Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Szczerze to sam się zastanawiam, że roślina jakoś wygląda i jeszcze żyje. Niemniej to schnięcie liści może oznaczać m.in. tak czy owak nieprawidłową gospodarkę wodną. Nad grzejnikiem fakt, podłoże może szybciej przesychać, niemniej jak napisałem to jest epifit i bardziej zaszkodzi nadmiar niż niedomiar wody. Poza tym medinila w tym okresie przechodzi lekki stan spoczynku, więc i podlewanie powinno być ograniczone - i nie tylko ilość, ale i częstotliwość. Druga sprawa, podłoże produkcyjne zwykle nie nadaje się do długotrwałej uprawy. Obie te kwestie plus zbyt suche powietrze, jednak jakoś wpłynęły na stan rośliny. Bez powodu liście nie powinny schnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 25 sie 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Cześćpieknebeibe35 pisze:Stoi w keramzycie zalanym woda od jakiegoś miesiąca dopiero. Codziennie spryskuje I co drugi dzień podlewam. Stoi na biurku jakiś metr wyżej od kaloryfera przy oknie osłonięta firanką. Nie mam za bardzo gdzie jej dać żeby miała światło I chłodno.. Na strychu bardzo mało światła mam za to chłodno. A te liscie zrobiły się już w zeszłym roku. Wyrosły nowe i wyrastając tak się kurczyły czy ruszyły. Są suche. Wiem że ona ma wysokie wymagania.. Teściowa mi ją kupiła żeby zobaczyć czy dam radę ją uchować. Póki co poza liśćmi, zaczyna puszczać kolejne liscie bądź kwiaty. Nie wiem jeszcze co to. Jeszcze jej nie przesadziłam.

Za często podlewasz swoją roślinę i za często spryskujesz. Jeżeli masz kaloryfer załączony to lepiej połóż na nim wilgotny ręcznik, lub też zainstaluj na kaloryferze kamionkowy nawilżacz powietrza (ale tak szczerze to np. moja medinilla wcale nie potrzebuje nie wiadomo jak dużej wilgotności). Moja z reguły korzysta z elektrycznego nawilżacza powietrza, z tymże tej zimy nie przypominam sobie, żebym go włączała (zima była łagodna, w moim pokoju kaloryfer skręcony na minimum). Jak nałapie kurzu ( strasznie jakoś tak kurz lubi te liście) to wstaw do wanny/pod prysznic i lekko ciepłą wodą ją po prostu spłucz. Liści idealnych raczej mieć nie będziesz, moja ma poszarpane na brzegach właśnie przez firankę, ale sobie rośnie i w niczym jej to nie przeszkadza. Zasuszone końce liści ( też takie miałam) ciachnęłam nożyczkami przy okazji przesadzania do wyższej doniczki. Medinillę podlewaj tak mniej więcej co 5-7 dni (ja czasami podlewam jak już jej liście do dołu zwisają

- pieknebeibe35
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 mar 2019, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam ponownie
Medinilla jest normalnie w ziemi w osłonce, plus w doniczce wypełnionej keramzytem , który jest zwilżony wodą. Wiem że potrzebuje dużej wilgotności. Dlatego spryskuje jej liscie, może nie codziennie tylko bardziej jak mi się przypomni;) I podlewam odrobinę też nie tak dosłownie codziennie. Czasem jak mi się przypomni ;) Nie mam w domu miejsca gdzie panuje temperatura 15 st i jest jasno, dlatego stoi na półce na biurku zaraz przy oknie , żeby miała jasno. Wyczytałam w Internecie, że nie powinno się przesadzać medinilli do roku minimum. Dlatego jest nadal w swojej doniczce. Przelana nie jest, myślę że to kiepska wilgotność ale tutaj wiele nie zdziałam. Ręcznik na kaloryfera wyschnie, bo my jeszcze dogrzewamy, do 19,5 st ale jednak. Przesadze ja w tym roku, ale jeszcze nie teraz. Ważne, że to nie jakas choroba z tymi liśćmi. Skoro tu ciebie jest podobnie;) Gardenie tez mam i poki co ledwo zyje, więc raczej kolejnej próby zakupu nie będzie ;P
Dziekuje wam obu za porady
Pozdrawiam Magda
Medinilla jest normalnie w ziemi w osłonce, plus w doniczce wypełnionej keramzytem , który jest zwilżony wodą. Wiem że potrzebuje dużej wilgotności. Dlatego spryskuje jej liscie, może nie codziennie tylko bardziej jak mi się przypomni;) I podlewam odrobinę też nie tak dosłownie codziennie. Czasem jak mi się przypomni ;) Nie mam w domu miejsca gdzie panuje temperatura 15 st i jest jasno, dlatego stoi na półce na biurku zaraz przy oknie , żeby miała jasno. Wyczytałam w Internecie, że nie powinno się przesadzać medinilli do roku minimum. Dlatego jest nadal w swojej doniczce. Przelana nie jest, myślę że to kiepska wilgotność ale tutaj wiele nie zdziałam. Ręcznik na kaloryfera wyschnie, bo my jeszcze dogrzewamy, do 19,5 st ale jednak. Przesadze ja w tym roku, ale jeszcze nie teraz. Ważne, że to nie jakas choroba z tymi liśćmi. Skoro tu ciebie jest podobnie;) Gardenie tez mam i poki co ledwo zyje, więc raczej kolejnej próby zakupu nie będzie ;P
Dziekuje wam obu za porady

Pozdrawiam Magda
?Don't cry because it's over, smile because it happened.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Błąd, zawsze i niezależnie od rośliny przesadzamy krótko po zakupie. Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin. Poniekąd dlatego, że niestabilnie przesycha, zwłaszcza w dolnej części i przy doniczce wstawionej do osłonki. Doniczka powinna stać na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- pieknebeibe35
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 mar 2019, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam ponownie !
Wedle zaleceń przesadziłam moja Medinille
Jest teraz w większej doniczce, tam miała definitywnie za mało miejsca, na dnie doniczki wsypalam keramzyt ok 5 cm i na to ziemię. przesyłam zdjęcia korzeni. Nie wydają mi się przegnite, ale może się mylę. Proszę zatem o ocenę. Poza tym pąki ładnie rosną, zastanawiam się czy to nie kwiaty z nich będą ?
Pozdrawiam.






Wedle zaleceń przesadziłam moja Medinille

Pozdrawiam.






?Don't cry because it's over, smile because it happened.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Będzie kwitnąć, korzenie wyglądają ok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 9 kwie 2019, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam, bardzo proszę o pomoc. Kilka dni temu nabyłam kwitnącą medinillę. 2 kwiatostany bardziej rozwinięte, 2 być może wzejdą (póki co są już listki, ale czy wydadzą kwiaty - nie wiem). Chciałam zapytać co z przesadzaniem? Czy przeprowadzić je teraz, ryzykując utratę młodych kwiatostanów, czy odczekać i zrobić to po ich całkowitym przekwitnięciu (jak dobrze pójdzie i uchowam medinillę może to być za kilka miesięcy)? Druga sprawa, która nie daje mi spokoju, to dopiero dzisiaj zauważony, biały nalot, który wygląda jak mikro kryształki cukru lub soli. Zaobserwowałam je na liściach, ich spodzie, kwiatostanach, łodygach. W dotyku przypominają suchy proszek, jakby cukier puder. Czy to może być przędziorek, objaw jakiejś choroby? Będę wdzięczna za informacje.








- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
To są wytrącające się sole wapnia.
Jeśli będziesz ostrożnie podlewać, czyli nie cyklicznie pozwalając delikatnie przesychać wierzchniej warstwie ziemi możesz odczekać. Niemniej musisz obserwować czy coś nie będzie niepokojącego z rośliną.
Jeśli będziesz ostrożnie podlewać, czyli nie cyklicznie pozwalając delikatnie przesychać wierzchniej warstwie ziemi możesz odczekać. Niemniej musisz obserwować czy coś nie będzie niepokojącego z rośliną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 9 kwie 2019, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Mam jeszcze jedno pytanie, bo różne źródła różnie podają. Czy w okresie kwitnienia medinillę się nawozi, czy robi się przerwę od nawożenia? Czy wstrzymując się chwilowo z przesadzaniem mam zasilać swoją kwitnącą roślinę? Jeśli tak, jaki nawóz jest najlepszy na początek: do roślin zielonych czy kwitnących. Z jaką częstotliwością je stosować: co drugie, co trzecie podlewanie? Będę wdzięczna za odpowiedź.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Medinila w okresie jesienno - zimowym, przechodzi okres spoczynku i w tym czasie oczywiście nie nawozisz. Generalnie osobiście zaczynam nawożenie w momencie rozpoczęcia wzrostu, bądź kwitnienia i tak do końca lata, czyli mniej więcej do końca września nawozem do kwitnących. Natomiast w przypadku nowo kupionych roślin, nawożenie przez pierwsze dwa, trzy miesiące nie jest tak istotne, gdyż bardzo duża ilość roślin jest nafaszerowana różnymi odżywkami.
Okres spoczynku powinien być w niższej temperaturze - w okolicach 15 stopni.
Z góry zaznaczam, że to bardzo trudna w uprawie roślina, wymagająca podwyższonej stałej wilgotności powietrza.
Okres spoczynku powinien być w niższej temperaturze - w okolicach 15 stopni.
Z góry zaznaczam, że to bardzo trudna w uprawie roślina, wymagająca podwyższonej stałej wilgotności powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 9 kwie 2019, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam, bardzo zależy mi na szybkiej pomocy. Moja medinilla z uwagi, że kupiłam ją kwitnącą nadal stoi w produkcyjnej ziemi. Podlewam ostrożnie, zasilałam raz od zakupu nawozem do roślin kwitnących. Kwiaty rozwinęły się bardziej, zyskały intensywniejszy kolor, drobne pączki zaczęły rozkwitać. Niestety zaobserwowałam, że ich żywotność jest bardzo krótka. Pączek otwiera się w ciągu dnia, wieczorem zamyka, a na ok. trzeci dzień (czasem nawet wcześniej) samoistnie odpada. Stąd mam.pytanie... jaka powinna być prawidłowa żywotność tych małych pączków, czy medinilla gubiąc je tak szybko sygnalizuje, że coś jej nie pasuje? Czy pomimo okresu kwitnienia lepiej ją przesadzić? Będę wdzięczna za informację.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Szczerze nigdy nie sprawdzałem ile pojedyncze kwiaty dokładnie się utrzymują, ale ogólnie kwiatostan to chyba coś koło miesiąca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 9 kwie 2019, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Może jednak jest ktoś kto ma jakieś spostrzeżenia w kwestii żywotności małych kwiatuszków medinilii? Czy komuś te małe cuda utrzymują się dłużej, czy może też obserwuje ich szybkie zamieranie? Za wszelkie wieści będę wdzięczna 

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam wszystkich, potrzebuję porady właścicieli tych pięknych roślin. Swoją medinillę kupiłam ponad rok temu. Na wiosnę wypuściła nowe liście, które miały dziwny kształt. Myślałam, że po jakimś czasie wydłużą się jak pozostałe ale ciągle mają taki dziwny, jakby wycięty czubek. Nie wiem czy to normalne? Zauważyłam mały pączek kwiatowy wiec mam nadzieję, że wszystko z nią w porządku 





- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Zdarza się. Przesadzałaś medinile, nawozisz regularnie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta