Słoneczne rabaty nabierają kształtów
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Jesteś szalona, ale pozytywnie .To tak w nawiązaniu do twoich zakupów. Wisteria , też bym chciała
Ja muszę niestety stopować, a raczej mnie muszą hamować . Nie powiem, moje"hektary" przyjmą wszystko , ale moi studenci są jeszcze bardziej chłonni
Róże uwieczniłaś cudne, do tego byliny Uwielbiam zestawienia róż zwłaszcza z ostóżkami, orlikami i trawami.
A mój wątek ... przemilczmy. Ja z tych co tak cichaczem się pojawiam, jedynie tak lokalnie, "po sąsiedzku" coś skrobnę.
, zwłaszcza dla Maryni!
Ja muszę niestety stopować, a raczej mnie muszą hamować . Nie powiem, moje"hektary" przyjmą wszystko , ale moi studenci są jeszcze bardziej chłonni
Róże uwieczniłaś cudne, do tego byliny Uwielbiam zestawienia róż zwłaszcza z ostóżkami, orlikami i trawami.
A mój wątek ... przemilczmy. Ja z tych co tak cichaczem się pojawiam, jedynie tak lokalnie, "po sąsiedzku" coś skrobnę.
, zwłaszcza dla Maryni!
Małgoś
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Hej, Sabino,
ogród pięknieje z roku na rok
Pamiętam jego początki, aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie stworzyłaś coś tak pięknego.
Zwłaszcza widok z ostatniego zdjęcia przypadł mi do gustu.
Też się zastanawiam, gdzie posadzisz trzy wisterie.
Ja jedną mam koło ganku.
Nie popełnij błędu i nie sadź koło domu, bo później będziesz pędy spod dachówek wyciągać
ogród pięknieje z roku na rok
Pamiętam jego początki, aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie stworzyłaś coś tak pięknego.
Zwłaszcza widok z ostatniego zdjęcia przypadł mi do gustu.
Też się zastanawiam, gdzie posadzisz trzy wisterie.
Ja jedną mam koło ganku.
Nie popełnij błędu i nie sadź koło domu, bo później będziesz pędy spod dachówek wyciągać
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Witaj Sabinko . Odgrzewane czerwcowe kotlety spowodowały szybsze bicie mojego serducha . Boski masz ten czerwiec i mogłabym się do Ciebie przeprowadzić i pod namiotem spać . Cudne masz róże a biała pergola przepięknie komponuje się z niebieskościami , różami . Masz bardzo romantyczny ogród i takie właśnie podobają mi się najbardziej . Jeśli będę wiedziała o jakimś zamówieniu grupowym irysków to dam znać . Z tego co mi wiadomo są osoby, które mają te odmianowe kilka lat. To też zależy od konkretnej odmiany bo niektóre kiepsko przyrastają albo kwitną co dwa lata. Zawsze najlepiej nie kierować się tylko wyglądem ale też przeczytać opinie w sieci. Pocieszyłaś mnie tym cięciem hortensji bo ja też dałam się ponieść weekendowym temperaturom a teraz trochę drżałam o te moje rośliny. Co prawda bukietówki są odporne więc nic im nie powinno być ale zawsze jakiś stresik jest . Wisteria to świetne pnącze, w zeszłym roku też miałam na nią chrapkę ale w końcu zrezygnowałam ( chwilowo! ) . Jak tylko Twoje 3 sztuk się rozrosną będzie co podziwiać. Pozdrawiam .
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Ja się zastanawiałem nad wisterią na swojej działce ale podobno zwykłe pergole raczej nie zdają egzaminu :P
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Sabinko, to może przesadzać te olbrzymy na tył?
Czerwcowy ogród jest oszałamiający
Oglądam zdjęcia i ogladam i nie mogę oczu oderwać
Stworzyłaś piękny ogród
Czerwcowy ogród jest oszałamiający
Oglądam zdjęcia i ogladam i nie mogę oczu oderwać
Stworzyłaś piękny ogród
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Bardzo rzadko zaglądam na forum i omal nie przegapiłam takich widokównifredil pisze:
Bardzo dobrze, że powtarzasz pokaz zdjęć, bo straciłabym wiele.
Pamiętam decyzje o tworzeniu pergoli a tu już ogród wyglądający na niezwykle dojrzały. Podziwiam wysiłek Efekty przerosły moje wyobrażenia. Gratuluję
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Hej Sabinko widzę, że zakupy zrobione, oj na pewno zmieścisz te 3 sztuki wisterii hihi my ogrodnicy zawsze znajdziemy miejsce Róże jak zawsze piękne, Pashmina cudowna, właśnie planowałem w tym roku zaprosić ją do siebie, ale razem z Jalitah i nie mogę znaleźć szkółki, która aktualnie ma te dwie na stanie
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Ubawiłaś mnie tą super niską Ascot - moja jesienią potrafi wybić na 2 metry.
A co do Winobluszczu i chmielu to się dobrze zastanów. Ja z winobluszczem walczę od 2 lat, mój wujek od 5 z chmielem. No chyba, że masz hektary do zasłonienia i nie przeszkadza Ci, że pnącza będą chciały zająć cały ogród - wówczas to dobry pomysł.
A co do Winobluszczu i chmielu to się dobrze zastanów. Ja z winobluszczem walczę od 2 lat, mój wujek od 5 z chmielem. No chyba, że masz hektary do zasłonienia i nie przeszkadza Ci, że pnącza będą chciały zająć cały ogród - wówczas to dobry pomysł.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Cudowne wiosenne wspomnienia! Już tęskno mi bardzo za prawdziwą wiosną, ale jeszcze trochę trzebe poczekać na takie widoki na rabatach.
Róża Cristata ma bardzo oryginalne pączki. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mszyce je obsiadły, dopiero po przyjrzeniu widać, że to taka chropowata osłonka.
Pozdrawiam Sabinko.
Róża Cristata ma bardzo oryginalne pączki. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mszyce je obsiadły, dopiero po przyjrzeniu widać, że to taka chropowata osłonka.
Pozdrawiam Sabinko.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Witajcie wiosennie
Obiecałam sobie, że wstawię wszystkie wspominkowe zdjęcia przed wiosną i niestety nic z tego nie wyszło. Krokusy rozwijają się w przyspieszonym tempie. Wychodzą kolejne kły tulipanów, czosnków, hiacyntów i te mniejsze: cebulic i szafirków.. Wiosna pełną gębą.
Pączki Forsycji już takie grubiutkie, że jeśli aura nam się utrzyma to w przyszłym tygodniu będziemy ciąć róże Dodatkowo dwa dni temu przeleciały nad Krosnem klucze.. no właśnie, byłam pewna, że bocianów... ale podobno (według jakiegoś raportu, patrząc na termin wylotów z min Egiptu) najwcześniejsze osobniki mają przybyć do Polski dopiero około 20 marca. Sama nie wiem co o tym myśleć. Ptaki były naprawdę duże i nad osiedlem zataczały okręgi, wydawało mi się, że typowe dla boćków. Mniejsza o drób. W najbliższych dniach prognozują nam temperatury powyżej 10 stopni, więc zabieram się za przesadzanie floksów - muszę podzielić dwie karpy. Dostałam też przyspieszony prezent na Dzień Kobiet - wiąz Camperdownii oraz kolejny bez, tym razem padło na odmianę Michael Buchner. Uwielbiam lilaki. Do tej pory udało mi się już zmieścić 6 sztuk i nadal kombinuję jak tu przemycić kolejnego
Zastanawiam się czy mieszać tegoroczne i wspominkowe zdjęcia.. Na początek poczęstuję was świeżynkami z dzisiejszego ogrodu:
Seba, witaj Przypuszczam, że zanim zdążyłam odpisać to już zamówiłeś swoje róże Jeśli nie to oczywiście z wielką chęcią i czystym sumieniem mogę polecić szkółkę Ewy - Rozarium oraz szkółkę Floribunda. Z tych dwóch punktów pochodzi większość moich róż. Zamawiałam też z Rosarium i Rosa-ćwik. Sadzonki również ładne, ale były to pojedyncze zamówienia, więc nie powiem czy to po prostu szczęście czy standard. Przestrzegam jedynie przed kusząco tanią szkółką Rozaria. Z 4 zamówionych krzewów przetrwał mi jeden. Wyjątkowo marne sadzonki, ale w sumie za taką cenę ciężko się spodziewać czegoś więcej
Ty mnie nie strasz z tymi pergolami po Wisterie. Czytałam, że najlepiej metalową zrobić, ale nijak mi ta metalowa nie pasuje do koncepcji
Małgoś, wiesz, że "szalona" to jest takie łagodne określenie w nawiązaniu do tych zakupów.. głupia baba i tyle. Przez naprawdę wiele lat próbowałam przeforsować zakup Wisterii. Zawsze kończyło się spostrzeżeniem (pewnie celnym) gdzie ty to posadzisz.. Teraz wyczułam moment słabości u współmałżonka i mnie poniosło Dziękuję za miłe słowa odnośnie róż. Wciąż szukam złotego środka między kolczastymi pannicami a bylinami. Próbowałam już sadzić większymi grupami najpierw róże,a jako tło byliny, ale z całą pewnością był to fatalny pomysł. Róże mają to do siebie, że prędzej czy później stracą te swoje listki (w tamtym roku niektóre odmiany zostały zaatakowane przez plamistość już początkiem wakacji) i nawet najpiękniejsze byliny nie obronią rabaty, na której pierwszy rząd straszy łysymi drapakami. Teraz sadzę po sąsiedzku. Róża, bylina lub dwie i dopiero kolejna róża.. Łatwiej ukryć niedoskonałości
Maryś wycałowana
Magda, a wiesz, że nawet myślałam żeby jedną na dom puścić Kiedyś w programie Maja w ogrodzie był taki dom oplątany wisterią, tyle, że właściciel przygotował sobie solidne metalowe podpory odsunięte na ok 30 cm od elewacji.. Wciąć jestem na etapie rozważania.. A gdyby tak ujarzmiać te bestie i trzymać w miarę krótko? Podobno pierwsze cięcie dopiero po 2-3 latach.. prawda to??
Ewelina, przemalowanie całej stolarki ogrodowej na biało to jedna z moich najlepszych decyzji... mimo, że śmiano się ze mnie, że kratki będą świeciły w ciemnościach, będą wyglądały sztucznie i plastikowo, a biały zrobi się brudny i brzydki. Dobrze, że eM mnie wspierał i mimo początkowej niepewności zostałam przy tym szalonym pomyśle. Teraz większość kratek już pozarastała i nawet jak ten biały już nie jest taki rażący to ma swój klimat i pnącza kapitalnie się na tym kolorze odcinają. A ci co się najgłośniej śmiali w ubiegłym roku pomalowali swoje kratki na baardzo jasny szary
Przyznam ci się w tajemnicy, że sama drżałam o te swoje badylki, bo podcięłam jak leciało: hortensje, powojniki włoskie i lawendę
Przechodzimy do ciepłego i słonecznego czerwca:
Crocus Rose
Garden of Roses
Guernsey.. jeszcze bez rumieńców
Jalitah
Gosia, dziękuję za miłe słowa Myślałam nad przesadzeniem, ale boję się jak to zniosą 4 letnie krzewy. Poza tym, żeby je przesadzić musiałabym przekopać "tyły" i powyciągać cebule. Wiesz, że jestem mistrzem w upychaniu wszelakich cebulowych Kiedyś przyjdzie na nie pora. Teraz ograniczam się do baardzo mocnego cięcia na wiosnę i jakoś dajemy radę.
Jola, szczęśliwie dla mnie rośliny szybko radzą sobie z pergolą i z oku na rok wygląda coraz lepiej. A wiesz, że uświadomiłam sobie, że to będzie już 3 sezon od jej postawienia Nie zdajemy sobie sprawy jak ten czas pędzi. Chyba dlatego brak na wszystko czasu. Kto to widział.. dopiero jesień była, a już wiosna.. zimy zawsze niemiłosiernie mi się dłużyły, a ta strzeliła nawet nie wiem kiedy..
Pashmina
Novalis. Nie wiem jak to się stało - zmarzła prawie cala. Została jedna cienka jak palec łodyżka..
Mariusz, niestety ze szkółkami nie pomogę, bo przyrzekłam sobie nawet nie wchodzić na strony sklepów. Boję się, że moja słaba silna wola znajdzie gdzieś miejsca do obsadzenia Wisterię jakoś zmieszczę... za kilka lat będę najwyżej narzekać
Kasia, tworząc plany nasadzeń jakieś 5 lat temu sugerowałam się opisami szkółkowymi, a tam Ascot ma wpisane 0,6 m szeroka i 0,8 m wysoka. Realia pokazały, że takie wymiary można sobie wsadzić.. w kompost Winobluszcz mam od lat na tyłach ogrodzenia i faktycznie wiem jak potrafi być ekspansywny. Tym razem zamówiliśmy odmianę o szerokich, błyszczących liściach i wraz z chmielem mają "zająć się" drzewem, które niekoniecznie jest ładne, a nie chcemy go wycinać. Stworzy więc naturalną podporę dla pnączy. Wokół pnia planujemy układać kostkę brukową lub jakieś kamienie, zostawiając miejsce tylko dla rozrastającego się pnia i pnączy. Jak zaczną się panoszyć po ogrodzie to będziemy działać.. żeby nam za spokojnie nie było
Jedyny kwiat debiutantki Schloss Etuin.
Wanda, poniekąd trafiłaś z tymi mszycami. Na Cristacie siadają zawsze najliczniej. Nie mam pojęcia dlaczego.. może lubią się chować w tych mechatych pączkach. Po kilku latach zauważyłam, że wśród róż są takie, które bardziej smakują mszycom i takie które praktycznie są nieruszone. Przykładowo rosną obok siebie Boscobel i Jalitah. Na tej pierwszej pączki aż uginały się do ziemi pod nawałnicą szkodników, ta druga stała obok i jeśli znalazłam na niej z kilka sztuk to naprawdę wyczyn. Kto mi odpowie dlaczego?
Na koniec uraczę was zdjęciami z mojej ulubionej, złotej godziny.. Tęsknię za takimi ciepłymi popołudniami..
Obiecałam sobie, że wstawię wszystkie wspominkowe zdjęcia przed wiosną i niestety nic z tego nie wyszło. Krokusy rozwijają się w przyspieszonym tempie. Wychodzą kolejne kły tulipanów, czosnków, hiacyntów i te mniejsze: cebulic i szafirków.. Wiosna pełną gębą.
Pączki Forsycji już takie grubiutkie, że jeśli aura nam się utrzyma to w przyszłym tygodniu będziemy ciąć róże Dodatkowo dwa dni temu przeleciały nad Krosnem klucze.. no właśnie, byłam pewna, że bocianów... ale podobno (według jakiegoś raportu, patrząc na termin wylotów z min Egiptu) najwcześniejsze osobniki mają przybyć do Polski dopiero około 20 marca. Sama nie wiem co o tym myśleć. Ptaki były naprawdę duże i nad osiedlem zataczały okręgi, wydawało mi się, że typowe dla boćków. Mniejsza o drób. W najbliższych dniach prognozują nam temperatury powyżej 10 stopni, więc zabieram się za przesadzanie floksów - muszę podzielić dwie karpy. Dostałam też przyspieszony prezent na Dzień Kobiet - wiąz Camperdownii oraz kolejny bez, tym razem padło na odmianę Michael Buchner. Uwielbiam lilaki. Do tej pory udało mi się już zmieścić 6 sztuk i nadal kombinuję jak tu przemycić kolejnego
Zastanawiam się czy mieszać tegoroczne i wspominkowe zdjęcia.. Na początek poczęstuję was świeżynkami z dzisiejszego ogrodu:
Seba, witaj Przypuszczam, że zanim zdążyłam odpisać to już zamówiłeś swoje róże Jeśli nie to oczywiście z wielką chęcią i czystym sumieniem mogę polecić szkółkę Ewy - Rozarium oraz szkółkę Floribunda. Z tych dwóch punktów pochodzi większość moich róż. Zamawiałam też z Rosarium i Rosa-ćwik. Sadzonki również ładne, ale były to pojedyncze zamówienia, więc nie powiem czy to po prostu szczęście czy standard. Przestrzegam jedynie przed kusząco tanią szkółką Rozaria. Z 4 zamówionych krzewów przetrwał mi jeden. Wyjątkowo marne sadzonki, ale w sumie za taką cenę ciężko się spodziewać czegoś więcej
Ty mnie nie strasz z tymi pergolami po Wisterie. Czytałam, że najlepiej metalową zrobić, ale nijak mi ta metalowa nie pasuje do koncepcji
Małgoś, wiesz, że "szalona" to jest takie łagodne określenie w nawiązaniu do tych zakupów.. głupia baba i tyle. Przez naprawdę wiele lat próbowałam przeforsować zakup Wisterii. Zawsze kończyło się spostrzeżeniem (pewnie celnym) gdzie ty to posadzisz.. Teraz wyczułam moment słabości u współmałżonka i mnie poniosło Dziękuję za miłe słowa odnośnie róż. Wciąż szukam złotego środka między kolczastymi pannicami a bylinami. Próbowałam już sadzić większymi grupami najpierw róże,a jako tło byliny, ale z całą pewnością był to fatalny pomysł. Róże mają to do siebie, że prędzej czy później stracą te swoje listki (w tamtym roku niektóre odmiany zostały zaatakowane przez plamistość już początkiem wakacji) i nawet najpiękniejsze byliny nie obronią rabaty, na której pierwszy rząd straszy łysymi drapakami. Teraz sadzę po sąsiedzku. Róża, bylina lub dwie i dopiero kolejna róża.. Łatwiej ukryć niedoskonałości
Maryś wycałowana
Magda, a wiesz, że nawet myślałam żeby jedną na dom puścić Kiedyś w programie Maja w ogrodzie był taki dom oplątany wisterią, tyle, że właściciel przygotował sobie solidne metalowe podpory odsunięte na ok 30 cm od elewacji.. Wciąć jestem na etapie rozważania.. A gdyby tak ujarzmiać te bestie i trzymać w miarę krótko? Podobno pierwsze cięcie dopiero po 2-3 latach.. prawda to??
Ewelina, przemalowanie całej stolarki ogrodowej na biało to jedna z moich najlepszych decyzji... mimo, że śmiano się ze mnie, że kratki będą świeciły w ciemnościach, będą wyglądały sztucznie i plastikowo, a biały zrobi się brudny i brzydki. Dobrze, że eM mnie wspierał i mimo początkowej niepewności zostałam przy tym szalonym pomyśle. Teraz większość kratek już pozarastała i nawet jak ten biały już nie jest taki rażący to ma swój klimat i pnącza kapitalnie się na tym kolorze odcinają. A ci co się najgłośniej śmiali w ubiegłym roku pomalowali swoje kratki na baardzo jasny szary
Przyznam ci się w tajemnicy, że sama drżałam o te swoje badylki, bo podcięłam jak leciało: hortensje, powojniki włoskie i lawendę
Przechodzimy do ciepłego i słonecznego czerwca:
Crocus Rose
Garden of Roses
Guernsey.. jeszcze bez rumieńców
Jalitah
Gosia, dziękuję za miłe słowa Myślałam nad przesadzeniem, ale boję się jak to zniosą 4 letnie krzewy. Poza tym, żeby je przesadzić musiałabym przekopać "tyły" i powyciągać cebule. Wiesz, że jestem mistrzem w upychaniu wszelakich cebulowych Kiedyś przyjdzie na nie pora. Teraz ograniczam się do baardzo mocnego cięcia na wiosnę i jakoś dajemy radę.
Jola, szczęśliwie dla mnie rośliny szybko radzą sobie z pergolą i z oku na rok wygląda coraz lepiej. A wiesz, że uświadomiłam sobie, że to będzie już 3 sezon od jej postawienia Nie zdajemy sobie sprawy jak ten czas pędzi. Chyba dlatego brak na wszystko czasu. Kto to widział.. dopiero jesień była, a już wiosna.. zimy zawsze niemiłosiernie mi się dłużyły, a ta strzeliła nawet nie wiem kiedy..
Pashmina
Novalis. Nie wiem jak to się stało - zmarzła prawie cala. Została jedna cienka jak palec łodyżka..
Mariusz, niestety ze szkółkami nie pomogę, bo przyrzekłam sobie nawet nie wchodzić na strony sklepów. Boję się, że moja słaba silna wola znajdzie gdzieś miejsca do obsadzenia Wisterię jakoś zmieszczę... za kilka lat będę najwyżej narzekać
Kasia, tworząc plany nasadzeń jakieś 5 lat temu sugerowałam się opisami szkółkowymi, a tam Ascot ma wpisane 0,6 m szeroka i 0,8 m wysoka. Realia pokazały, że takie wymiary można sobie wsadzić.. w kompost Winobluszcz mam od lat na tyłach ogrodzenia i faktycznie wiem jak potrafi być ekspansywny. Tym razem zamówiliśmy odmianę o szerokich, błyszczących liściach i wraz z chmielem mają "zająć się" drzewem, które niekoniecznie jest ładne, a nie chcemy go wycinać. Stworzy więc naturalną podporę dla pnączy. Wokół pnia planujemy układać kostkę brukową lub jakieś kamienie, zostawiając miejsce tylko dla rozrastającego się pnia i pnączy. Jak zaczną się panoszyć po ogrodzie to będziemy działać.. żeby nam za spokojnie nie było
Jedyny kwiat debiutantki Schloss Etuin.
Wanda, poniekąd trafiłaś z tymi mszycami. Na Cristacie siadają zawsze najliczniej. Nie mam pojęcia dlaczego.. może lubią się chować w tych mechatych pączkach. Po kilku latach zauważyłam, że wśród róż są takie, które bardziej smakują mszycom i takie które praktycznie są nieruszone. Przykładowo rosną obok siebie Boscobel i Jalitah. Na tej pierwszej pączki aż uginały się do ziemi pod nawałnicą szkodników, ta druga stała obok i jeśli znalazłam na niej z kilka sztuk to naprawdę wyczyn. Kto mi odpowie dlaczego?
Na koniec uraczę was zdjęciami z mojej ulubionej, złotej godziny.. Tęsknię za takimi ciepłymi popołudniami..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Witaj Sabinko,tak urokliwy masz ogród ,że jak się wejdzie to się nie wychodzi ,świeżynki super ,ale te letnie wspomnienia szczególnie mnie urzekają ,a te o złotej porze ,poezja ,super ,że do nas wróciłaś .pozdrawiam
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Tak, glicynie tnie się już po dwóch latach, wczesną wiosną i późnym latem.
Nie puszczaj tego cholerstwa na dom, nie opanujesz, jeżeli się rozlezie.
Stelaż jej nie wystarczy, pędy rozrosną się i tak na wszystkie strony.
Niestety, pędy wciskają się pod dachówki, mogą je przesuwać, a przy usuwaniu pędów można uszkodzić dachówki i kłopot gotowy.
Masz betonowy płot, tam glicynii będzie dobrze, a ogrodzenie nie ucierpi.
Moją glicynię przy domu tnę, ile wlezie, a i tak włazi pod dachówki i owija się wokół rynien.
Nie puszczaj tego cholerstwa na dom, nie opanujesz, jeżeli się rozlezie.
Stelaż jej nie wystarczy, pędy rozrosną się i tak na wszystkie strony.
Niestety, pędy wciskają się pod dachówki, mogą je przesuwać, a przy usuwaniu pędów można uszkodzić dachówki i kłopot gotowy.
Masz betonowy płot, tam glicynii będzie dobrze, a ogrodzenie nie ucierpi.
Moją glicynię przy domu tnę, ile wlezie, a i tak włazi pod dachówki i owija się wokół rynien.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Słoneczne rabaty nabierają kształtów
Sabinko, rozmarzyłam się nad tymi pięknymi zdjęciami zarówno aktualnymi jak i z czerwca.
Co do białej stolarki w ogrodzie, to ja byłam ich fanką od samego początku. Pamiętam do dziś jakie wrażenie zrobiła na mnie Jubilee Celebration przy białej kratce. Aż musiałam odgapić trochę tą koncepcję
Co do białej stolarki w ogrodzie, to ja byłam ich fanką od samego początku. Pamiętam do dziś jakie wrażenie zrobiła na mnie Jubilee Celebration przy białej kratce. Aż musiałam odgapić trochę tą koncepcję