Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

koziorozec - Marto, poznałaś mnie ? pewnie po tej falujacej asymetrii na głowie :wink:
To co najbardziej mi utkwiło z pobytu na Gardenii, to nasze Forumowe spotkanie przy ekspozycji
Marolexu .Myślę, że w przyszłym roku "będzie powtórka z rozrywki."

e-genia- Geniu, ciemierniki zaskoczyły mnie w tym roku, i najbardziej mnie cieszą obecnie
ich kwiaty.Pozostałe jeszcze w uśpieniu, a tu festiwal barw i odcieni.Żałuję, że nie kupiłam jeszcze
na Gardenii białego pełnego ciemiernika.

anabuko1-Aniu , dziękuję i pozdrawiam.

Teraz" pochwalę się" przesyłką dalii, a szczególnie kłączem odm.Zoey Rey,na którą polowałam od 3- lat.

Obrazek

Inne podobne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zbyt przesuszone, martwe, dałam do doniczek, ale nadzieja znikoma :(
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Niektóre nie wygladają tragicznie; będziesz miała kwitnienia :)
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu też myślałam, że to już wiosna.
Swoje Oleandry już wstawiłam na taras do donic a przed chwilą kocami je otuliłam, u mnie zimnica na termometrze 1 stop. C.
Ciemierniki u Ciebie zachwycają.....czy to są z Gardeni.
Lodziu czy dalie można już wsadzić do donicy ? Chcę mieć w tym sezonie jedno koryto na tarasie z daliami wcześniej kwitnącymi.
Pozdrawiam

-- Wt 26 mar 2019 22:34 --

Lodziu zaglądałam do swoich dalie i kilka mi się puszcza ale niektóre bez oznak życia.
Jak to jest u Ciebie....już widzisz u swoich życie ?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16175
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Ja już nie wytrzymałam i dwie dalie wsadziłam do donic na podpędzenie. W tym roku moje wszystkie jakieś takie suchawe, w ogóle nic nie wypuszczają.
Zoey Rey - oby ci się odmiana zgodziła, pamiętam jak bardzo chciałaś ją mieć (ładne kłącze) :D
Ale ta karpka 198 marniutka. :(
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3691
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Widzę Lodziu, że zamawiałyśmy w tym samym miejscu. Moje dziś przyjechały,zastanawiam się czy zasypać je torfem i do piwnicy,czy w donice i do nieogrzewanego garażu? Moje siedzące w piwnicy z kolei grube i mokre,oby nie zaczęły zagniwać.
Pozdrawiam ;:196
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lanceto , będzie relacja .... nie tylko z OB w Niegoszczy ale i z kołobrzeskiego ogrodu i morza .
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Igala - Igo, dziękuję za pocieszenie ;:196

leszczyna - Krysiu, zadałaś kilka pytań,odpowiadam po kolei:
Mój oleander nocuje na tarasie,gdy temp. w nocy prognozowana jest ok.0 st.- okrywam,lub wnoszę do mieszkania.Ten - wynoszony ma już ładne pąki kwiatowe, drugi/duży/ w piwnicy - jest w znacznie gorszej kondycji.
Pokazane ciemierniki to mój sukces - prowadziłam je od malutkich siewek,które otrzymałam kilka lat temu na spotkaniu Forumek w "Zielonym Centrum" we Wrocławiu.Ciemiernik z Gardenii-posadzony obok, żeby się krzyżowały miedzy sobą.Mogą powstać ciekawe kombinacje.A siewki, do rozdania.
Krysiu,na temat dalii,nie mogę dać jednoznacznej odpowiedzi,ponieważ mamy obie sporą różnicę temper. w nocy. U mnie dzisiaj w nocy było 7 st., wszystkie rośliny /pelargonie,oleander,
agapant,trawy/ na tarasie nocowały bez okryć.
Proponuję wysadzić dalie do donic, a jak będzie zbyt niska temper. - to je okryjesz.
Na pyt. jak wyglądają karpy u mnie - odpowiedź na fot.

wanda7 - Wandziu,stan tegorocznych karp dalii,jest wynikiem zeszłorocznych anomalii
pogodowych i warunków ich przechowywania.Twoje posadzone dalie,zapewne odwdzięczą się
wcześniejszymi kwiatami ;:3

kasik69- Kasiu, sprawdź każdą karpkę,czy jest jędrna.Moje po otrzymaniu wyglądały dobrze,ale po dotknięciu - rozsypały się.Te najgorsze,to ok. 30 % - ubolewam,bo to odmiany na których bardzo mi zależało.Odpowiadając na pytanie - pozostałe karpki dałam do kuwety, przesypałam ziemią i codziennie lekko zraszam spryskiwaczem.Dla Ciebie fot.
Obawiam się o Twoje mokre karpy dalii w piwnicy-dotknij bulwek.

Olusia- Olu, czekam z niecierpliwością na Twój fotoreportaż z nadmorskiego pobytu. ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dla Kasi - poglądowe.

Obrazek
A to mój nabytek, jutro będe montować i wysiewać w ROD.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Witaj Lodziu,ślicznie wychodzi Ci dalia Cafe au lait,ona jest cudna ,do mnie też przyjechały dalie i,ale jeszcze ich nie wyjmowałam i nie sadziłam ,wszystkie przydałoby się wsadzić do doniczek ,ale mam przecież jeszcze swoje i gdzie ja to mam wszystko trzymać ,masz jakieś specjalne miejsce na te pędzone dalie ,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

koziorozec - Marto, dalia Cafe au Lait -należy do moich ulubionych.Wsadziłam ją do ziemi,bo za bardzo wyschła.Zaczęła wypuszczać nowe pędy,do tego mocne,nie wybujałe.Myślę ok 10 kwietnia zacząć wszystkie wysadzać na działce.Przy domu,tylko kilka niskich w skrzyniach na tarasie.Jak będzie zapowiedziany przymrozek - okryję,mam niedaleko,do tego dzieci zmotoryzowane.Pozdrawiam.

Dzisiejsze migawki przydomowe - jutro działka :wink:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Całkiem przyjemnie iłe te widoczki przydomowe ;:108 ;:108
Bratusie ladniutkie.Ja w tm roku zastrajkowałam i ich nie kupiłam.
Lodziu od dzisiaj jestem tutaj
Zakątki na Dębowym- Aktualny
;:196
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu , już wystawiłaś pelargonie ?
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

anabuko1-Aniu, dziękuję ;:196
Twój nowy wątek znalazłam - już na starcie zapowiada się ciekawie.
Nasze przydomowe widoczki zmieniamy tematycznie ,następne będą świąteczne.Pisanki na zielonych gałązkach, zapewne brzozowych.

Olusia - Olu, pelargonie marniały w piwnicy.Jedna zupełnie mi padła.Po wyniesieniu na taras odżyły.W dzień wygrzewają się, w nocy, gdy temper. spada okrywam włókniną.

Wczoraj miałam niemiłą niespodziankę w ROD, ktoś zrobił sobie wykopki i zabrał mi sporo jesiennych
nasadzeń: irysy, róże, liliowce,piwonia drzewiasta.Z rabarbarem sobie nie poradził, jedynie go dookoła obkopał.

Jutro planuję wysiewy w nowym nabytku, o ile nadal stoi na działce ;:224

Obrazek
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Straszne to, ta kradzież :( Mnie to nawet z ogrodu k/domu kradną :roll:
Czy trzeba wchodzić do tego rozsadnika czy raczej da się siac z zewnątrz bez ryzyka zanurkowania w glebe :;230 (wprawdzie spulchniona ale to jednak nie moja bajka :) ) Jakie urocze te twoje wazonowe :D
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”