Moje oczko w głowie cz.10
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Witam przemiłych gości
Pojawiam się i znikam ale tym razem siła wyszcza - zobaczyłam trochę słoneczka to jak dorwałam się do sprzątania to teraz leżę jak flak nie wiem co to ale siły za grosz , chyba to przeziębienie .
Witaj Alu
Dziękuję i też pozdrawiam [ czy masz już nowy wątek ?? jak tylko zdobędę trochę sił to Was po odwiedzam .
Jadziu dzięki a myślałam że już wszystko dobrze będzie .
Witam nowego Gościa Igala nie wiem jak masz na imię ale bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś - zapraszam częściej .
Kwiatki to większość w nowym ogrodzie , oznak wiosny chyba nie mam bo leżę od soboty jak ściera i nawet siły podnieść się nie mogę .
Karolinko dzięki
Widzę przez okno trochę słoneczka jak na razie
Martusiu bardzo ale to bardzo dziękuję
Ja też się cieszę , oby teraz starczyło sił na wykończenie .
Cieplutko też pozdrawiam
Marysiu ja zabezpieczałam a panowie chyba specjalnie wrzucali mi tam różne reszki , jeszcze do tej pory trudno mi to ogarnąć , albo wylewali wodę z płukania betoniarki czy innych rzeczy , niektóre krzewy płukałam i płukałam ale czy odbiją teraz to nie wiem
Krysiu domek mały i nie mały ale pracy przy wykończeniu na pewno będzie sporo - żebyśmy się tyko my nie wykończyli
Krysiu na działkę już są chętni ale mi szkoda tam mamy drzewa owocowe a tutaj to wszystko młode i nie ma się gdzie rozpędzać
Pojawiam się i znikam ale tym razem siła wyszcza - zobaczyłam trochę słoneczka to jak dorwałam się do sprzątania to teraz leżę jak flak nie wiem co to ale siły za grosz , chyba to przeziębienie .
Witaj Alu
Dziękuję i też pozdrawiam [ czy masz już nowy wątek ?? jak tylko zdobędę trochę sił to Was po odwiedzam .
Jadziu dzięki a myślałam że już wszystko dobrze będzie .
Witam nowego Gościa Igala nie wiem jak masz na imię ale bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś - zapraszam częściej .
Kwiatki to większość w nowym ogrodzie , oznak wiosny chyba nie mam bo leżę od soboty jak ściera i nawet siły podnieść się nie mogę .
Karolinko dzięki
Widzę przez okno trochę słoneczka jak na razie
Martusiu bardzo ale to bardzo dziękuję
Ja też się cieszę , oby teraz starczyło sił na wykończenie .
Cieplutko też pozdrawiam
Marysiu ja zabezpieczałam a panowie chyba specjalnie wrzucali mi tam różne reszki , jeszcze do tej pory trudno mi to ogarnąć , albo wylewali wodę z płukania betoniarki czy innych rzeczy , niektóre krzewy płukałam i płukałam ale czy odbiją teraz to nie wiem
Krysiu domek mały i nie mały ale pracy przy wykończeniu na pewno będzie sporo - żebyśmy się tyko my nie wykończyli
Krysiu na działkę już są chętni ale mi szkoda tam mamy drzewa owocowe a tutaj to wszystko młode i nie ma się gdzie rozpędzać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Tereniu u mnie też tak było, chętni byli od razu jak się rozniosła fama, że mam drugi ogród.
Podobnie jak u Ciebie działka była zadbana, drzewa duże, nasadzeń dużo więc rozstanie z nią trwało 5 lat.
na razie wstrzymaj się że sprzedażą, zorganizuj się koło domku, będziesz widziała po roku mieszkania co jeszcze z działki zabrać i dopiero podejmij decyzję, chyba że dzieci u Ciebie przejmą działkę.
Ja przesadzałam duże krzewy, iglaki które sama wyhodowałam i uformowałam.
Na sprzedaż zawsze przyjdzie czas.....ja sobie czasowo nie mogłam poradzić, ale nadal gdzieś głęboko mi żal.
Pozdrawiam Krysia
Podobnie jak u Ciebie działka była zadbana, drzewa duże, nasadzeń dużo więc rozstanie z nią trwało 5 lat.
na razie wstrzymaj się że sprzedażą, zorganizuj się koło domku, będziesz widziała po roku mieszkania co jeszcze z działki zabrać i dopiero podejmij decyzję, chyba że dzieci u Ciebie przejmą działkę.
Ja przesadzałam duże krzewy, iglaki które sama wyhodowałam i uformowałam.
Na sprzedaż zawsze przyjdzie czas.....ja sobie czasowo nie mogłam poradzić, ale nadal gdzieś głęboko mi żal.
Pozdrawiam Krysia
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Krysiu tak właśnie myślę - wszystko na spokojnie , przecież tam mam jeszcze tyle kwiatów , będę powolutku je przenosiła . A sprzedać to zawsze zdążę .
Dzieciaki nie wrócą - rozjechały się po świecie a najmłodsza córcia jest chyba blisko Ciebie bo w Poznaniu - chyba dobrze pamiętam
Dziękuję za rady i też pozdrawiam
Dzieciaki nie wrócą - rozjechały się po świecie a najmłodsza córcia jest chyba blisko Ciebie bo w Poznaniu - chyba dobrze pamiętam
Dziękuję za rady i też pozdrawiam
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7864
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Tereniu jeszcze nie mam nowego wątku ,ale mam pracę z której jestem bardzo zadowolona
A pracy na działce mam bardzo dużo także nie będę wiedziała gzie ręce włożyć ,
Życzę Wam szybkiego zamieszkania w nowym domku
A pracy na działce mam bardzo dużo także nie będę wiedziała gzie ręce włożyć ,
Życzę Wam szybkiego zamieszkania w nowym domku
Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42199
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Tereniu dobrze Krysia radzi, działkę masz w pięknym miejscu i zawsze będą chętni na nią! A w międzyczasie w nowym ogrodzie drzewa dorosną i zaczną owocować. Robotnicy są bezmyślni i pamiętam jak stałam i każdy krok uprzedzałam Nawet teraz wykopałam większość to i tak poszerzyli pole działania i część krzewów straciłam Pozdrawiam i życzę dobrej kondycji do prac
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.10
O jak dobrze że znów jesteś na forum domek już pięknie wygląda, chylę czoła przed ogromem włożonej pracy
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20150
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Tereniu nie ma co nasiłę, zdążysz zrobić co planujesz, wcale nie musisz od razu, zdrówka życzę i siły
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4405
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje oczko w głowie cz.10
I ja się cieszę, Teresko, ze wróciłaś
Teraz na spokojnie będziesz tworzyła nowy ogród - dobrze ci podpowiadają, pomału poprzenosić rośliny z dawnego ogrodu
Teraz na spokojnie będziesz tworzyła nowy ogród - dobrze ci podpowiadają, pomału poprzenosić rośliny z dawnego ogrodu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Tereniu zdróweczka ,żebyś za długo nie musiała leżeć w łóżeczku jednak teraz mają nadejść chłodniejsze dni to zdążysz porządnie wyzdrowieć
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Witam Was moi mili goście
Jak ja się cieszę że mnie odwiedzacie
Jadziu dziękuję bardzo dzisiaj już troszkę lepiej bo głowę dam radę dźwignąć
Witaj Andrzeju i ja się cieszę że wróciłam .
Najpierw muszę posprzątać po budowlańcach i uporać się z resztkami bp nie ma gdzie tego składować a potem będę od nowa tworzyć ogród
Iwonko dzięki
Widzisz jak kto głupi to aż miło chciałam wszystko od razu a tu klapa i teraz leżę .
Witam Cię Natalio
Bardzo dziękuję i cieszę się że Ci się podoba .
Marysiu dzięki
Ja też pilnowałam i tak nie dałam radę , odeszłam na chwilę a oni to wykorzystywali i wyrzucali , wylewali żeby nie pod nogi a w kwiatki to można , nie wiem co mi odbije teraz po zimie .
Dziękuję i wzajemnie
Alu szkoda że nie masz nowego wątku bo byśmy podziwiali co tam porabiasz , co Ci zakwitło , zaowocowało .
To gratuluje ze masz fajną pracę a ogródek zawsze zdążysz ogarnąć , może trochę mąż , dzieci pomogą , obyś tylko zdrówko miała
Bardzo Ci kochana dziękuję
Jak ja się cieszę że mnie odwiedzacie
Jadziu dziękuję bardzo dzisiaj już troszkę lepiej bo głowę dam radę dźwignąć
Witaj Andrzeju i ja się cieszę że wróciłam .
Najpierw muszę posprzątać po budowlańcach i uporać się z resztkami bp nie ma gdzie tego składować a potem będę od nowa tworzyć ogród
Iwonko dzięki
Widzisz jak kto głupi to aż miło chciałam wszystko od razu a tu klapa i teraz leżę .
Witam Cię Natalio
Bardzo dziękuję i cieszę się że Ci się podoba .
Marysiu dzięki
Ja też pilnowałam i tak nie dałam radę , odeszłam na chwilę a oni to wykorzystywali i wyrzucali , wylewali żeby nie pod nogi a w kwiatki to można , nie wiem co mi odbije teraz po zimie .
Dziękuję i wzajemnie
Alu szkoda że nie masz nowego wątku bo byśmy podziwiali co tam porabiasz , co Ci zakwitło , zaowocowało .
To gratuluje ze masz fajną pracę a ogródek zawsze zdążysz ogarnąć , może trochę mąż , dzieci pomogą , obyś tylko zdrówko miała
Bardzo Ci kochana dziękuję
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Cieszę sie Tereniu ,ze już lepiej u Ciebie ze zdrowiem cudny bukiet tulipanów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.10
Witaj Tereniu,czytam,że zaniemogłaś ,pogoda taka zdradliwa jest teraz ,niby gorąco ,ale do zaziębienia jeden krok,bo pracując człowiek się spoci i go zawieje ,teraz musisz się wygrzać w domku ,żeby znowu pomaszerować na działeczkę ,pozdrawiam i zdrówka życzę