Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Albo wij, albo krocionóg. Na pewno nie drutowiec - widać po odnóżach, no i zupełnie inna klasa masywności.
Według mnie najbliżej to ma do krocionoga krwawoplamego - jeśli ma czułki, zdjęcia są dość kiepskie do rozpoznania. Masywność, odnóża i ubarwienie pasuje.
Jeżeli to ten konkretny krocionóg, to jest szkodnikiem, choć raczej dla młodych roślin i nasion, dorosłej roślinie nie powinien zrobić krzywdy. Jeżeli to wij, to jest całkowicie nieszkodliwy, a wręcz pożyteczny - ale wija na pewno rozpoznasz, bo one mają dłuuugie czułki i długie odnóża, do tego są bardzo szybkie i płochliwe, raczej próbowałyby od razu zagrzebać się w ziemi.
Krocionóg krwawoplamy wygląda tak: https://www.dezino.pl/wp-content/upload ... oplamy.jpg
Są też podobne krocionogi - bez plamek na bokach, bo nie jestem pewna, czy je ma. Ostatnie zdjęcie sugeruje, że tak.
esia, sama oceń. A ogólnie to najlepiej po prostu zmień podłoże, nie wydaje mi się, żeby krocionóg wymagał jakichś oprysków - i spokój.
Według mnie najbliżej to ma do krocionoga krwawoplamego - jeśli ma czułki, zdjęcia są dość kiepskie do rozpoznania. Masywność, odnóża i ubarwienie pasuje.
Jeżeli to ten konkretny krocionóg, to jest szkodnikiem, choć raczej dla młodych roślin i nasion, dorosłej roślinie nie powinien zrobić krzywdy. Jeżeli to wij, to jest całkowicie nieszkodliwy, a wręcz pożyteczny - ale wija na pewno rozpoznasz, bo one mają dłuuugie czułki i długie odnóża, do tego są bardzo szybkie i płochliwe, raczej próbowałyby od razu zagrzebać się w ziemi.
Krocionóg krwawoplamy wygląda tak: https://www.dezino.pl/wp-content/upload ... oplamy.jpg
Są też podobne krocionogi - bez plamek na bokach, bo nie jestem pewna, czy je ma. Ostatnie zdjęcie sugeruje, że tak.
esia, sama oceń. A ogólnie to najlepiej po prostu zmień podłoże, nie wydaje mi się, żeby krocionóg wymagał jakichś oprysków - i spokój.
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Dziękuję, podłoże wymienione
Male szkodniki a'la mączniki na bambusie i monsterze
Witam,
Mamy problem ze szkodnikami które były na naszym bambusie i przeniosły się niestety na monsterę. Larwy są białe i dostrzegalne z bardzo bliska natomiast owady są szare pręgowane. Co to może być? Próbowałem pryskać Agricolle ale nie działa...
Edit2:Na glebie siedzą jakby skoczogonki, białe aktywne i z czułkami, nie wiem czy to te same szkodniki co na liściach. Jeśli jednak tak to by wyjaśniało czemu sam oprysk nic nie dał.
Mamy problem ze szkodnikami które były na naszym bambusie i przeniosły się niestety na monsterę. Larwy są białe i dostrzegalne z bardzo bliska natomiast owady są szare pręgowane. Co to może być? Próbowałem pryskać Agricolle ale nie działa...
Edit2:Na glebie siedzą jakby skoczogonki, białe aktywne i z czułkami, nie wiem czy to te same szkodniki co na liściach. Jeśli jednak tak to by wyjaśniało czemu sam oprysk nic nie dał.
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Skoczogonki u mnie nic wielkiego nie robią. Przywykłam, bo siedzą w zasadzie we wszystkim, co organiczne. No i one raczej nie włażą na liście, sporadycznie mogą wskoczyć, ale to raczej uciekając przed np. wodą z konewki.
To coś na liściach to nie przypadkiem wciornastki? Zerknij.
http://www.canna-pl.com/sites/default/f ... text_2.jpg
Larwa wydaje się być podobna.
A jeśli to, czym pryskałeś, to ten "eko Agricolle", to... nie zadziałał u mnie nawet na chyba najbardziej czułe szkodniki, czyli mszyce.
To coś na liściach to nie przypadkiem wciornastki? Zerknij.
http://www.canna-pl.com/sites/default/f ... text_2.jpg
Larwa wydaje się być podobna.
A jeśli to, czym pryskałeś, to ten "eko Agricolle", to... nie zadziałał u mnie nawet na chyba najbardziej czułe szkodniki, czyli mszyce.
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Dzięki za odpowiedź,
Bardzo podobne do wciornastków, może nie takie duże jak na zdjęciach w internecie. Pryskałem tym eco agricolle i nawet wycierałem (!) liście tym od spodu i z góry, żeby mieć pewność ale po max 2 tygodniach wracają. Spróbuję może czymś innym. Kupiłem agricolle bo nie chciałem trzymać kwiatka 2 tygodnie z dala od dzieci ;).
Bardzo podobne do wciornastków, może nie takie duże jak na zdjęciach w internecie. Pryskałem tym eco agricolle i nawet wycierałem (!) liście tym od spodu i z góry, żeby mieć pewność ale po max 2 tygodniach wracają. Spróbuję może czymś innym. Kupiłem agricolle bo nie chciałem trzymać kwiatka 2 tygodnie z dala od dzieci ;).
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 cze 2010, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Witam forumowiczów. Miałam ostatnio problem z skoczogonkami. Zniszczyły mi prawie gwiazdę betlejemską, ale udało się ją uratować. Zastosowałam sposób, który znalazłam w internecie. Żeby zalać doniczkę wodą po brzegi. Jedyne co z tego wyszło, to dowiedziałam się jak dużo tego szkodnika było w ziemi. Poza tym zbyt wilgotna ziemia zaszkodziła roślinie i nabawiłam się pleśni. W kwiaciarni dostałam pałeczki na te szkodniki. Włożyłam w pewnych odstępach czasu 3. Nic to nie dało. Robaczków było tyle samo, a roślina dalej umierała. W końcu moja znajoma poradziła mi rozkruszyć tytoń z papierosa do ziemi. Wiecie, że to pomogło. Nie mam zdjęć jak była zaatakowana przez skoczogonki, ale mam jak wdzięcznie odżyła.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Tutaj mogą być wełnowce. Jeśli to jest lepiące to będą to one. Obejrzyj dokładnie roślinę, czy nie ma ich więcej. Kup Mospilan.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Dzięki, to jednak była mąka, a nie welnowce - ostatnio coś pieklam i ubrudzilam roślinę otwierając okno
W każdym razie zostaje jeszcze kwestia przędziorków co bedzie najlepsze zeby je wstępić?
W każdym razie zostaje jeszcze kwestia przędziorków co bedzie najlepsze zeby je wstępić?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Envidor, Vertimec albo Nissorun.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Dzięki Norbert za szybki odzew no i oczywiście za pomoc Pozdrawiam.
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Dzień dobry wszystkim!
Od ostatnich oprysków Envidorem (za radą Norberta) minęły mniej więcej trzy miesiące. Na kilku liściach zostały stare plamki i przebarwienia po przędziorkach, jednak wszystko wydawało się w porządku, monstera wypuściła kolejny liść i bardzo urosła.
Dziś jednak przyuważyłem, że na górnej stronie liści znów pojawiły się białe nitki. Bardziej jednak martwią mnie przezroczyste plamy, które widać na skraju liści. Jeżeli spojrzeć pod światło od spodu liści, to plamy te robią się ciemnozielone. Od spodu niczego nie przyuważyłem. Co to może być? Czyżby przędziorki znów wróciły w fale upału?
Monstera mieszka w donicy przy oknie od wschodu. Stoi na blasze do pieczenia ciasta wysypanej keramzytem i zalanej wodą. Praktycznie codziennie spryskuję liście i palik kokosowy wodą destylowaną. Podlewam ją mniej więcej raz w tygodniu przegotowaną, odstaną wodą z biohumusem. Ostatnio w sobotę podlałem ją wodą z nawozem Substral do roślin zielonych w stężeniu 1/2 tego, co zaleca się na butelce (ostatnie nawożenie w podobnym stężeniu robiłem z miesiąc temu). Co może dolegać Monsterze? Może to kwestia upałów? Przypalenia liści słońcem? Czy może jednak kwestia przenawożenia?
Od ostatnich oprysków Envidorem (za radą Norberta) minęły mniej więcej trzy miesiące. Na kilku liściach zostały stare plamki i przebarwienia po przędziorkach, jednak wszystko wydawało się w porządku, monstera wypuściła kolejny liść i bardzo urosła.
Dziś jednak przyuważyłem, że na górnej stronie liści znów pojawiły się białe nitki. Bardziej jednak martwią mnie przezroczyste plamy, które widać na skraju liści. Jeżeli spojrzeć pod światło od spodu liści, to plamy te robią się ciemnozielone. Od spodu niczego nie przyuważyłem. Co to może być? Czyżby przędziorki znów wróciły w fale upału?
Monstera mieszka w donicy przy oknie od wschodu. Stoi na blasze do pieczenia ciasta wysypanej keramzytem i zalanej wodą. Praktycznie codziennie spryskuję liście i palik kokosowy wodą destylowaną. Podlewam ją mniej więcej raz w tygodniu przegotowaną, odstaną wodą z biohumusem. Ostatnio w sobotę podlałem ją wodą z nawozem Substral do roślin zielonych w stężeniu 1/2 tego, co zaleca się na butelce (ostatnie nawożenie w podobnym stężeniu robiłem z miesiąc temu). Co może dolegać Monsterze? Może to kwestia upałów? Przypalenia liści słońcem? Czy może jednak kwestia przenawożenia?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Identyfikacja szkodników na liściach i w podłożu
Przenawożenia, dając nawóz połowę zalecanej dawki raz na miesiąc
Monstera w okresie wzrostu potrzebuje regularnego nawożenia co każde podlewanie połową dawki, albo co drugie pełną, aż gdzieś do końca września. Chcesz ją zagłodzić?
Monstera w okresie wzrostu potrzebuje regularnego nawożenia co każde podlewanie połową dawki, albo co drugie pełną, aż gdzieś do końca września. Chcesz ją zagłodzić?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta