Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Krokusy...cz.2

Post »

A może tamten niezidentyfikowany krokus to po prostu samosiejka?
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1184
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: Krokusy...cz.2

Post »

slila1, Piękny prezent ;:333 jeśli jest duży może być to Golden Yellow (Yellow Mammoth) :wink:

Skala, Advance to jest problem ;:223 . Zamówiłam go dwa razy od różnych dostawców i zawsze to samo. Tak samo jak twoje. W Pradze w ogrodzie botanicznym, ten sam krokus nazwany Advance ;:219 . Na Scottish Rock Garden Club ale są zupełnie inne zdjęcia.....http://www.srgc.net/forum/index.php?topic=5060.15

Mój Advance
Obrazek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

:wit Dużo moich nowo posadzonych krokusów ma jasne smugi na liściach, a kwiaty mają braki w płatkach. Nie są pełne tylko mają np. 2 płatki.
Czy to może być wirus, czy wina złego podłoża? Dodam, że ziemia słabo przepuszcza wodę. Czy mogę podłoże jakoś rozluźnić np, piaskiem?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krokusy...cz.2

Post »

To może ja coś napiszę :wink:
Po pierwsze rozluźnienie podłoża jest zawsze dobrą opcją pod rośliny cebulowe - zaleganie wody w okresie spoczynku może im szkodzić.
Po drugie - niestety te liście znacząco sugerują wirusa. Wirus powoduje rożne deformacje i złą pigmentacje zarówno liści, jak i kwiatów.
Jeśli to nie jest jakaś unikalna odmiana czy gatunek to pozbyłbym się tych roślin żeby nie narażać innych roślin...
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Krokusy...cz.2

Post »

slila1 a może to jest jakaś siewka i powstała nowa odmiana?

Orange Monarch
Obrazek

Pickwick
Obrazek

Roseus
Obrazek

Blue Pearl
Obrazek

Advance
Obrazek

różne wielkokwiatowe
Obrazek

Ruby Giant
Obrazek

Siberi Firefly
Obrazek

Prins Claus
Obrazek

Goldilocks
Obrazek
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

:wit dziękuję Sauromatum za odpowiedź. Czy zawisusowane krokusy mam spalić czy wyrzucić do kosza? Wiesz może, czy po wyrzuceniu cebulek mam tą ziemię wymienić na nową? Czy ta choroba jest winą mojej ziemi, czy takie mogły zostać kupione?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Gdyby to była wina ziemi to bulwy prędzej zgniłyby, liście wyrosłyby małe, nie zakwitłby. Wirus powoduje zakłócenia w syntezie różnych związków i stąd deformacje i przebarwienia.
Co do wyrzucania zawirusowanych roślin - jeśli je wyrwiesz to w ziemi zostaną kawałki korzeni z wirusem, który może się przenieść na coś innego (z tego co kiedyś czytałem wirus potrafi się przenosić na inne cebulowe typu tulipany, narcyzy). Musisz usunąć całą roślinę czyli najlepiej wykopać żeby nic nie zostało. Wymiana ziemi to już Twoja decyzja po ocenie czy udało się Tobie usunąć w całości nieuszkodzoną roślinę. Istnieje również prawdopodobieństwo, że wirusem może zarazić się zdrowy krokus podczas zapylenia zawirusowanym pyłkiem...
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Maciek13 po tym jak usuniesz zawirusowaną roślinę nie sadź na tym miejscu krokusów i innych cebulowych dzięki czemu zminimalizujesz ryzyko na zarażenie innych roślin.. wymiana ziemi jednak jest pracochłonna i niekoniecznie musi przynieść zamierzone skutki. Nie wiem jaką masz ziemię, ale u mnie krokusy rosną w różnych miejscach... pod dużą starą czereśnią gdzie jest sporo korzeni, ziemia jest raczej zbita a latem sucha (lecz podlewana) krokusy rosną bardzo dobrze. W innym miejscu gdzie rosną azalie japońskie i wielkokwiatowe ziemia na pewno kwaśniejsza (wierzchnia warstwa) głębiej znajduje się grunt spod wykopu pod fundamenty rosną bardzo dobrze i silnie się rozsiewają. Jeśli masz ciężką ziemię przed sadzeniem wykopuj głębszy dołek na spód wsyp drenaż (żwir, połamane gliniane donice i in.) na to trochę ziemi i sadź w luźny, żyzny kompost, rodzimym gruntem możesz przykryć wierzch, u mnie krokusy nawet rosną pod sosnami i wyrastają wśród igieł.
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Tomekwie
50p
50p
Posty: 86
Od: 23 sty 2015, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Witam.
slila 1 sprawdź czy twój nierozpoznany krokus to nie jest przypadkiem Crocus vernus ssp. albiflorus. Są odmiany podobne do twojego.
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Po raz pierwszy od 15 lat krokusy wypuściły liście, ale ani jeden nie zakwitł! ;:202 Dlaczego?! ;:145
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Krokusy...cz.2

Post »

U mnie nie zakwitły te co kwitły co roku w trawie. Kwitły za to sadzone na rabatkach i to takie co poprzedniego roku były opieszałe z tym. Może coś z pogodą nie podpasowało.
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

:wit Takie cebulki krokusów kupiłem z firmy Legutko. Są bardzo małe. Pewnie nie zakwitną wiosną. Jak myślicie?
Obrazek

Obrazek

Jeszcze dla porównania cebulki z Biedronki i z Legutko:
Obrazek
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Maćku :wit
Możesz spać spokojnie. Zakwitną, wielkość cebulek jest związana z odmianą.
Ewa
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Ok, dziękuję Ci za odpowiedź. Zastanawiam się, czy mogę już zacząć w ten weekend sadzić krokusy.
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Maćku możesz trochę poczekać z sadzeniem.
Mnie zdarzyło się sadzić zarówno na początku września jak i w listopadzie. W obu przypadkach wiosną zakwitły.
Ewa
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”