Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

To na pewno hortensja ogrodowa(pytam o gatunek)? Jak spędziły zimę? Sad jesteś(klimat Twojej okolicy jest ważny)?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Stan jest dobry, ale mógłby być lepszy gdyby nie były podduszone przez barwinek, to inwazyjna roślina, zabierająca istotną dla hortensji wilgoć.Usunąć barwinek i podlać rozcieńczonym nawozem do kwasolubnych, później dobrze dbać o wilgotność.Na przesadzonych widać skutki poprzedniego stanowiska, potrzebują czasu do odżycia, lepiej nie zmuszać ich do kwitnienia, tylko przyciąć, niech odrosną porządnie.
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Czy to na tysiąc procent hortensja ogrodowa to pewien nie jestem bo sadzona była kilka metrów obok kilka lat temu. Zrobił się gąszcz roślin bo poza hortensjami rosły tam orliki, jeżówki, ostróżki i dąb w ogromnym ścisku co było przyczyną częstego pojawiania się mączniaka i braku światłą więc przesadziłem dąb na otwartą przestrzeń i jeżówki gdzie indziej, a hortensje przesunąłem dwa trzy metry.
Zanim posadziłem do wykopanych dołków to przygotowałem kwaśny torf mocząc go dwa dni w wodzie żeby nasiąkł. Następnie krzewy wsadziłem w dołki z torfem dodałem obornik w stosunku 1;10 do torfu, podlałem dobrze i po dwóch dniach przykryłem korą.
Czy coś zrobiłem nie tak czy wszystko ok?
Mieszkam koło Ostrowa Wielkopolskiego (południowa Wielkopolska).
W tym roku mróz był tylko przez kilka dni. W marcu był jeden albo dwa dni z przymrozkiem koło -5, -7 stopni. Hortensje zimę spędziły w gąszczu innych roślin, od południa były osłonięte szklarnią, (szklarnia stoi obok :) ) od wschodniej osłonięte rozłożystym jałowcem od północy osłonił je wspomniany gąszcz :p, od zachodu była mała przestrzeń ale po kilku metrach jest płot i zaczyna się ogród więc osłona też jest. Samych hortensji niczym nie okrywałem...
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Niedobrze jest sadzić w dołki z torfem, tylko domieszać torf do ziemi rodzimej.Takie diametralnie różne podłoża 'po sąsiedzku' ze względu na strukturę będą inaczej pracować w zimie marznąc i rozmarzając utrudniając rozwój korzeni.
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

W takim razie teraz już nic nie robić żeby w korzeniach znowu nie mieszać?

-- 30 mar 2019, o 18:08 --

U innych hortensji okopałem je dookoła, usunąłem ziemię którą wykopałem i wsypałem torf oraz okryłem korą ...czy dobrze zrobiłem?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Jeżeli dobrze rosną, struktura ziemi jest odpowiednia, to nie ma potrzeby wymieniać ziemi, wystarczy podlać rozcieńczonym nawozem do kwasolubnych i położyć, lub uzupełnić ściółkę.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

selli7 pisze:domieszać torf do ziemi rodzimej.
Albo torf kwaśny mieszamy z ziemią do iglaków, jeśli sąsiednie podłoże jest skrajnie nieodpowiednie- np. wapienne czy rędzina. Potrzeba też trochę czasu żeby składniki obornika wymieszały się, 'przeszły' do torfu, bo tak roślina ma kontakt albo z bryłkami stężonego nawozu albo z jałowyn torfem. Moim zdaniem spokojnie, dbaj o wilgotność, a w ciągu roku dojdą do siebie.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Dzisiaj zauważyłem że również u hortensji które nie były przesadzane, ani nie wymieniano podłoża bądź wprowadzano do niego jakichkolwiek komponentów też pąki zaczęły zasychać. Brak wody czy jakaś choroba (na choroby nie jest za wcześnie ? )


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Na hortensjach które nie były przesadzane i maja pH 6-7 oraz w innym miejscu 5-6 również zasychają pąki i brzegi liści które z nich wyrastają, a od nasady pędów wyrastają nowe liście które nie są uszkodzone. Brak nawozu ? U tych z pH 5-6 dodałem dwa tygodnie temu kwaśnego torfu z obornikiem oraz trochę siarczanu potasu a i tak brzegi liści zaczynają zasychać. Dodam że krzewy był dwa razy podlewane bo przez ostatnie dwa tygodnie brak deszczu...
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Moim zdaniem krzewy są stare i wymagają odmłodzenia.W tych starszych pędach soki nie krążą odpowiednio dobrze, szczególnie jeśli od dłuższego czasu stanowisko było suche.
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Dokładnie nie wiem ale krzewy mają kilka, może nawet kilkanaście lat i chyba wymagają odmłodzenia.
To jak je przyciąć w celu odmłodzenia ?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Poczytaj jest sporo informacji, ale wytnij, albo solidnie skróć te stare pędy, którym liście przysychają.Odbiją, w tym roku nie zakwitną, ale w przyszłym będziesz mieć krzewy jak młode :wink:
Nie masz nic do stracenia i tak nie będzie kwiatów na tych zasychających pędach, a tylko osłabiają krzew.Hortensje nie są zbyt długowiecznymi krzewami, ale za to można je łatwo odmłodzić cięciem, albo rozmnożyć z sadzonek zielnych w czerwcu.Możesz zostawić 2-3 starsze, zdrowe pędy i gdy odbiją i lekko zdrewnieją młode przyrosty pobrać sadzonki jeśli zależy Ci na tej konkretnej odmianie.
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby

Post »

Mogę je przyciąć na wysokości odbijających młodych pędów przy ziemi ? 2-3 pędy zdrowe zostawić nie cięte ? Sadzonki z tych krzewów porobiłem w poprzednim sezonie i już rosną :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”