Parapety DAK
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parapety DAK
Kwiatuszki! Pąki! Widzę, że Twoje rośliny zabrały się do pracy - i super, będzie kolorowo
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Parapety DAK
No co ja mogę Danusiu napisać?
Wytrzeszczu dostałam,oj dostałam.
Jak to wszystko zakwitnie to będzie szał.
Wytrzeszczu dostałam,oj dostałam.
Jak to wszystko zakwitnie to będzie szał.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Parapety DAK
Cudnie, kwieciście, a będzie jeszcze piękniej Prawdziwe kwiatowe szaleństwo się zapowiada
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Giganty to wszystkie wędrują do pracy, bo ja nie mam nawet balkonu, tylko wszystko na parapetach zewnętrznych, więc każdy co nie mieści się na nich idzie na "wygnanie". Nie muszą być gigantem, by taki wyrok dostać, bo jak się nie mieści, a nie jest gymnolem to nie ma wyjścia. Wywędrowały tam już wszystkie notki, feraki, mamilarki (poza maleńkimi perełkami), echinopsisy i cereusowate.bool pisze:A tak z ciekawości spytam, czy Twoje wszystkie giganty są u Ciebie w pracy, czy coś sobie zostawiłaś w domu?
Jak bym miała ogród to na pewno byłyby ze mną. Jak będę odchodzić z pracy będę musiała poszukać komu oddać w dobre ręce, bo tam nie będzie nikogo, kto chciałby się nimi zająć. A tam już chyba jest ok. 50 sztuk (dużych i małych).
- Pio1986
- 500p
- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: Parapety DAK
Piękne rośliny przygotowane do sezonu.Ja najbardziej kibicuję E.rigidissimus:)
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parapety DAK
- nie zazdroszczę rozstania z podopiecznymi, po tylu razem spędzonych latach szczególnie, że są to rośliny zadbane i "przyzwyczajone" do Opiekunki i Jej sposobu opieki. Wybór, którymi nadal się opiekować, będzie dość trudny, bo wszystkie ładne, zadbane i szykujące się do obfitego kwitnienia.DAK pisze:Jak będę odchodzić z pracy będę musiała poszukać komu oddać w dobre ręce, bo tam nie będzie nikogo, kto chciałby się nimi zająć.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Basiu, będę pamiętać.
Jaszowiec 2019 był dla mnie przeżyciem 4 pór roku w ciągu 5 dni. Przyjechałam w pluchę jesienną, potem była wiosna i lato, a ostatniego dnia obudził mnie zimowy śnieg.
Zakupy niewielkie (i tak większe niż planowane ograniczenia), ale nastawiłam się na Gymnocalycium damsii i to zrealizowane - 4 różne G. damsii przywiezione. Mam szczególną słabość do G. damsii, może przez to, że mój pierwszy gymnol był taki, a może co innego decyduje o wyjątkowym uczuciu do nich - są różnorodne i bardzo wdzięczne w kwitnieniu. Zaraz po przywiezieniu przesadzone i dziś już sobie zajęły swoje miejsca na parapetach.
Ochłodzenie zadziałało jednak pozytywnie na te pozostawione na parapetach - wszystkie pąki ani drgnęły i poczekały na mój powrót. Od jutra ma się zacząć ocieplenie to po podlaniu pąki powinny ruszyć z kopyta.
A to te moje zakupy:
Jaszowiec 2019 był dla mnie przeżyciem 4 pór roku w ciągu 5 dni. Przyjechałam w pluchę jesienną, potem była wiosna i lato, a ostatniego dnia obudził mnie zimowy śnieg.
Zakupy niewielkie (i tak większe niż planowane ograniczenia), ale nastawiłam się na Gymnocalycium damsii i to zrealizowane - 4 różne G. damsii przywiezione. Mam szczególną słabość do G. damsii, może przez to, że mój pierwszy gymnol był taki, a może co innego decyduje o wyjątkowym uczuciu do nich - są różnorodne i bardzo wdzięczne w kwitnieniu. Zaraz po przywiezieniu przesadzone i dziś już sobie zajęły swoje miejsca na parapetach.
Ochłodzenie zadziałało jednak pozytywnie na te pozostawione na parapetach - wszystkie pąki ani drgnęły i poczekały na mój powrót. Od jutra ma się zacząć ocieplenie to po podlaniu pąki powinny ruszyć z kopyta.
A to te moje zakupy:
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Parapety DAK
Piękne zakupy! Niech rosną i kwitną!
Zawsze z wszelakich targów chce wynieść tylko jednego kaktusa, takiego którego poszukuje, a wychodzę z kilkoma innymi... W weekend w Krakowie wystawa ogrodnictwa i już się boje tam iść, nawet chyba nie powinienem.
Pozdrawiam i miłego dnia!
Zawsze z wszelakich targów chce wynieść tylko jednego kaktusa, takiego którego poszukuje, a wychodzę z kilkoma innymi... W weekend w Krakowie wystawa ogrodnictwa i już się boje tam iść, nawet chyba nie powinienem.
Pozdrawiam i miłego dnia!
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parapety DAK
- oby ta przepowiednia się sprawdziła, trzymam kciuki. Mam już dość wynoszenia na dzień i wnoszenia na noc moich Adenium.DAK pisze:Od jutra ma się zacząć ocieplenie
- będzie co podglądać, oglądać .DAK pisze:to po podlaniu pąki powinny ruszyć z kopyta.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20206
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapety DAK
Doskonałe zakupy.
Co prawda póki co nie wyglądają jak powinny ale przecież będzie lepiej, dużo lepiej.
Co prawda póki co nie wyglądają jak powinny ale przecież będzie lepiej, dużo lepiej.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Heniu, masz rację - u mnie wypięknieją.
Dziś zobaczyłam wspaniałą niespodziankę - Gymnocalycium saglionis wreszcie zakwitnie. Czekałam na pąki aż równe 6 lat. Kupiłam go jako malucha w OBI za 7zł i cierpliwie czekałam, w tym czasie z 3cm urósł do 16cm średnicy. Na razie naliczyłam 7 sztuk pąków, ale chyba będzie więcej, bo do wczoraj były jeszcze pod wacianą pierzynką, a trochę takich górek waty widzę.
Zapowiada się chyba rekordowy rok na kwitnienia. Niemal wszystko co tylko może pokazuje pąki. Wiele zakwitnie pierwszy raz m.in. G. rodantherum, G. tilianum, G. taningaense, G. megatae v. piricarpum, Lofcia diffusa, Echinocereus reichenbachii var. albispinus. Pąki mają też wszystkie co nie każdego roku zaszczycały kwieciem np. G. achirasense, a na dodatek wychodzą całymi bukietami, a nie pojedynczo.
Dziś zobaczyłam wspaniałą niespodziankę - Gymnocalycium saglionis wreszcie zakwitnie. Czekałam na pąki aż równe 6 lat. Kupiłam go jako malucha w OBI za 7zł i cierpliwie czekałam, w tym czasie z 3cm urósł do 16cm średnicy. Na razie naliczyłam 7 sztuk pąków, ale chyba będzie więcej, bo do wczoraj były jeszcze pod wacianą pierzynką, a trochę takich górek waty widzę.
Zapowiada się chyba rekordowy rok na kwitnienia. Niemal wszystko co tylko może pokazuje pąki. Wiele zakwitnie pierwszy raz m.in. G. rodantherum, G. tilianum, G. taningaense, G. megatae v. piricarpum, Lofcia diffusa, Echinocereus reichenbachii var. albispinus. Pąki mają też wszystkie co nie każdego roku zaszczycały kwieciem np. G. achirasense, a na dodatek wychodzą całymi bukietami, a nie pojedynczo.