Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Iza
Faktycznie . ledwo nastała wiosenna pogoda a już zrobiło się gorąco.
Też to mnie zaskoczyło i nie zdążyłam zrobić wielu prac zaplanowanych na wiosnę.
Pozostało doraźne podlewanie i ratowanie roślin przed gorącem.
Na pociechę miałam za to pięknie kwitnącego hibiskusa, co normalnie się nie zdarzało w moim ogrodzie.
A jakim cudem tak wspaniale kwitły Twoje powojniki ?
Chyba podlewałaś je non stop przez cały sezon ?
Faktycznie . ledwo nastała wiosenna pogoda a już zrobiło się gorąco.
Też to mnie zaskoczyło i nie zdążyłam zrobić wielu prac zaplanowanych na wiosnę.
Pozostało doraźne podlewanie i ratowanie roślin przed gorącem.
Na pociechę miałam za to pięknie kwitnącego hibiskusa, co normalnie się nie zdarzało w moim ogrodzie.
A jakim cudem tak wspaniale kwitły Twoje powojniki ?
Chyba podlewałaś je non stop przez cały sezon ?
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Danusiu dzięki! Za rady i dobre serce Jesteś kochana! Niestety skalniak na bunkrze nie do końca mi się sprawdził. Warstwa ziemi jest niewielka. Latem szybko wysycha ( czasem na amen), a zimą mokra na wskroś. Nigdy go nie przykrywałam w całości - choć teoretycznie bym mogła. Zdarzało mi się przykrywać pojedyncze roślinki. Już od 2-3 sezonów obiecuję sobie zrobić z nim porządek i wciąż mi się nie udaje Może w tym roku... A różyczka to twardziel. Będziesz z niej zadowolona.
Zbyszku dziękuję W zasadzie wolę wiosnę, ale lato też jest ładne. Coś tam jeszcze pokażę by umilić czas oczekiwania.
Krysiu z tego co słyszałam w tym roku ma być podobnie...W marcu wiosna, a w kwietniu już lato Powojniki porządnie podkarmiłam w zeszłym roku i oczywiście podlewałam ( wodę mam tanią i do tego "żywą", bo z kanału a nie z wodociągów). Niestety nie wszystkie chciały tak obficie kwitnąć jakbym sobie tego życzyła
Kilka letnich wspomnień:
Zbyszku dziękuję W zasadzie wolę wiosnę, ale lato też jest ładne. Coś tam jeszcze pokażę by umilić czas oczekiwania.
Krysiu z tego co słyszałam w tym roku ma być podobnie...W marcu wiosna, a w kwietniu już lato Powojniki porządnie podkarmiłam w zeszłym roku i oczywiście podlewałam ( wodę mam tanią i do tego "żywą", bo z kanału a nie z wodociągów). Niestety nie wszystkie chciały tak obficie kwitnąć jakbym sobie tego życzyła
Kilka letnich wspomnień:
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Witaj Izuniu
Super podsumowałaś ubiegły sezon. Gdyby mi to przyszło zrobić miałbym ogromny kłopot. Niewiele się wydarzyło. Nawet zdjęć mało robiłam.
Na widok czereśni ślinka mi pociekła. Aż chciałoby się sięgnąć ręką po nie
Jeszcze raz pochwalę Twój domek dla jeży. Czekam na wieści czy ktoś w nim zamieszkał.
Jeżeli moje trojeście wybudzą się po zimie to chętnie podzielę się nimi.
Super podsumowałaś ubiegły sezon. Gdyby mi to przyszło zrobić miałbym ogromny kłopot. Niewiele się wydarzyło. Nawet zdjęć mało robiłam.
Na widok czereśni ślinka mi pociekła. Aż chciałoby się sięgnąć ręką po nie
Jeszcze raz pochwalę Twój domek dla jeży. Czekam na wieści czy ktoś w nim zamieszkał.
Jeżeli moje trojeście wybudzą się po zimie to chętnie podzielę się nimi.
Pozdrawiam Hala
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Iza to może obsadzić to suche miejsce rojnikami ? Są ozdobne i niewymagające , wiele ziemi nie trzeba . Będzie kolorowy dywanik .
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Iza, Jakie fajne,rozliczenie z tego,co się nie udało w ogrodzie..Chyba każdy ogrodnik ma nie jedną roślinę na sumieniu. bo trudno dogodzić każdej roślince na tak małym terenie jaki mamy do dyspozycji.
A ja ze swoim ciągle interesującym mnie tematem i pytaniem-czy kruszczyk wyniósł się czy jeszcze się pojawia?Ja oglądając je u Ciebie zdecydowałam się posadzić kilka i widzę,że nawet pojawiło się w pobliżu kilka siewek. Co roku wiosną czekam z obawą czy aby nie zniknęły.
A ja ze swoim ciągle interesującym mnie tematem i pytaniem-czy kruszczyk wyniósł się czy jeszcze się pojawia?Ja oglądając je u Ciebie zdecydowałam się posadzić kilka i widzę,że nawet pojawiło się w pobliżu kilka siewek. Co roku wiosną czekam z obawą czy aby nie zniknęły.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Halinko - jaka miła niespodzianka! No cóż prawdę mówiąc u mnie w zeszłym roku też nie było żadnych spektakularnych zmian czy wydarzeń... Kilka roślin przybyło, kilka ubyło i tylko w zasadzie podlewanie i nawożenie. No może cięcie czereśni wykroczyło poza "normalne działkowanie". Oczywiście nie omieszkam się pochwalić jeśli tylko odkryję dowody zimowania jeży w tym domku. Uznam to za sukces. Halinko jesteś za dobra dla mnie Dziękuję za wszystko!
Danusiu dzięki! Rojniki to niezły pomysł. Kilka już tam rośnie.... oraz wiele innych roślin ( w tym niezliczone wręcz siewki sasanek ) Muszę to przemyśleć.
Witaj Małgosiu! Jesteś rzadkim, ale oczekiwanym gościem Miło, że pamiętasz moje kruszczyki. Bardzo rzadko je pokazuję. Wciąż u mnie rosną. Co prawda kępa pod brzozą nie jest już tak okazała, ale wszędzie pokazują się siewki. Próbuję je zbierać i sadzić w jedno miejsce, ale nie jest to łatwe. Wyrastają w tak dziwnych i nieoczekiwanych miejscach, że wykopanie ich graniczy z cudem. Jakoś nie korciło mnie dotąd by dokupić inne kruszczyki do kolekcji. Ceny nie są zachęcające... Jednak FO ma moc. Ty u mnie wypatrzyłaś kruszczyka, a ja dzięki Tobie odkryłam Aichę i jestem z niej zadowolona. To cudowna róża!
Ci co mnie znają lepiej to wiedzą, że lubię niebieskie kwiaty. Czasem piszę o tym w innych wątkach. Nie tylko podziwiam je, ale i uprawiam, a w zasadzie kupuję i sadzę z uporem maniaka Myślę, że najwyższa pora pokazać co udało mi się upchnąć na swojej działce. Najwięcej kwiatów w kolorze blue kwitnie wiosną. Ciekawe dlaczego...
Na pierwszy ogień prymule:
Jak wiosna to szafirki:
I wiele innej drobnicy:
W różnych odcieniach niebieskiego kwitną też zawilce:
- gajowy
- wieńcowy
- wieńcowy
- blanda czyli greckie
- blanda
Trudno nie wspomnieć o żelaznym repertuarze:
- niezapominajka
- ułudka wiosenna
- miodunka
- brunera
C.d.n. już wkrótce, bo to dopiero początek
Danusiu dzięki! Rojniki to niezły pomysł. Kilka już tam rośnie.... oraz wiele innych roślin ( w tym niezliczone wręcz siewki sasanek ) Muszę to przemyśleć.
Witaj Małgosiu! Jesteś rzadkim, ale oczekiwanym gościem Miło, że pamiętasz moje kruszczyki. Bardzo rzadko je pokazuję. Wciąż u mnie rosną. Co prawda kępa pod brzozą nie jest już tak okazała, ale wszędzie pokazują się siewki. Próbuję je zbierać i sadzić w jedno miejsce, ale nie jest to łatwe. Wyrastają w tak dziwnych i nieoczekiwanych miejscach, że wykopanie ich graniczy z cudem. Jakoś nie korciło mnie dotąd by dokupić inne kruszczyki do kolekcji. Ceny nie są zachęcające... Jednak FO ma moc. Ty u mnie wypatrzyłaś kruszczyka, a ja dzięki Tobie odkryłam Aichę i jestem z niej zadowolona. To cudowna róża!
Ci co mnie znają lepiej to wiedzą, że lubię niebieskie kwiaty. Czasem piszę o tym w innych wątkach. Nie tylko podziwiam je, ale i uprawiam, a w zasadzie kupuję i sadzę z uporem maniaka Myślę, że najwyższa pora pokazać co udało mi się upchnąć na swojej działce. Najwięcej kwiatów w kolorze blue kwitnie wiosną. Ciekawe dlaczego...
Na pierwszy ogień prymule:
Jak wiosna to szafirki:
I wiele innej drobnicy:
W różnych odcieniach niebieskiego kwitną też zawilce:
- gajowy
- wieńcowy
- wieńcowy
- blanda czyli greckie
- blanda
Trudno nie wspomnieć o żelaznym repertuarze:
- niezapominajka
- ułudka wiosenna
- miodunka
- brunera
C.d.n. już wkrótce, bo to dopiero początek
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3201
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Iza, ale z Ciebie bluesowa dziewczyna! . Niezła kolekcja. Jako miłośniczka niebieskiej lobelii zapytam czy planujesz tę roślinkę? . Zaskoczył mnie niebieski kosmos. Niesamowity kolor!
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Iza
ale cudne niebieskości pokazałaś.
Niesamowite, jak wspaniałe masz okazy tych niebieskich zawilców.
ale cudne niebieskości pokazałaś.
Niesamowite, jak wspaniałe masz okazy tych niebieskich zawilców.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Zbyszku dzięki, dzięki
Kasiu no właśnie - lobelia! Dzięki za przypomnienie. Kiedyś tam, w zamierzchłych czasach miałam. I to nie tylko niebieską. Na pewno posadzę w tym roku znów, bo jej niebieski kolor jest niesamowity. Tak się zastanawiam co miałaś na myśli pisząc kosmos... Niestety nie mam niebieskiego kosmosu. Powiem więcej nawet nie widziałam takiego. Chyba zmyliły Cię zawilce wieńcowate. Mają podobną budowę kwiatów. To co pokazałam to jeszcze nie koniec mojej kolekcji, a raczej zbieraniny
Krysiu dziękuję! Zawilce faktycznie są super. Niestety wieńcowate są dość kapryśne i nieprzewidywalne. Jednak warto o nie powalczyć, bo robią wrażenie i bardzo długo stoją w wazonie.
Wiosenne pokazałam chyba wszystkie, ale mam też sporo powojników w kolorze blue:
- najnowszy mój nabytek Cassandra
- Błękitnego Anioła chyba nie trzeba przedstawiać
- Multiblue
- bylinowy Arabella
A na dokładkę kilka orlików:
I może coś ze skalniaka...
Kasiu no właśnie - lobelia! Dzięki za przypomnienie. Kiedyś tam, w zamierzchłych czasach miałam. I to nie tylko niebieską. Na pewno posadzę w tym roku znów, bo jej niebieski kolor jest niesamowity. Tak się zastanawiam co miałaś na myśli pisząc kosmos... Niestety nie mam niebieskiego kosmosu. Powiem więcej nawet nie widziałam takiego. Chyba zmyliły Cię zawilce wieńcowate. Mają podobną budowę kwiatów. To co pokazałam to jeszcze nie koniec mojej kolekcji, a raczej zbieraniny
Krysiu dziękuję! Zawilce faktycznie są super. Niestety wieńcowate są dość kapryśne i nieprzewidywalne. Jednak warto o nie powalczyć, bo robią wrażenie i bardzo długo stoją w wazonie.
Wiosenne pokazałam chyba wszystkie, ale mam też sporo powojników w kolorze blue:
- najnowszy mój nabytek Cassandra
- Błękitnego Anioła chyba nie trzeba przedstawiać
- Multiblue
- bylinowy Arabella
A na dokładkę kilka orlików:
I może coś ze skalniaka...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Kolejna porcja moich błękitów, chabrów, lazurów i granatów
Na początek kilka przetaczników:
Mnóstwo irysów kwitnie w kolorach nieba. Zaczynając od wczesnowiosennych, przez bródkowe po syberyjskie:
- holenderski
- też holenderski
- trawiasty
Pomimo, że lawenda rośnie u mnie prawie od początku to niestety jej zdjęć w zasadzie nie mam Znalazłam tylko takie:
C.d.n. bo to wciąż nie wszystko
Na początek kilka przetaczników:
Mnóstwo irysów kwitnie w kolorach nieba. Zaczynając od wczesnowiosennych, przez bródkowe po syberyjskie:
- holenderski
- też holenderski
- trawiasty
Pomimo, że lawenda rośnie u mnie prawie od początku to niestety jej zdjęć w zasadzie nie mam Znalazłam tylko takie:
C.d.n. bo to wciąż nie wszystko
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Niezłą masz kolekcję niebieskości
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018
Izuś powiedzieć, że można się poczuć w Twoim ogrodzie jak w niebie wobec tylu błękitów, niebieskości, lazurów nabiera zupełnie nowego znaczenia
Nie mogłaś mi zrobić większej radości tymi niebiańskimi kwiatkami, nawet żółte przebijają.
Pozostałe widoczki też piękne, szczególnie ten liliowcowy zagonek.
Bardzo dziękuję też za Twoje podsumowania, które oprócz przyjemności czytania dają mi także sporo nowej wiedzy, szczególnie tej użytkowej.
Pozdrawiam serdecznie
Nie mogłaś mi zrobić większej radości tymi niebiańskimi kwiatkami, nawet żółte przebijają.
Pozostałe widoczki też piękne, szczególnie ten liliowcowy zagonek.
Bardzo dziękuję też za Twoje podsumowania, które oprócz przyjemności czytania dają mi także sporo nowej wiedzy, szczególnie tej użytkowej.
Pozdrawiam serdecznie