Petunia z nasion cz.6
Re: Petunia z nasion cz.6
Moje już zaczynają pączkować:
1. Siane z zebranych nasion
2. To tež z własnych nasion - widać różnicę w wielkości sadzonek w porównaniu z tą pierwszą - pomimo, że zebrane z tej samej sadzonki
3. A to już z kupnych nasion - mix pełnej
Pączki kolorystycznie jakby takie same ... - już niedługo się okaże jakie się rozwiną z nich kwiaty.
1. Siane z zebranych nasion
2. To tež z własnych nasion - widać różnicę w wielkości sadzonek w porównaniu z tą pierwszą - pomimo, że zebrane z tej samej sadzonki
3. A to już z kupnych nasion - mix pełnej
Pączki kolorystycznie jakby takie same ... - już niedługo się okaże jakie się rozwiną z nich kwiaty.
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.6
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Petunia z nasion cz.6
Moja rozsada. Część bym chciała wsadzić bezpośrednio do gruntu.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.6
Moje wysiane eksperymentalną metodą (bez ziemi) nie wykiełkowały. Szkoda. Dostałam nasionka od zaprzyjaźnionej Forumowiczki i nie doczekam kwiatów.
Dokupiłam nasiona i zastanawiam się, czy siać. Trochę późno na siew w domu.
W ubiegłym roku siałam petunie od razu do gruntu na działce i doczekałam kwitnień i to szybciej, niż się spodziewałam. Co prawda późno w porównaniu do Was, ale ponieważ i tak za często nie bywam na działce, więc na bardzo wczesnych kwitnieniach aż tak mi nie zależy.
Ale Wasze roślinki - podziwiam
Dokupiłam nasiona i zastanawiam się, czy siać. Trochę późno na siew w domu.
W ubiegłym roku siałam petunie od razu do gruntu na działce i doczekałam kwitnień i to szybciej, niż się spodziewałam. Co prawda późno w porównaniu do Was, ale ponieważ i tak za często nie bywam na działce, więc na bardzo wczesnych kwitnieniach aż tak mi nie zależy.
Ale Wasze roślinki - podziwiam
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Petunia z nasion cz.6
U mnie rozsady już w docelowych donicach na dworze. Dziś ma być 4 stopnie w nocy a donice stoją przy mocno nagrzanych betonowych ścianach, więc powinno być im tam trochę cieplej. Chyba im się nic nie stanie?
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem