Lobelia cz.4
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 gru 2019, o 23:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Lobelia cz.4
Witam Was serdecznie. Kiedy można najwcześniej wysiać lobelię?
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Lobelia cz.4
kulka79
Poczekaj do lutego, można nawet na początku marca i tak zdąży zakwitnąć.
Poczekaj do lutego, można nawet na początku marca i tak zdąży zakwitnąć.
Ewa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 5 lut 2020, o 01:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lobelia cz.4
Witam, ja lobelię właśnie dziś wysiałam. Myślę że to już czas. To moja pierwsza lobelia w życiu także wszystko się może zdarzyć
- Krzysztof81
- 100p
- Posty: 133
- Od: 19 sty 2014, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świdwin
Re: Lobelia cz.4
Wszystko zależy od tego kiedy chcesz ją posadzić na zewnątrz. Jeśli po "ogrodnikach" to wystarczy jak posiejesz ją na początku marca. Siejąc w obecnym czasie będzie mieć zbyt mało światła i wypadałoby ją przyciąć.Elizabetha pisze:Witam, ja lobelię właśnie dziś wysiałam. Myślę że to już czas. To moja pierwsza lobelia w życiu także wszystko się może zdarzyć
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 5 lut 2020, o 01:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lobelia cz.4
Krzysztof81
Tam gdzie mieszkam (Nowy Jork), już w połowie kwietnia mogę je przeprowadzić na balkon. Wszystko będzie w doniczkach więc w razie niespodziewanych przymrozków mogę je schować do mieszkania. Zawsze bardzo się niecierpliwię, kiedy pogoda już "balkonowa", a moje kwiatuszki jeszcze nie gotowe
Tam gdzie mieszkam (Nowy Jork), już w połowie kwietnia mogę je przeprowadzić na balkon. Wszystko będzie w doniczkach więc w razie niespodziewanych przymrozków mogę je schować do mieszkania. Zawsze bardzo się niecierpliwię, kiedy pogoda już "balkonowa", a moje kwiatuszki jeszcze nie gotowe
Re: Lobelia cz.4
Nie ma wiosny bez wysiewu lobelii i właśnie przymierzam się do tej przyjemności.
Viola K, zachwyciła mnie odmiana "Regatta Lilac", ale nigdzie nie mogę znaleźć nasion do kupienia, jeśli tu zaglądasz, to może podpowiesz gdzie je zdobyłaś? Równie piękna jest odmiana "Fountain Lilac", ale ta jest odmianą kaskadową i dla moich warunków balkonowych mniej odpowiednia, no i też w sklepach nieosiągalna, chyba że gdzieś przegapiłam.
Viola K, zachwyciła mnie odmiana "Regatta Lilac", ale nigdzie nie mogę znaleźć nasion do kupienia, jeśli tu zaglądasz, to może podpowiesz gdzie je zdobyłaś? Równie piękna jest odmiana "Fountain Lilac", ale ta jest odmianą kaskadową i dla moich warunków balkonowych mniej odpowiednia, no i też w sklepach nieosiągalna, chyba że gdzieś przegapiłam.