Jaki jest sens dwukrotnego sadzenia do gruntu, w przypadku istniejącego miejsca docelowego ?malopolanin pisze:Jeżeli rozwiną się korzenie, może im być ciasno. Możesz w maju zaryzykować w ten sposób, że kopiesz dołek wielkości pojemnika, w którym masz sztobry. Starasz się wyjąć całą bryłę ziemi przerośniętą korzeniami tak, by jej nie uszkodzić i wsadzasz do przygotowanego dołka. Jeżeli ziemia w pojemniku jest zbyt sypka i jest obawa o rozsypanie się bryły korzeniowej, ostrożnie odcinasz dno pojemnika, pojemnik z obciętym dnem wkładasz do dołka. Następnie przy użyciu ostrego noża, nożyczek itp obcinasz pojemnik tak, by go można wysunąć z dołka nie uszkadzając lub uszkadzając w minimalnym stopniu bryłę korzeniową.
Na pewno sadzonki będą miały lepiej w gruncie niż w pojemniku. Późną jesienią wykopujesz całość, rozdzielasz sadzonki i wysadzasz w miejsca docelowe.
Sadzę raz - w miejsce docelowe, w czerwcu i wszystkie się przyjmują .