newrom pisze:Taka moda teraz żeby zabijać 99% bakterii i zostawiać ten 1% najsilniejszych żeby wyhodować takie niezniszczalne ;-)
No więc właśnie. Trochę nad tym rozmyślałam i stwierdziłam, czy zwykły denaturat nie jest najlepszy
newrom pisze:Taka moda teraz żeby zabijać 99% bakterii i zostawiać ten 1% najsilniejszych żeby wyhodować takie niezniszczalne ;-)
Przy każdym krzewie jest palik, co widać na zdjęciach. To jest rusztowanie. Krzewy przywiązuje się do każdego palika. Planuję z czasem zastąpić paliki paliki z tartaku palikami z własnych akacji. W tym celu przesadzam młode robinie rosnące u nas, a traktowane jak chwast. Tworzę mały zagajnik akacjowy z myślą o materiale do uprawy.piobuk1 pisze:Czy pędy obciążone gronami nie wyłamują się z takich form albo czy nie leżą na ziemi ? Nie widzę tam żadnych rusztowań.
Nie jestem znawcą i hodowcą. Odmiana na północne Mazowsze z vinifer ? Postaram się coś Tobie doradzić. Jest wiele współczesnych odmian szlachetnych, zatem daj mi, proszę, nieco czasu.dziad_Jag pisze:Czy możesz, jako znawca i hodowca rozmaitych odmian, poradzić coś na północne Mazowsze? Nie musi to być nic nadzwyczajnego. Ot, jakaś odmiana która mi da jadalne owoce o znośnym smaku. Wolałbym ciemną, ale i biała też może być.