Załączam zdjęcie, grudki mają barwę różową/różowawą, dotyczy właściwie jednego miejsca na trawniku.
Pytanie: czy ta pleśń to efekt uschnięcia/przyschnięcia trawy czy na odwrót: owe wykwity są świadectwem ataku jakiegoś szkodnika/grzyba czy innej pleśni?
Tydzień temu trawnik był nawożony.
Reakcja: miedzian wystarczy?
