A propos otwierających się pąków brzoskwiń- kiedy jest idealny moment na oprysk syllitem?
Po tym ociepleniu w pierwszej połowie lutego pąki były jeszcze okryte brązową łuska, potem było ochłodzenie, a po ponownym ociepleniu w dniu oprysku wyglądały już tak:

Brązowa łuska otwarta, widać jasny środek.
Czy to już było za późno?

Obawiam się że trochę spóźniłam się z opryskiem... No ale musiały się otworzyć jakoś w połowie lutego, jeszcze trochę i trzeba je będzie pryskać w styczniu
