Groszek zielony - wszystko o grochu cz.1
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Skiełkowały u mnie pierwsze groszki w gruncie Teraz to już z górki
Miał ktoś tą odmianę kiedyś -Telefon? Ponoć rośnie wysoko i dojrzewa dość późno, dostał wysokie tyczki, ale ciekawa jestem, czy jest plenny? I jak bardzo późny? Czy zdąży dojrzeć przed robalami?
Miał ktoś tą odmianę kiedyś -Telefon? Ponoć rośnie wysoko i dojrzewa dość późno, dostał wysokie tyczki, ale ciekawa jestem, czy jest plenny? I jak bardzo późny? Czy zdąży dojrzeć przed robalami?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Poradzcie mi,będę dopiero sadzic groch.
Mam
Iłówiecki,bajka,szesciotygodniowy,kelvedon wonder
Czy sadzic je wszystkie razem,czy w odstepach kilku dni?Chodzi mi zebym nie miala wysypu strakow w jednym czasie?
Mam
Iłówiecki,bajka,szesciotygodniowy,kelvedon wonder
Czy sadzic je wszystkie razem,czy w odstepach kilku dni?Chodzi mi zebym nie miala wysypu strakow w jednym czasie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 867
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Za późno na dzielenie kiedy i co wsadzić, posłużę się przeczytanym gdzieś przysłowiem:
"kto sieje w marcu ten zbiera w garncu, a kto sieje w maju, ten zbiera w jaju.
(...)kto sieje w kwietniu... temu zjedzą robaki!"
Reasumując groszek od dawna powinien siedzieć już w ziemi, może uda Ci się go zjeść na "zielono" ale na ziarno może być już zbyt późno i zalęgną się w nim robale. I ze zbioru nici.
Ewentualnie sadzić teraz a później opryski na "robala"
"kto sieje w marcu ten zbiera w garncu, a kto sieje w maju, ten zbiera w jaju.
(...)kto sieje w kwietniu... temu zjedzą robaki!"
Reasumując groszek od dawna powinien siedzieć już w ziemi, może uda Ci się go zjeść na "zielono" ale na ziarno może być już zbyt późno i zalęgną się w nim robale. I ze zbioru nici.
Ewentualnie sadzić teraz a później opryski na "robala"
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ale jeszcze mamy marzec, więc chyba pora jest wciąż odpowiednia?
Ja bynajmniej wysialam w weekend dopiero, bo wczesniej nie mialam jak. I mam nadzieję, ze będzie coś do zjedzenia
Ja bynajmniej wysialam w weekend dopiero, bo wczesniej nie mialam jak. I mam nadzieję, ze będzie coś do zjedzenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Chodzi mi na straczki tak do jedzenia
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
marcinbb Moja babcia też tak mówiła. Wiec to na pewno prawda
W tym roku postanowiłam wysiać tylko dwie paczki grochu. I już żałuję tej decyzji! Cud Calvedonu spisał się idealnie. Wylazły chyba wszystkie nasiona. A Róg Kozicy z Vilmorinu okazał się porażką ! Z całej multipalety, która ma 60 oczek, wzeszło tylko 6 !! Pewnie jakaś felerna partia. W tamtym sezonie nie było takiego problemu. Dokupiłam sześciotygodniowy. Jutro wysieję do gruntu.
W tym roku postanowiłam wysiać tylko dwie paczki grochu. I już żałuję tej decyzji! Cud Calvedonu spisał się idealnie. Wylazły chyba wszystkie nasiona. A Róg Kozicy z Vilmorinu okazał się porażką ! Z całej multipalety, która ma 60 oczek, wzeszło tylko 6 !! Pewnie jakaś felerna partia. W tamtym sezonie nie było takiego problemu. Dokupiłam sześciotygodniowy. Jutro wysieję do gruntu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 867
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mieszkam nieopodal Wrocka więc można powiedzieć w biegunie ciepła i były lata że groszek pod geotkaniną leżał już od stycznia. Mój był siany bardzo głęboko i dopiero pojedyncze rośliny wyszły z ziemi. Dziś pójdę podlać bo groszek się ociąga ale Bób to już przesadza.
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Witam.
Mój groszek już w ziemi ,w marcu jak zalecają dlatego ,że pogoda była sprzyjająca żeby go wysiać.
Nie zawsze tak jest bywało nieraz siałam w kwietniu.Zawsze groszek był a że nie pryskam chemią to i robak się zdażył.
No cóż przy obieraniu uważałam i wyrzucałam robaczywki ,aż tak bardzo nie wpływało to na ilość grochu zawsze było na świeżo i na mrożenie .
Siejcie i nie martwcie się porą że za póżno.
Tak na marginesie kiedyś zimy były zimowe dłuższe, sezon zaczynał się dużo pózniej i też mieliśmy warzywa ....
pozdrawiam Małgosia
Mój groszek już w ziemi ,w marcu jak zalecają dlatego ,że pogoda była sprzyjająca żeby go wysiać.
Nie zawsze tak jest bywało nieraz siałam w kwietniu.Zawsze groszek był a że nie pryskam chemią to i robak się zdażył.
No cóż przy obieraniu uważałam i wyrzucałam robaczywki ,aż tak bardzo nie wpływało to na ilość grochu zawsze było na świeżo i na mrożenie .
Siejcie i nie martwcie się porą że za póżno.
Tak na marginesie kiedyś zimy były zimowe dłuższe, sezon zaczynał się dużo pózniej i też mieliśmy warzywa ....
pozdrawiam Małgosia
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Dzisiaj groszek z rozsady trafił do gruntu. W końcu ! Dosiałam też paczkę sześciotygodniowego. I... czekam
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Siałam w ubiegły weekend Cud Calvedonu i Telefon prosto do ziemi(po namoczeniu). Po tygodniu rozgrzebałam troszkę ziemię i groszki mają już kiełki. Jeszcze z tydzień i będą nieśmiało wychodzić na powierzchnię.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Trochę tu cicho... Dziwi mnie to trochę, bo dla mnie zielony groszek, to jedno z tych warzyw, których w ogrodzie zabraknąć nie może. Ten smak świeżo zebranego groszku jest nie do zastąpienia. No i dzieciaki go uwielbiają, moje podjadają przez cały dzień.
W tym roku wysialam sprawdzone rasy - wysoki Mechelse Krombek, średni Cud z Kelvadonu, płaski Sweet Horizon. Wypróbowałam też 3 nowe: Mr. Big - średni, ogromne strąki, duże ziarna, bardzo smaczny i plenny, jestem z niego bardzo zadowolona; Charlotte - karłowy, beznadziejny smak, bardzo małe, mączyste ziarna - nie warto; no i Sugar Snap Pea (groszek cukrowy?) - niestety nie wiem dokładnie jaka to rasa, bo nasiona są opisane tylko w ten sposób, ale jest pyszny, do jedzenia w całości, też zostaje na stałe.
Wczorajszy zbiór
Mr. Big
Sugar Snap Pea
W tym roku wysialam sprawdzone rasy - wysoki Mechelse Krombek, średni Cud z Kelvadonu, płaski Sweet Horizon. Wypróbowałam też 3 nowe: Mr. Big - średni, ogromne strąki, duże ziarna, bardzo smaczny i plenny, jestem z niego bardzo zadowolona; Charlotte - karłowy, beznadziejny smak, bardzo małe, mączyste ziarna - nie warto; no i Sugar Snap Pea (groszek cukrowy?) - niestety nie wiem dokładnie jaka to rasa, bo nasiona są opisane tylko w ten sposób, ale jest pyszny, do jedzenia w całości, też zostaje na stałe.
Wczorajszy zbiór
Mr. Big
Sugar Snap Pea
Iza
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja się zraziłam do uprawy, za każdym razem miałam mnóstwo dziwnych, małych robaczków, które niemal w 100% niszczyły mi plony.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.