Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Ja podobnie rozmnażam sansewierię 'Moonshine' - właśnie pojawił się odrost, ale trwało to ponad 6 miesięcy. Nie należy zaczynać ukorzeniania zimą - chyba raflezja o tym kiedyś pisała.
B.
B.
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Kilka moich sansewierii z sadzonek liściowych, może kogoś zainteresuje, co można otrzymać, rozmnażajac rośliny w ten sposób.
Tę mam już od kilku lat - z liścia S.t.'Moonshine'
Liść S.t.'Gold Flame' i i nowe roślinki. Liście zawsze ukorzeniam w wodzie (1 -2 cm) po wcześniejszym kilkudniowym podsuszeniu. Ten wypuścił korzenie z boku i od spodu
05.2018
I dzisiaj
S.t.hahnii Silver marginata, widać jeszcze liść mateczny, choć już zzieleniał
S.t. 'Banded Nelsonii' - porażką zakończyło się ukorzenianie sadzonki od miłej forumki (miałam niemiłą przygodę z felerną ziemią) , uratowałam tylko kawałek liścia
S.t. 'Whitney'
04.2017
08.2017
04.2018 - z wąskiego "kolorowego" paseczka też wyrosła sadzonka, taka sama, jak z zielonej części, prawdopodobnie na pasku zostały jej komórki
I dzisiaj
Tę mam już od kilku lat - z liścia S.t.'Moonshine'
Liść S.t.'Gold Flame' i i nowe roślinki. Liście zawsze ukorzeniam w wodzie (1 -2 cm) po wcześniejszym kilkudniowym podsuszeniu. Ten wypuścił korzenie z boku i od spodu
05.2018
I dzisiaj
S.t.hahnii Silver marginata, widać jeszcze liść mateczny, choć już zzieleniał
S.t. 'Banded Nelsonii' - porażką zakończyło się ukorzenianie sadzonki od miłej forumki (miałam niemiłą przygodę z felerną ziemią) , uratowałam tylko kawałek liścia
S.t. 'Whitney'
04.2017
08.2017
04.2018 - z wąskiego "kolorowego" paseczka też wyrosła sadzonka, taka sama, jak z zielonej części, prawdopodobnie na pasku zostały jej komórki
I dzisiaj
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Od wczesnej wiosny eksperymentuję z ukorzenianiem liści. Najlepsze rezultaty mam z ukorzeniania w wodzie. Trwa to długo, ale warto. Zwłaszcza teraz w maju, liście puszczają korzenie jak szalone. Liście uzyskałam z odmiany 'golden futura, ta odmiana osiąga wysokość 50-60 cm. Mam na celu, uzyskać z tych liści rośliny o tym samym pokroju, ale całe zielone. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Czy uda się wyhodować roślinki o takim pokroju, czy raczej wyjdą "szabelki" jak 'black coral?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Z sadzonek liściowych, zawsze wyjdą liście całe zielone. Pokrój powinien odpowiadać roślinie matecznej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Właśnie taką odpowiedź chciałam otrzymać, dzięki!
Chodzi mi o uzyskanie zielonych roślin, ale niższej wysokości i o liściach w kształcie tych które ma odmiana 'golden futura. Wiem, że może to potrwać, ale jestem ciekawa efektu.
Chodzi mi o uzyskanie zielonych roślin, ale niższej wysokości i o liściach w kształcie tych które ma odmiana 'golden futura. Wiem, że może to potrwać, ale jestem ciekawa efektu.
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Ja tak ukorzeniałam liść z 'Moonshine' - nowa roślina to praktycznie odmiana 'Robusta'.
B.
B.
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Podłoże jest prawidłowe. Warstwa kokosa jest bardzo cieniutka.
Nie musi mi Pan pisać co źle robił poprzedni właściciel. U mnie jest już jakiś czas, i problem z jakim przyszła dawno zasechł i nic się nie dzieje, a moje pytanie dotyczyło problemu ze wzrostem (możliwe, że przez błędy poprzednika i tego bąbla), mimo dobrych korzeni i czy coś urośnie w tej suchej partii. I finalnie spytałam "Czyli z tego już nic nie będzie, ale może tam sobie być ( w nadziei na odrosty) i nic się nie stanie pozostałym rozetom?" i tyle.
Nie musi mi Pan pisać co źle robił poprzedni właściciel. U mnie jest już jakiś czas, i problem z jakim przyszła dawno zasechł i nic się nie dzieje, a moje pytanie dotyczyło problemu ze wzrostem (możliwe, że przez błędy poprzednika i tego bąbla), mimo dobrych korzeni i czy coś urośnie w tej suchej partii. I finalnie spytałam "Czyli z tego już nic nie będzie, ale może tam sobie być ( w nadziei na odrosty) i nic się nie stanie pozostałym rozetom?" i tyle.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Problem widzę w tym, że dostrzegasz tylko część rzeczy, co akurat jest normalne dla amatorów. A wszystko ma mniejszy lub większy wpływ. Wiadomo, że warunki u poprzedniego hodowcy miały swój wpływ na obecną kondycję rośliny. Ale istotą jest żeby poprawić teraz wszystko żeby ona odżyła. Dlatego m.in. nie robi się posypki z włókna kokosowego, tak samo nie dosypuje się również samej ziemi uniwersalnej, bo jak napisałem po mocniejszym podlaniu będzie utrudniać to oddychanie. Sukulenty rosną na ubogich glebach gdzie większość stanowi, piach, żwir i część organiczna. Przekładając to na uprawę w doniczce zostawiamy tylko samo podłoże.
Myślę, że zadając pytania warto posłuchać kogoś bardziej doświadczonego...
Myślę, że zadając pytania warto posłuchać kogoś bardziej doświadczonego...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
a możesz mi odpowiedzieć czy "Czyli z tego już nic nie będzie, ale może tam sobie być ( w nadziei na odrosty) i nic się nie stanie pozostałym rozetom?"
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Ze starej rozety nic nie będzie, czyli w sensie nie wypuści już raczej nowego liścia jeśli środek jest zaschnięty, ale dopóki reszta liści jest w porządku bierze dalej udział w procesie fotosyntezy. Dodając, że Sansewieria rozmnaża się poprzez odrosty, stara część stanowi magazyn składników odżywczych z których nowy przyrost, dopóki się nie rozwinie z nich korzysta. Jeśli plama się nie powiększa to nie powinno stanowić zagrożenie dla nowych roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Dzień dobry,
jako że nie mam doświadczenia z dolegliwościami sansewierii (laurentii), bo wszystkie moje starsze mają się dobrze, a nie znalazłem identycznego problemu, chciałbym zapytać, co dolega tej. Jest nowo otrzymana, więc nie mogę do końca określić warunków, w jakich się znajdowała, lecz dwie inne z tego samego miejsca wyglądają na zdrowe.
To, co można zauważyć, to przyschnięte i pomarszczone górne fragmenty kilku liści. Dodatkowo na jednym są brązowe (też zmarszczone) niezbyt duże plamy. Oprócz tego ten liść, wraz z jednym innym, ma zabrązowienie na krawędzi. Ponadto dopatrzyć się można białych mikroplamek, których nie widzę na pozostałych roślinkach, przy czym plamy te nie są na powierzchni liścia, tylko „w środku” (zmiany koloru; szczególnie widoczne w miejscu jednego skupiska - na ostatnim zdjęciu).
Dołączam link do albumu na imgurze: https://imgur.com/a/pVXw8yk
jako że nie mam doświadczenia z dolegliwościami sansewierii (laurentii), bo wszystkie moje starsze mają się dobrze, a nie znalazłem identycznego problemu, chciałbym zapytać, co dolega tej. Jest nowo otrzymana, więc nie mogę do końca określić warunków, w jakich się znajdowała, lecz dwie inne z tego samego miejsca wyglądają na zdrowe.
To, co można zauważyć, to przyschnięte i pomarszczone górne fragmenty kilku liści. Dodatkowo na jednym są brązowe (też zmarszczone) niezbyt duże plamy. Oprócz tego ten liść, wraz z jednym innym, ma zabrązowienie na krawędzi. Ponadto dopatrzyć się można białych mikroplamek, których nie widzę na pozostałych roślinkach, przy czym plamy te nie są na powierzchni liścia, tylko „w środku” (zmiany koloru; szczególnie widoczne w miejscu jednego skupiska - na ostatnim zdjęciu).
Dołączam link do albumu na imgurze: https://imgur.com/a/pVXw8yk
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Zmiany fizjologiczne w kierunku martwicy tkanek (nekrozy) i początki infekcji grzybowej, zwłaszcza te białe kropki - to grzybnia.
Na pewno trzeba od razu przesadzić do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 1:2. Podczas przesadzania oczyść dokładnie bryłę korzeniową i sprawdź stan korzeni. Chore odcinasz.
Odciąć części liści z mokrymi plamami do zdrowej tkanki (czyli z ostatnich trzech zdjęć), a zwłaszcza z tymi białymi kropkami.
Oraz te przytnij do zdrowej tkanki:
Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
Oczywiście po przesadzeniu nie podlewasz przez jakieś dwa tygodnie.
Na pewno trzeba od razu przesadzić do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 1:2. Podczas przesadzania oczyść dokładnie bryłę korzeniową i sprawdź stan korzeni. Chore odcinasz.
Odciąć części liści z mokrymi plamami do zdrowej tkanki (czyli z ostatnich trzech zdjęć), a zwłaszcza z tymi białymi kropkami.
Oraz te przytnij do zdrowej tkanki:
Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
Oczywiście po przesadzeniu nie podlewasz przez jakieś dwa tygodnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Dzięki za szybką odpowiedź. Tego się obawiałem. W takim razie spróbuję jak najszybciej uratować.