Petunia z nasion cz.6
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.6
Ja jestem bardzo zadowolona z sianych petunii i za rok na 100% będę wysiewać ponownie. Może nawet pokuszę się o jakieś konkretne odmiany z alegro
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12511
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.6
Ciągle kwitną? Niestrudzone są?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.6
Mam takie pytanie, co zrobić aby petunia kaskadowa (60cm) nie rosła w górę tylko opadała tak jak powinna?. Mam ten problem powtarzający się co roku, zamiast miękko opadać, stoi na baczność.
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Re: Petunia z nasion cz.6
Petunia jest z natury swojej rośliną rosnącą w górę, a kaskadowe to są surfinie, pochodne petunii, wyhodowane przez japończyków z zastosowaniem inżynierii genetycznej.Jednym słowem muszą mieć 'namieszane w genach' by zwisały kaskadowo.
Zwykłe petunie w miarę wzrostu też nieco się kładą\zwisają, ale to nie to samo, kaskadowe bez ingerencji mocno się krzewią, tworzą więcej pąków i inaczej 'układają' kwiaty na pędach.Zwykłym trochę pomaga uszczykiwanie, ale opóźnia to kwitnienie, a efekt i tak nie dorównuje surfinii.
Nasiona petunii kaskadowej (surfinii) są najczęściej sporo droższe, niż zwykłej.
Zwykłe petunie w miarę wzrostu też nieco się kładą\zwisają, ale to nie to samo, kaskadowe bez ingerencji mocno się krzewią, tworzą więcej pąków i inaczej 'układają' kwiaty na pędach.Zwykłym trochę pomaga uszczykiwanie, ale opóźnia to kwitnienie, a efekt i tak nie dorównuje surfinii.
Nasiona petunii kaskadowej (surfinii) są najczęściej sporo droższe, niż zwykłej.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunia z nasion cz.6
Witajcie, ciekawa jestem czy ktoś się już pokusił i wysiał petunki Przełom stycznia/lutego to zawsze taki okres gdzie trudno się pohamować bo to przecież już prawie luty
- MaKi
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 kwie 2013, o 01:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/Zamojszczyzna
Re: Petunia z nasion cz.6
Witaj Julka.Ja mam zamiar posiać resztki nasion od Ciebie, z ubiegłych lat.Wszystkie były bardzo piękne.
W piątek posiałam heliotrop,nasiona od Legutki,stoi pod folią na bardzo gorącym kaloryferze ,dziś po pracy do niego zaglądam a tam pękają
nasionka i widać białe kiełki.Trochę się zdziwiłam,bo heliotrop jest oporny na kiełkowanie.
W piątek posiałam heliotrop,nasiona od Legutki,stoi pod folią na bardzo gorącym kaloryferze ,dziś po pracy do niego zaglądam a tam pękają
nasionka i widać białe kiełki.Trochę się zdziwiłam,bo heliotrop jest oporny na kiełkowanie.
Re: Petunia z nasion cz.6
No powiem Wam, że mnie też ręce swędzą
Re: Petunia z nasion cz.6
Mnie też swędziły...i już posiane (nawet wykiełkowane) - niby próba nasion...niby, bo znając siebie je zostawię.
Wysiew petuni kaskadowej
Witam, w tym roku po raz pierwszy wysłałam petunie kaskadowa z nasion. Niestety bardzo mało wschodow.
Nasiona wysłałam na podłoże do siewu, do paczuszek po cieście (takie przezroczyste). Niezbyt gęsto, żeby miały więcej miejsca. Codziennie zraszam . Są też przykryte. Czasem otwieram i wietrze. Niestety mało wzeszlo... praktycznie nic. Co zrobiłam źle? Czy jest tu osoba która mogłaby podpowiedzieć jak wysiewac petunie?
Nasiona wysłałam na podłoże do siewu, do paczuszek po cieście (takie przezroczyste). Niezbyt gęsto, żeby miały więcej miejsca. Codziennie zraszam . Są też przykryte. Czasem otwieram i wietrze. Niestety mało wzeszlo... praktycznie nic. Co zrobiłam źle? Czy jest tu osoba która mogłaby podpowiedzieć jak wysiewac petunie?