Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Obeschnięte brzegi liści to mogą być braki potasu.
pH jest za wysokie. Jeśli nie możesz wymienić podłoża na sam kwaśny torf,
to trzeba zakwaszać podłoże.
Najszybciej działa kwasek cytrynowy, ale krótkotrwale i trzeba co jakiś czas polewać nim krzaczki i podłoże.
1 płaska łyżka stołowa na 10l.
Te wszystkie zmiany jakie są na liściach to są zaszłości jakieś.
To nie jest tak, że wczoraj brakło czegoś różanecznikowi to jutro będzie to widać na liściach.
Po za tym, nawet jeśli już będzie miał wszystko co mu potrzeba do życia
to zmiany na liściach spowodowane brakiem magnezu, potasu już się nie cofają.
pH jest za wysokie. Jeśli nie możesz wymienić podłoża na sam kwaśny torf,
to trzeba zakwaszać podłoże.
Najszybciej działa kwasek cytrynowy, ale krótkotrwale i trzeba co jakiś czas polewać nim krzaczki i podłoże.
1 płaska łyżka stołowa na 10l.
Te wszystkie zmiany jakie są na liściach to są zaszłości jakieś.
To nie jest tak, że wczoraj brakło czegoś różanecznikowi to jutro będzie to widać na liściach.
Po za tym, nawet jeśli już będzie miał wszystko co mu potrzeba do życia
to zmiany na liściach spowodowane brakiem magnezu, potasu już się nie cofają.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
W zasadzie to z tym torfem to zrobiłem tak: wybrałem część starego podłoża i dałem kwaśnego torfu litewskiego, trochę obornika i siarczanu magnezu. Skoro brak potasu to użyć nawozu wieloskładnikowego ? (np. yara mila complex bo akurat to mam https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/n ... a-complex/ )
Jest to konkretny brak potasu czy możliwe że to brak żelaza ? Bo jeśli chodzi o żelazo to mam chelat żelaza do oprysku w razie niedoboru...?
Jest to konkretny brak potasu czy możliwe że to brak żelaza ? Bo jeśli chodzi o żelazo to mam chelat żelaza do oprysku w razie niedoboru...?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Kacper, odpuść sobie już z tym krzaczkiem.
Przesadziłeś, to podlewaj jak pisałam raz na dwa tygodnie, one to lubią,
jak się zrobi ciepło, zastosuj dolistne nawożenie/ najlepiej nawozem do borówek/
i zapomnij o różaneczniku.
Nie stosuj żadnych nawozów pojedynczych, tylko zrównoważone dla kwasolubnych.
Przesadziłeś, to podlewaj jak pisałam raz na dwa tygodnie, one to lubią,
jak się zrobi ciepło, zastosuj dolistne nawożenie/ najlepiej nawozem do borówek/
i zapomnij o różaneczniku.
Nie stosuj żadnych nawozów pojedynczych, tylko zrównoważone dla kwasolubnych.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Ale ja właśnie go nie przesadzałem tylko wybrałem stare podłoże i dodałem torfu kwaśnego, trochę obornika i siarczanu magnezu i podlałem dwa razy bo u mnie deszczu nie było od dwóch tygodni
Porównałem nawozu oferowane w małych pudełkach z tym co mam:
Jeden z wielu oferowanych w internecie:
http://agrecol.pl/produkt/nawoz-do-rodo ... -i-azalii/
To co mam:
https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/n ... a-complex/
Zwróć uwagę że skład jest podobny. W takim razie czy to co mam się nadaje do użycia ?
Porównałem nawozu oferowane w małych pudełkach z tym co mam:
Jeden z wielu oferowanych w internecie:
http://agrecol.pl/produkt/nawoz-do-rodo ... -i-azalii/
To co mam:
https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/n ... a-complex/
Zwróć uwagę że skład jest podobny. W takim razie czy to co mam się nadaje do użycia ?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Bardzo się nadaje. Ten co masz.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
jokaer pisze:Kacper, odpuść sobie już z tym krzaczkiem.
Przesadziłeś, to podlewaj jak pisałam raz na dwa tygodnie, one to lubią,
jak się zrobi ciepło, zastosuj dolistne nawożenie/ najlepiej nawozem do borówek/
i zapomnij o różaneczniku.
Nie stosuj żadnych nawozów pojedynczych, tylko zrównoważone dla kwasolubnych.
Można zastosować dolistnie nawóz którego przeznaczenie jest posypowe (mam na myśli yara mila który posiadam) ? Jeśli tak to przy niedoborach jaki procent maksymalnej dawki użyć ? 70 czy więcej ?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
A niby skąd ja mam to wiedzieć?
Przecież, żeby zastosować apteczną ilość nawozu, trzeba by mieć dokładną analizę gleby, a nie gdybanie
Zadzwoń, napisz, powinni Ci odpowiedzieć, w jaki sposób można go stosować inaczej skoro piszą, że jest posypowy.
https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/kontakt/
Przecież, żeby zastosować apteczną ilość nawozu, trzeba by mieć dokładną analizę gleby, a nie gdybanie
Zadzwoń, napisz, powinni Ci odpowiedzieć, w jaki sposób można go stosować inaczej skoro piszą, że jest posypowy.
https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/kontakt/
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Rozpuść łyżkę nawozu w litrze wody i jak będzie osad to masz odpowiedź czy nadaje się do stosowania dolistnego.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Poczytaj choćby od tego postu https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 1#p6140421 .
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Jestem początkującą działkowiczką, czytałam posty na forum, ale dla mnie wszystkie brązowiejące liście wyglądają podobnie, a bardzo mi zależy, żeby jeszcze bardziej nie zaszkodzić. Zatem w tym tygodniu przesadzam krzaczek w kwaśny torf, przedtem pomoczę pół godzinki w wodzie z kwaskiem cytrynowym, a jak już będzie zasadzony i odpocznie to zastosuję Siarkol. Są szanse na uratowanie?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Niewykluczone, że tak
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 4 lis 2017, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Witam, W tamtym roku na wiosnę zakupiłam RH. Po zimie wygląda tak jak na zdjęciu. Ma zwijające się liście, które brązowieją i są suche. Pąki także zaczynają brązowieć i są jakby w środku puste. Co zrobić żeby go uratować? Wspomnę że zimą pies złamał mu parę gałązek, które zabezpieczyłam maścią. Gleba gliniasta.