Opuncja (Opuntia ) - wymagania,pielęgnacja ,zimowanie
Re: Opuntia - opuncja
Norbercie ta doniczka/pojemnik miałaby stać w osłonce. Nie mam doświadczenia w ukorzenieniu roślin, chciałabym widzieć co się tam dzieje i w razie czego reagować. Wszystkie rośliny trzymam w plastikach + osłonka. Trochę boje się donic z dziurka bo nie mam wyczucia w podlewaniu i nie chce przelać :/
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 28 kwie 2019, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Opuntia - opuncja
Czy w takim razie odciąć te przyrosty czy zostawić ?
Zmienić ułożenia raczej ciężko, bo mam okna wschód, zachód.
Zmienić ułożenia raczej ciężko, bo mam okna wschód, zachód.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19260
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Opuntia - opuncja
Te patyki odetnij. Zachód też nie jest najlepszy, bo w przeciwieństwie do wschodniej czy południowej wystawy nagle w okolicach południa, rośliny dostają wysoką dawkę promieniowanie UV. Dlatego pewnym rozwiązaniem jest trzymanie za szybą, a nie na zewnątrz gdzie istnieje wyższe ryzyko popalenia przez słońce. Ja bym jednak spróbował wystawić na zewnątrz na wschodzie. Trzymam w takich warunkach od lat m.in i opuncje, co prawda szału nie ma ale jakoś dają radę bez wyciągania.
Poza tym dopóki się nie ukorzenią, to w żadnym wypadku nie podlewasz! Jedynie co jakiś czas spryskujesz podłoże. Natomiast w kwestii normalnego podlewania, to wystarczy jak podniesiesz przed i po podlaniu doniczkę, względnie możesz użyć drewnianego patyczka.
Osłonki nie są wskazane w uprawie sukulentów, zwłaszcza jeśli wsadzisz do ciasnej, bo wtedy podłoże wolniej przesycha i w obrębie korzeni nie ma wystarczającej cyrkulacji powietrza. Z drugiej strony, jak wsadzisz do większej to światło będzie jednak jakoś tam docierać. Jeśli nie masz doświadczenia w takiej uprawie kaktusów, użyj normalnych doniczek i postaw na podstawce.esia pisze:Norbercie ta doniczka/pojemnik miałaby stać w osłonce. Nie mam doświadczenia w ukorzenieniu roślin, chciałabym widzieć co się tam dzieje i w razie czego reagować. Wszystkie rośliny trzymam w plastikach + osłonka. Trochę boje się donic z dziurka bo nie mam wyczucia w podlewaniu i nie chce przelać :/
Poza tym dopóki się nie ukorzenią, to w żadnym wypadku nie podlewasz! Jedynie co jakiś czas spryskujesz podłoże. Natomiast w kwestii normalnego podlewania, to wystarczy jak podniesiesz przed i po podlaniu doniczkę, względnie możesz użyć drewnianego patyczka.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Opuntia - opuncja
Powinnam mieć gdzieś taka doniczkę z dziurka ale jest b. mała. Czy ona wystarczy do kolejnego przesadzania?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19260
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Opuntia - opuncja
To zależy jak jest mała, jeśli ma jakieś 7 - 8 cm, powinna wystarczyć na jakieś 2 - 3 lata. Oczywiście wszystko będzie zależeć od kondycji rośliny i warunków samej uprawy. Osobiście kaktusy przesadzam co około 5 lat.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- KASIA
- 200p
- Posty: 210
- Od: 4 cze 2005, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź, Polska
- Kontakt:
Re: Opuntia - opuncja
Witam ,
Urwałam dentystce opuncje... zostawiłam kawałek członu żeby się zasuszyl i zaczął wypuszczać nową opuncję... wsadziłam ten cały człon razem z tą nową odnogą ale nie wiem czy to dobrze ?
Urwałam dentystce opuncje... zostawiłam kawałek członu żeby się zasuszyl i zaczął wypuszczać nową opuncję... wsadziłam ten cały człon razem z tą nową odnogą ale nie wiem czy to dobrze ?
Primum non nocere
Opuncja problem
Proszę o przeniesienie posta bo przypadkowo założyłam nowy temat.
Witam,
Na początku chciałam się przywitać bo to mój pierwszy ale na pewno nie ostatni post tutaj. Oczywiście zgodnie z zasadą jak trwoga to na forum postanowiłam wreszcie się zalogować. Mam od miesiąca opuncję albata, jest malutka, zaraz po zakupie przesadziłem ją do wysokiego szkła (takie jak na las w słoiku), na dole drenaż z kamyczków i warstwa podłoża do kaktusów z żwirem, keramzytem, piaskiem kwarcowym, ziemią kompostową, perlitem i nawozem Osmocote. Stoi sobie na parapecie z wystawą południowo-wschodnią.
Myślałam że będzie mieć warunki idealne ale wczoraj zrzuciła mi wszystkie 'uszy', a gdy ruszyłam trzon to od razu przełamała się i wylał się z niej ten żółty olej. Uszy wyglądają na zdrowe więc od razu wsadziłam je do ziemi i podałam.
Proszę o wskazówki co robię źle i jak mogę jej pomóc bo chciałabym żeby została u mnie na dłużej.
Witam,
Na początku chciałam się przywitać bo to mój pierwszy ale na pewno nie ostatni post tutaj. Oczywiście zgodnie z zasadą jak trwoga to na forum postanowiłam wreszcie się zalogować. Mam od miesiąca opuncję albata, jest malutka, zaraz po zakupie przesadziłem ją do wysokiego szkła (takie jak na las w słoiku), na dole drenaż z kamyczków i warstwa podłoża do kaktusów z żwirem, keramzytem, piaskiem kwarcowym, ziemią kompostową, perlitem i nawozem Osmocote. Stoi sobie na parapecie z wystawą południowo-wschodnią.
Myślałam że będzie mieć warunki idealne ale wczoraj zrzuciła mi wszystkie 'uszy', a gdy ruszyłam trzon to od razu przełamała się i wylał się z niej ten żółty olej. Uszy wyglądają na zdrowe więc od razu wsadziłam je do ziemi i podałam.
Proszę o wskazówki co robię źle i jak mogę jej pomóc bo chciałabym żeby została u mnie na dłużej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19260
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Opuntia - opuncja
W żadnym wypadku nie wolno sadzić do jakichś słoików! W ogóle żadnych roślin się nie sadzi w ten sposób, a tym bardziej sukulentów. Przesadź ponownie do normalnej doniczki z odpływem dopasowanej wielkością do rośliny i korzeni oraz postaw na podstawce. Podłoże to mieszanka ziemi i żwirku w proporcji 1:3 - 1:5 - czyli ziemi nie powinno być więcej niż 1/3, 1/5. Reszta to żwirek i ew. inne dodatki. Wystarczy sam żwirek.
Drugi krytyczny błąd nie podlewa się sukulentów po przesadzeniu, a zwłaszcza te do ukorzeniania. Wyciągnij sadzonki, wysusz. Przygotuj w/w mieszankę i małą doniczkę, poczekaj aż ona też obeschnie, włóż pionowo delikatnie uszy i nie podlewaj, a tylko od czasu do czasu spryskuj podłoże i same sadzonki dopóki się nie ukorzenią.
Drugi krytyczny błąd nie podlewa się sukulentów po przesadzeniu, a zwłaszcza te do ukorzeniania. Wyciągnij sadzonki, wysusz. Przygotuj w/w mieszankę i małą doniczkę, poczekaj aż ona też obeschnie, włóż pionowo delikatnie uszy i nie podlewaj, a tylko od czasu do czasu spryskuj podłoże i same sadzonki dopóki się nie ukorzenią.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Opuntia - opuncja
Dziękuję za pomoc. Cały czas się uczę, uszka już schną.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Opuntia - opuncja
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Opuncja "rośnie w dół"
Dostałam pierwszą opuncję, która bardzo szybko zaczęła rosnąć i wypuszczać nowe odnóżki. Z początku było wszystko w porządku. Po czasie nowe odnóżki zaczęły "rosnąć w dół" i pod naporem po czasie odpadają. Roślina została przesadzona do porządnego podłoża i ciut większej doniczki i od tego momentu przestała rosnąć. Da się ją jakoś uratować? Wcześniej miała więcej odnóżek które odpadły i staram się je ukorzenić. Podwiązywanie rośliny nie dało satysfakcjonujących rezultatów.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19260
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Opuntia - opuncja
Krótko, przede wszystkim nieprawidłowe stanowisko oraz podłoże oraz pewnie i podlewanie. Opuncja, jak wszystkie kaktusy potrzebują słonecznego - najlepiej południowego parapetu. A prawidłowe podłoże, to nie sama ziemia w której rosną, ale mieszanka ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:3.
Trzeba przesadzić, sprawdzić stan korzeni czy nie zostały uszkodzone.
Trzeba przesadzić, sprawdzić stan korzeni czy nie zostały uszkodzone.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Opuntia - opuncja
Stoi właśnie na południowym parapecie. Przesadzony był do gotowego podłoża "do kaktusów". Dorzuciłam na dno trochę drobnego keramzytu. Podlewam raz na tydzień- półtora bo nam bardzo ciepło w pokoju.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19260
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Opuntia - opuncja
Gotowe mieszanki są złe. Zawsze ziemię nawet tą dedykowaną dla sukulentów mieszamy ze żwirkiem w/w proporcji.
Pamiętaj że w okresie jesienno - zimowym opuncje, jak większość kaktusów zimujemy w chłodzie i na sucho.
Tak czy owak trzeba przesadzić i sprawdzić stan korzeni.
Pamiętaj że w okresie jesienno - zimowym opuncje, jak większość kaktusów zimujemy w chłodzie i na sucho.
Tak czy owak trzeba przesadzić i sprawdzić stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Opuncja - bialy plamy / brak wzrostu
Szukam informacji juz bardzo długo. W domu mam opuncje które ukorzeniam od nowego roku. Najpierw 3 miesiące leżały i schly. Następnie zostały wsadzone do ziemi kaktusowej. Korzenie juz się pojawiły.
Ale są na nich plamy...
Nie wiem co zrobić.
Czy kaktusy mam postawić pionowo?
Będę wdzięczna za pomoc co robic:)
Zdjecia:




Ale są na nich plamy...
Nie wiem co zrobić.
Czy kaktusy mam postawić pionowo?
Będę wdzięczna za pomoc co robic:)
Zdjecia:



