Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Milenko .Jeśli obciełaś jesienią to na wiosnę tylko korekcyjnie.Przynajmniej ja tak robię.
DOROTA
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Zasadą jest cięcie lawendy na wiosnę. Cięcie na jesieni może mocno ją osłabić przed zbliżającą się zimą.zaklinaczka pisze:Jakby ktoś znał odpowiedź na moje pytanie to byłabym wdzięczna za odpowiedź czy krzaczki przycinane jesienią też trzeba przyciąć wiosną
Ja tnę lawendę pod koniec marca albo na początku kwietnia.
Co do cięcia lawendy w tym roku - wszystko zależy od wieku lawendy i jej stanu po zimie.
Jeżeli w połowie marca stwierdzisz, że są suche bądź złamane po zimie pędy, zrób cięcie sanitarne. Natomiast nie rób już cięcia w celu formowania rośliny, zrobisz to w przyszłym roku na wiosnę.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ja wykorzystuję jesienią dłuższe pędy z przekwitłymi kwiatostanami z drugiego kwitnienia do związania góry kępy na zimę, by nie rozłamywał i deformował jej śnieg.Wiosną zazwyczaj dobrze widać co trzeba ściąć.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Moja lawenda odmiany Hidcote ukorzeniłem i teraz po niecałych trzech tygodniach widzę młode przyrosty.
Stoi w domu na wschodnim parapecie, użyłem ukorzeniacza do sadzonek pędowych pół zdrewniałych.
Nadal jeszcze stosuję kapturki z folii na doniczki.
Wreszcie nie będę musiał kupować sadzonek w centrum ogrodniczym.
Ta odmiana świetnie się sprawdza u mnie jeśli chodzi o odporność na mróz.
Stoi w domu na wschodnim parapecie, użyłem ukorzeniacza do sadzonek pędowych pół zdrewniałych.
Nadal jeszcze stosuję kapturki z folii na doniczki.
Wreszcie nie będę musiał kupować sadzonek w centrum ogrodniczym.
Ta odmiana świetnie się sprawdza u mnie jeśli chodzi o odporność na mróz.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Moje, podobnie jak Twoje też puszczają młode przyrosty, pobrałam je z krzaczka na cmentarzu, który posadziłam mojej mamie:) Dlaczego o tym piszę, tam jest praktycznie sam piach, latem patelnia i widzę, że to lawendzie najbardziej służy. Żadnych ceregieli z doglądaniem, jak to robiłam na balkonie, widocznie jest samowystarczalna i nie lubi nadopiekuńczości:)
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
meluzynka chyba się trochę za wcześnie pochwaliłem.
Otóż część młodych sadzonek pędowych ma wierzchołki młodziutkich przyrostów skierowane w dół
Co mnie bardzo dziwi...
Zdjąłem kapturek, postawiłem na parapecie południowym, mają tam sporo słońca i sytuacja się nie zmieniła.
Nadal niektóre mają skierowane wierzchołki w dół lecz nie marnieją.
Nie wiem czy to się zmieni?
Chyba zostawię tak jak jest i pozostaje mi czekać.
Otóż część młodych sadzonek pędowych ma wierzchołki młodziutkich przyrostów skierowane w dół
Co mnie bardzo dziwi...
Zdjąłem kapturek, postawiłem na parapecie południowym, mają tam sporo słońca i sytuacja się nie zmieniła.
Nadal niektóre mają skierowane wierzchołki w dół lecz nie marnieją.
Nie wiem czy to się zmieni?
Chyba zostawię tak jak jest i pozostaje mi czekać.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Czy można ściółkować lawendę skoszoną trawą? Nie chcę używać kamyków ani żwirku, kora niepotrzebnie by zakwaszała ziemię, więc może trawa? Czy jest jakiś lepszy sposób na ściółkowanie?
Milena
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
U mnie lawenda rośnie przy kamiennej ścieżce, dalej za nią rzuciłam na rabatę trochę kory. U mnie ogólnie kora jest na rabatach i nic złego z roślinami się nie dzieje. Uważam, że ludzie niepotrzebnie demonizują korę w ogrodzie.
Moja lawenda w tym roku zapowiada się cudownie.
Są widoki na to, że doczekam lawendowej rzeki przy ścieżce. Długokłosowa też będzie czarowała kolejny rok. Mam ją od Moniki- Alanii, ale teraz zdjęcia niet, gdyż zasłania ją na razie kwitnący przywrotnik.
Moja lawenda w tym roku zapowiada się cudownie.
Są widoki na to, że doczekam lawendowej rzeki przy ścieżce. Długokłosowa też będzie czarowała kolejny rok. Mam ją od Moniki- Alanii, ale teraz zdjęcia niet, gdyż zasłania ją na razie kwitnący przywrotnik.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Koloman, to inna odmiana lawendy. Ja mam i jedną i drugą.
Tu w kompozycji z szałwią omszoną
A tu z różą Leonardo da Vinci
Jako obrzeże ścieżki- czekałam na ten widok z 3 lata.
Koloman- ta efektowna z Prowansji to pewnie taka.
U mnie na lawendzie aż huczy od pszczół i trzmieli. To też raj dla motyli. Z tego powodu ścięłam tylko kilka krzaczków jaśniejszej i bardziej długo- kłosowej, które całkowicie zasłaniały ścieżkę, tę ciemną wąskolistną zostawiłam owadom póki co. Mam jeszcze trzy wielkie krzaczory lawendy o zupełnie długich kłosach- tę będę ścinała na fusetki.
To zdjęcie fusetek z zeszłego roku.
Ściętą lawendę o krótszych pędach tnę z łodygami i liśćmi na kawałki i pakuję do wiązanych organzowych woreczków i układam w szafach, szufladach. Pachnie cudnie. Robię też z 2-3 bukiety do wazonów.
Pierwszy zaledwie zbiór- jeszcze takich będzie z 3-4
Tu w kompozycji z szałwią omszoną
A tu z różą Leonardo da Vinci
Jako obrzeże ścieżki- czekałam na ten widok z 3 lata.
Koloman- ta efektowna z Prowansji to pewnie taka.
U mnie na lawendzie aż huczy od pszczół i trzmieli. To też raj dla motyli. Z tego powodu ścięłam tylko kilka krzaczków jaśniejszej i bardziej długo- kłosowej, które całkowicie zasłaniały ścieżkę, tę ciemną wąskolistną zostawiłam owadom póki co. Mam jeszcze trzy wielkie krzaczory lawendy o zupełnie długich kłosach- tę będę ścinała na fusetki.
To zdjęcie fusetek z zeszłego roku.
Ściętą lawendę o krótszych pędach tnę z łodygami i liśćmi na kawałki i pakuję do wiązanych organzowych woreczków i układam w szafach, szufladach. Pachnie cudnie. Robię też z 2-3 bukiety do wazonów.
Pierwszy zaledwie zbiór- jeszcze takich będzie z 3-4
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Te plątanki z tasiemek wyglądają ekstra! Nie tylko stylowo ale bardzo poręcznie ( tak włożona do szafy lawenda chyba się nie sypie).
Zazdroszczę Wam tych pieknych krzewów i wielkich kęp lawendy. Ja z moją kolejny rok walczę. Idzie mi średnio ale wkręcam się coraz bardziej. Po raz kolejny nie wyszedł mi wysiew więc wzięłam się za ukorzenianie sadzonek. Musi się wreszcie udać!
( sadzonka tegoroczna, mam nadzieję,ze się rozrośnie)
Zazdroszczę Wam tych pieknych krzewów i wielkich kęp lawendy. Ja z moją kolejny rok walczę. Idzie mi średnio ale wkręcam się coraz bardziej. Po raz kolejny nie wyszedł mi wysiew więc wzięłam się za ukorzenianie sadzonek. Musi się wreszcie udać!
( sadzonka tegoroczna, mam nadzieję,ze się rozrośnie)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie