Moja działeczka ROD zielony domek
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Maju staram się aby było fajnie ale daleko mi ładnego jak inne oglądam ogródki to deprechę można załapać. Pierwszy bociek kupiłam na wysprzedaży w Auchan pare tygodni później byłam na rynku. Facet miał takie boćki wprost mi go wcisnął i jeszcze cenę upuścił to wzięłam bo pomyślałam, jeden nie będzie sam dam mu kolegę. Kolejnego boćka to mi przyniósł mąż z rynku pojechał po domek dla ptaków, a przywiózł kolejnego bociana w taki sposób zrobiły się trzy i jeden chłopek. Szafirki mam białe, niebiesko białe i niebieskie, ale na razie tylko te w miarę widać z ziemi. Też je bardzo lubię przypominają mi moje dziecinne lata. Ten bez bardzo mnie dziś zaskoczył ciekawe co będzie z nim dalej. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, wiosna przywitała Cię na działeczce kolorami pierwszych kwitnień!
Cieszę się, że ze zdrowiem u Ciebie dobrze , ale nie szarżuj, kochana, by nie sprowadzić na siebie kolejnej słabości.
Ja jeszcze trochę dycham, ale długo M mnie pilnował i już mi się znudziło siedzenie w domu. Od jutra biorę się ostro za działkowanie. Oczywiście na tyle ostro, na ile sił mi wystarczy.
Zdrówka.
Cieszę się, że ze zdrowiem u Ciebie dobrze , ale nie szarżuj, kochana, by nie sprowadzić na siebie kolejnej słabości.
Ja jeszcze trochę dycham, ale długo M mnie pilnował i już mi się znudziło siedzenie w domu. Od jutra biorę się ostro za działkowanie. Oczywiście na tyle ostro, na ile sił mi wystarczy.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie po dłuższej przerwie, ale ostatnio nie mam na nic czasu. Dzień za dniem tak szybko płynie, że brak czasu dla siebie. Ledwo wyleczyłam się z grypy to zachorowałam na ucho i tak się zastanawiałam co się dzieje. Myślę, że to będzie wina zakichanej klimatyzacji w aucie więc powiedziałam mojemu, że ma jej nie załączać bo zamiast czas spędzać na działce to w łóżku będę leżała. Miedzy grypą a uchem trochu porobiłam oplewione już jest, kwiaty dosadzone te co zamówiłam, a pomidory, papryka, kwiaty, kapusta, serer przesadzone na parapecie rosną. Dziś pojechałam na działkę i tragedia sucho jak na pustyni ani kropla nie spadnie, mimo, że beczka już postawiona od dawna to tylko trochu na dnie wody i nic z tego nie ma. Wodę na działce jeszcze nie puścili bo boją się mrozów, a my mamy z domu sobie wozić.
Dzisiejszy obchód po działce mile mnie zaskoczył przypuszczam, że piwonia która kupiłam dwa lata temu może zakwitnie już nie mogę się doczekać.
Na drzewach pełno pąków nawet na tych po posadziłam dwa lata temu, ale to cieszy
kwiaty tez zakwitły i przepięknie pachną miło było wypić kawkę na tarasie.
Zdjęcia nie sa dobrej jakości bo jak zwykle zapomniałam swojej komórki z domu a mojego robi takie jak widać.
Ed04 - Dziękuję pozdrawiam
Lucynko - wpadnę do Ciebie pooglądać Twoje efekty pracy, pogoda się psuje, czeka mnie siedzenie w domu. Pozdrawiam
Życzę wszystkim dużo i udanego weekendu.
Dzisiejszy obchód po działce mile mnie zaskoczył przypuszczam, że piwonia która kupiłam dwa lata temu może zakwitnie już nie mogę się doczekać.
Na drzewach pełno pąków nawet na tych po posadziłam dwa lata temu, ale to cieszy
kwiaty tez zakwitły i przepięknie pachną miło było wypić kawkę na tarasie.
Zdjęcia nie sa dobrej jakości bo jak zwykle zapomniałam swojej komórki z domu a mojego robi takie jak widać.
Ed04 - Dziękuję pozdrawiam
Lucynko - wpadnę do Ciebie pooglądać Twoje efekty pracy, pogoda się psuje, czeka mnie siedzenie w domu. Pozdrawiam
Życzę wszystkim dużo i udanego weekendu.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Aluś, zdr?wka przede wszystkim!
Przepiękne masz hiacynty. Jakie gęste.
Przepiękne masz hiacynty. Jakie gęste.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, kuruj się prędziutko i nie choruj już, bo wiosna pięknie Ci buchnęła kwieciem!
Szczególnie pięknie zakwitły Twoje hiacynty. Mają takie gęste, pełne kwiatki.
Zdrowego, słonecznego weekendu życzę.
Szczególnie pięknie zakwitły Twoje hiacynty. Mają takie gęste, pełne kwiatki.
Zdrowego, słonecznego weekendu życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Trzymam kciuki za piwonię Ciekawe jaki kolor ?
Zdrówka życzę
Zdrówka życzę
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Cześć Alu.
Na pewno od klimy. Dlatego ja nie używam bo zaraz katar i gardło siada nawet gdy nie kieruje zimna na siebie.
A co do kwiatków to ślicznie zakwitły. I również Ciebie radują swoim pięknem.
Ja na działce czerpie wodę za pomocą pompy. I mam wodę na działce cały rok. To jest duży plus. Już dwa razy węża rozkładałem i lałem całą działkę bo susza na maksa. Zima bezśnieżna niestety...... i na wiosnę zero deszczu. I na razie nic się nie zmieni u mnie .....
Pozdrawiam i zdróweczka życzę.
Na pewno od klimy. Dlatego ja nie używam bo zaraz katar i gardło siada nawet gdy nie kieruje zimna na siebie.
A co do kwiatków to ślicznie zakwitły. I również Ciebie radują swoim pięknem.
Ja na działce czerpie wodę za pomocą pompy. I mam wodę na działce cały rok. To jest duży plus. Już dwa razy węża rozkładałem i lałem całą działkę bo susza na maksa. Zima bezśnieżna niestety...... i na wiosnę zero deszczu. I na razie nic się nie zmieni u mnie .....
Pozdrawiam i zdróweczka życzę.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo piękna wiosna i piękne kwitnienia. Fakt jak idzie się na działkę i witają nas takie kolorowe maleństwa to serducho aż się cieszy. Miejmy nadzieję, że jakiś deszcz spadnie, bo inaczej nie wiem co to będzie.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu...kolorki oczywiście cieszą, tylko czemu tak sucho . U mnie podobnie jak u ciebie jeszcze nie puścili wody, masakra bo ani w kranie ani z nieba nie chce popadać Życzę zdrówka, deszczyku ale i ciepełka także
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie kochani
Siadłam teraz na chwilkę, żeby zapomnieć o wszystkim. Od wczoraj mamy chorego Kacperka temperatura 39 stopni, a po lekach na gorączkę spada na godzinę i jest z powrotem noszenie, płacz, wymioty cała noc córki i zięcia nie przespana, a ja choc nie mieszkam z nimi to w nocy się budziłam i pisałam z nimi jak się czuje. Dzisiaj pojechali do lekarza jeśli będzie tak samo to maja jechać do szpitala. Przecież on taki maleńki dopiero 15 miesięcy jak on tam wytrzyma w dodatku córka w 8 miesiącu ciąży zięć zmęczony tym wszystkim jego mama czeka na operacje na kręgosłup zostaje tylko ja katastrofa. Jutro puszczają wodę na działce przydałoby się jechać mój m ma drugą zmianę a ja jeśli mały będzie w domu będę z nim. Jak się wali to się wali w dodatku święta tuż tuż.
Pogoda się trochu poprawiła choć upałów nie ma, ale słoneczko świeci mam nadzieje, że to już koniec tych przymrozków.
Zuzia - teraz u mnie na pewno na działce dolane w beczce tez woda będzie to jutro wodę puszczają haha. Pozdrawiam
Mariusz - ciekawe jak wyglądają te kwiatuchy po tych zimnych dniach i deszczach chętnie bym poszła ale ważniejsze rzeczy nie pozwalają. Pozdrawiam
Piotrek klima wyłączona ja już zdrowa to zaś wnuczek u mnie to jak nie sraka to urok Pozdrawiam
Aniu jak zimno nie zniszczyło to może dowiem się jaki kolorek oj bardzo jestem ciekawa. Pozdrawiam:)
Lucynko ze mną już ok to teraz wnuczek mam tylko nadzieję że szybko wróci do zdrówka.Pozdrawiam:)
Maju dziękuję zdrówko wróciło Pozdrawiam
Siadłam teraz na chwilkę, żeby zapomnieć o wszystkim. Od wczoraj mamy chorego Kacperka temperatura 39 stopni, a po lekach na gorączkę spada na godzinę i jest z powrotem noszenie, płacz, wymioty cała noc córki i zięcia nie przespana, a ja choc nie mieszkam z nimi to w nocy się budziłam i pisałam z nimi jak się czuje. Dzisiaj pojechali do lekarza jeśli będzie tak samo to maja jechać do szpitala. Przecież on taki maleńki dopiero 15 miesięcy jak on tam wytrzyma w dodatku córka w 8 miesiącu ciąży zięć zmęczony tym wszystkim jego mama czeka na operacje na kręgosłup zostaje tylko ja katastrofa. Jutro puszczają wodę na działce przydałoby się jechać mój m ma drugą zmianę a ja jeśli mały będzie w domu będę z nim. Jak się wali to się wali w dodatku święta tuż tuż.
Pogoda się trochu poprawiła choć upałów nie ma, ale słoneczko świeci mam nadzieje, że to już koniec tych przymrozków.
Zuzia - teraz u mnie na pewno na działce dolane w beczce tez woda będzie to jutro wodę puszczają haha. Pozdrawiam
Mariusz - ciekawe jak wyglądają te kwiatuchy po tych zimnych dniach i deszczach chętnie bym poszła ale ważniejsze rzeczy nie pozwalają. Pozdrawiam
Piotrek klima wyłączona ja już zdrowa to zaś wnuczek u mnie to jak nie sraka to urok Pozdrawiam
Aniu jak zimno nie zniszczyło to może dowiem się jaki kolorek oj bardzo jestem ciekawa. Pozdrawiam:)
Lucynko ze mną już ok to teraz wnuczek mam tylko nadzieję że szybko wróci do zdrówka.Pozdrawiam:)
Maju dziękuję zdrówko wróciło Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Ojej ojej to sytuacja straszna!
Coś w tą wiosnę wchodzimy wszyscy z mocnym zgrzytem.
Oby młody szybko wyzdrowiał, bo choroba dziecka to najgorsze co może być. Nie dziwię się, że jesteście wykończeni, samo wstawanie co 15 minut może wypompować z człowieka siły.
Obyście wyzdrowieli wszyscy i się ułożyło, bo takie święta to nie święta.
Coś w tą wiosnę wchodzimy wszyscy z mocnym zgrzytem.
Oby młody szybko wyzdrowiał, bo choroba dziecka to najgorsze co może być. Nie dziwię się, że jesteście wykończeni, samo wstawanie co 15 minut może wypompować z człowieka siły.
Obyście wyzdrowieli wszyscy i się ułożyło, bo takie święta to nie święta.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Maju. Z Kacperkiem ciut lepiej gorączka spadła do 37,5 noc prawie całą przespał, ale cały czas płacze ma zapalenie dziąseł i gardła nie chce nic jeść i pić a musi. Dziś jestem w domku, w końcu mogę cos zrobić na święta, ale kręgosłup mnie trochu boli chyba z noszenia wnuczusia, a jutro zaś do córki bo zięciowi skończyła się opieka oj ciężko to widzę.
Byłam dzisiaj na działce zwieść trochu rzeczy co wzięłam na zimę, a przed świętami chce się tego pozbyć z domu. Działka wygląda pięknie czereśnia cała w kwiatach cudo brzoskwinia też kwitnie nic na szczęście nie zrobił ten przymrozek.
Musze się wam pochwalić już jest woda puścili i koniec z noszeniem wody z domu poza tym cebulka ładnie roście, pietruszka i marchew już wyszła reszta rośnie na parapecie. W długi weekend zabieram sie do pracy na działce koszenie plewienie czeka i myślę żeby juz posadzić sałatkę co sadzonki zabierają mi miejsce na parapecie. Posiałam już arbuza trochu mi wyrósł za wysoki nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale przesadziłam go i włożyłam głębiej do ziemi ciekawe czy coś z tego będzie.
Pozdrawiam przesyłam
Byłam dzisiaj na działce zwieść trochu rzeczy co wzięłam na zimę, a przed świętami chce się tego pozbyć z domu. Działka wygląda pięknie czereśnia cała w kwiatach cudo brzoskwinia też kwitnie nic na szczęście nie zrobił ten przymrozek.
Musze się wam pochwalić już jest woda puścili i koniec z noszeniem wody z domu poza tym cebulka ładnie roście, pietruszka i marchew już wyszła reszta rośnie na parapecie. W długi weekend zabieram sie do pracy na działce koszenie plewienie czeka i myślę żeby juz posadzić sałatkę co sadzonki zabierają mi miejsce na parapecie. Posiałam już arbuza trochu mi wyrósł za wysoki nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale przesadziłam go i włożyłam głębiej do ziemi ciekawe czy coś z tego będzie.
Pozdrawiam przesyłam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,