.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Wg mnie problem leży jeśli nie w odchorowaniu po przesadzeniu, w zbyt mało przepuszczalnej samej ziemi, do której posadziłaś oleandra. Rośliny te lubią w okresie wegetacji obfite podlewanie, ale podłoże powinno być przepuszczalne. W zbyt mało przepuszczalnej korzenie nie mogą oddychać i może dojść do uszkodzenia korzeni i załapania choroby grzybowej.
Spróbuj zrobić oprysk preparatem grzybobójczym. Jeśli to nie pomoże trzeba będzie zmienić podłoże na mieszankę ziemi i rozluźniacza w postaci żwirku albo agroperlitu.
Na marginesie oleander powinien rosnąć na zewnątrz i być zimowany w niskiej temperaturze.
Spróbuj zrobić oprysk preparatem grzybobójczym. Jeśli to nie pomoże trzeba będzie zmienić podłoże na mieszankę ziemi i rozluźniacza w postaci żwirku albo agroperlitu.
Na marginesie oleander powinien rosnąć na zewnątrz i być zimowany w niskiej temperaturze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Dziękuje za wskazówki. Do przesadzenia przygotowałam się i ziemia jest ze żwirkiem. Mój oleander ogólnie stoi na balkonie (w domu jest od półtora tygodnia bo sąsiedzi na górze swój balkon remontują - w międzyczasie jak mam okazje to go wystawiam).
Wszystkie ?brzydkie? liście opadły, na pozostałych nic się na razie nie dzieje. Od góry zaczyna wypuszczać nowe listki. I pytanie czy profilaktycznie go czymś grzybobójczym potraktować czy poczekać i przez jakiś czas obserwować?
Oleander i cyklameny spędzają mi sen z powiek.
Wszystkie ?brzydkie? liście opadły, na pozostałych nic się na razie nie dzieje. Od góry zaczyna wypuszczać nowe listki. I pytanie czy profilaktycznie go czymś grzybobójczym potraktować czy poczekać i przez jakiś czas obserwować?
Oleander i cyklameny spędzają mi sen z powiek.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Możesz poczekać z opryskiem jeśli liście nie będą dalej zmieniać zabarwienia. Jeśli roślina podjęła wzrost, znaczy się że to najprawdopodobniej reakcja na przesadzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Tak,to mszyce
OLEANDER - problem
Witam serdecznie,
Zgłaszam się do Państwa z problemem jednej z moich roślin - oleander.
Roślinę posiadam około roku. Do tej pory było z nią wszystko ok, jednak jest to jej pierwsza zima, gdzie została przeniesiona z balkonu do domu.
Reakcja rośliny była ok, puściła nowe pędy, natomiast zauważyłem, że postępuje u niej jakiś problem. Problem postępuje i nie wiem jak temu zapobiec.
Będę wdzięczny za pomoc w tej sprawie, dla pełnego przedstawienia przypadku - dołączam zdjęcia rośliny.
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania dotyczące przypadku w celu wypracowania wspólnego i skutecznego rozwiązania, dziękuję.
Zgłaszam się do Państwa z problemem jednej z moich roślin - oleander.
Roślinę posiadam około roku. Do tej pory było z nią wszystko ok, jednak jest to jej pierwsza zima, gdzie została przeniesiona z balkonu do domu.
Reakcja rośliny była ok, puściła nowe pędy, natomiast zauważyłem, że postępuje u niej jakiś problem. Problem postępuje i nie wiem jak temu zapobiec.
Będę wdzięczny za pomoc w tej sprawie, dla pełnego przedstawienia przypadku - dołączam zdjęcia rośliny.
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania dotyczące przypadku w celu wypracowania wspólnego i skutecznego rozwiązania, dziękuję.
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Problem z oleandrami jest taki, że nie są to rośliny typowo parapetowe. W mieszkaniu zimą jest im za ciemno i za ciepło, dlatego chorują.
Na Twojej roślinie prawdopodobnie są przędziorki (dokładnie nie widać), one zawsze atakują oleandry za cieplo zimowane, liście schną z powodu przędziorka, ale może to być również choroba grzybowa.
To, że roślina puściła nowe pędy po przeniesieniu do domu świadczy o tym, że ma za ciepło, w zimie powinna odpoczywać w chłodzie.
Na jednym z liści zobaczyłam coś, co może być tarcznikiem (albo tylko zaschniętym sokiem po uszkodzeniu liścia).
Na przędziorki u mnie sprawdza się Envidor, ma tarczniki to nie wiem, co teraz jest w sprzedaży, bo wiele preparatów zostało wycofanych.
Na Twojej roślinie prawdopodobnie są przędziorki (dokładnie nie widać), one zawsze atakują oleandry za cieplo zimowane, liście schną z powodu przędziorka, ale może to być również choroba grzybowa.
To, że roślina puściła nowe pędy po przeniesieniu do domu świadczy o tym, że ma za ciepło, w zimie powinna odpoczywać w chłodzie.
Na jednym z liści zobaczyłam coś, co może być tarcznikiem (albo tylko zaschniętym sokiem po uszkodzeniu liścia).
Na przędziorki u mnie sprawdza się Envidor, ma tarczniki to nie wiem, co teraz jest w sprzedaży, bo wiele preparatów zostało wycofanych.
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Witam,
Dziękuję za pomoc, w kamienicy to ewentualnie inne miejsce, gdzie jest niższa temperatura to klatka albo balkon. Na balkonie ujemna temperatura, na klatce 10-15 plus przypadki losowe / przechodni.
Czy roślina wytrzyma zimowanie w domu do kolejnego sezonu letniego ?
Czy wystarczy tylko spryskać ją na przędziorki i tarczniki i roślina wróci do zdrowia ?
pozdrawiam.
Na przędziorka zastosowałem ORTUS 05 SC.
Tylko proszę jeszcze o podpowiedź jak poradzić sobie w przypadku "choroby grzybowej", dziękuję.
Dziękuję za pomoc, w kamienicy to ewentualnie inne miejsce, gdzie jest niższa temperatura to klatka albo balkon. Na balkonie ujemna temperatura, na klatce 10-15 plus przypadki losowe / przechodni.
Czy roślina wytrzyma zimowanie w domu do kolejnego sezonu letniego ?
Czy wystarczy tylko spryskać ją na przędziorki i tarczniki i roślina wróci do zdrowia ?
pozdrawiam.
Na przędziorka zastosowałem ORTUS 05 SC.
Tylko proszę jeszcze o podpowiedź jak poradzić sobie w przypadku "choroby grzybowej", dziękuję.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Ortus jest za słaby. Spróbuj Envidor albo Vertimec.
Na grzyby np. Topsin, możesz też nim podlać.
Zimowanie w cieple nie jest korzystne dla oleandra i długo może Ci nie pożyć w takich warunkach.
Niestety kupując jakąkolwiek roślinę trzeba wpierw poczytać czy możesz zapewnić określone warunki uprawy, a nie kierować się np. tylko kwiatami.
Poczytaj ten wątek.
Na grzyby np. Topsin, możesz też nim podlać.
Zimowanie w cieple nie jest korzystne dla oleandra i długo może Ci nie pożyć w takich warunkach.
Niestety kupując jakąkolwiek roślinę trzeba wpierw poczytać czy możesz zapewnić określone warunki uprawy, a nie kierować się np. tylko kwiatami.
Poczytaj ten wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Super, przetestuję, nie daje mi spokoju jeszcze temat diagnozy, czy ze zdjęć, które przesłałem wynika konkretnie, że jest to np. kwestia grzybów ?
Czy dosłać jakieś zdjęcia dla pewności ?
Czy dosłać jakieś zdjęcia dla pewności ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Wygląda to na chorobę grzybową, mogła ona powstać wskutek obfitego albo zbyt częstego podlewania w okresie jesienno - zimowym. Najbardziej zarażone liście odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oleander - choroby i inne problemy w uprawie
Ok, rozumiem, że Topsin 500sc taki będzie odpowiedni ?
Jeżeli chodzi o opcję oprysku to zakładam, 1ml na 1l wody ?
Czy w opcji podlewania również taki współczynnik jest ok ?
-- 12 sty 2019, o 17:39 --
Jest jakiś problem z wklejaniem linku do allegro, poniżej szczegóły:
Zmoderowano - nie wklejamy linków do platform handlowych/mod.
Jeżeli chodzi o opcję oprysku to zakładam, 1ml na 1l wody ?
Czy w opcji podlewania również taki współczynnik jest ok ?
-- 12 sty 2019, o 17:39 --
Jest jakiś problem z wklejaniem linku do allegro, poniżej szczegóły:
Topsin M 500SC
Zawartość substancji czynnej: tiofanat metylowy (związek z grupy benzimidazoli) - 500 g w 1 litrze środka (41,91%).
Opis działania:
Topsin M 500 SC jest fungicydem, koncentratem w postaci stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą o działaniu układowym do stosowania
zapobiegawczego, interwencyjnego i wyniszczającego w ochronie roślin sadowniczych, warzywnych i ozdobnych przed chorobami grzybowymi.
Środek stosuje się przy użyciu opryskiwaczy ręcznych.
Stosowanie środka:
Rośliny ozdobne uprawiane w gruncie i pod osłonami.
Żywotnik, cyprysy, jałowce oraz inne krzewy iglaste i liściaste
Obrączkowa plamistość pędów, plamistości liści kwiatów, rak pędów
Opryskiwać niezależnie od fazy rozwojowej rośliny uprawnej po pojawieniu się objawów chorób lub prewencyjnie wiosną, gdy temperatura
wzrośnie do ok. 20°C
Uprawa pod osłonami
Maksymalne/zalecane stężenie dla jednorazowego zastosowania w uprawach pod osłonami: 0,15% (15 ml środka w 10 I wody)
Liczba zabiegów: 1
Zalecana ilość wody w uprawie roślin ozdobnych pod osłonami przy użyciu opryskiwaczy ręcznych: 3-10 l/100m2
Zalecane opryskiwanie: drobnokropliste
Maksymalna liczba zabiegów z sezonie wegetacyjnym: 1
Uprawa w gruncie
Maksymalna dawka dla jednorazowego zastosowania w uprawach gruntowych: 15ml/100m2
Liczba zabiegów: 1
Zalecana ilość wody w uprawie roślin ozdobnych w gruncie: 4-7,5 l/100 m2
Zalecane opryskiwanie: drobnokropliste
Maksymalna liczba zabiegów z sezonie wegetacyjnym: 1
Zmoderowano - nie wklejamy linków do platform handlowych/mod.