Rododendron - problemy w uprawie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Mają szansę, zwłaszcza te kompaktowe (w sensie wolnorosnące). Trzymam takiego jednego już drugi rok bo nie wiem co z nim zrobić, ze względu na reformacje nieustające, i bardzo dobrze się ma. Z szybciej rosnącymi jest podobnie, trzymam je w doniczkach szkółkarskich, a na zimę do ziemi, podobnie azalie.
Co do ratowania zdechlaków, to szkoda że nie zrobiłem zdjęć moich (być może dlatego że nie planowałem spektakularnych sukcesów ). Jeden nie przeżył, ale chyba dlatego że za długo się za nie zabierałem. To co zostało, rośnie sobie spokojnie w donicach, i już ma puchnące pąki. Piszą o odmianie JIII Sobieski, wolno rosnącej, ale ma pięknie kontrastowe liście/pąki i zabójczy kolor kwiatu.
Ratowanie - do doniczki z torfem kwaśnym, podlewanie, jak się podniósł, nawożenie, czyli żadne straszne ceregiele.
Co do ratowania zdechlaków, to szkoda że nie zrobiłem zdjęć moich (być może dlatego że nie planowałem spektakularnych sukcesów ). Jeden nie przeżył, ale chyba dlatego że za długo się za nie zabierałem. To co zostało, rośnie sobie spokojnie w donicach, i już ma puchnące pąki. Piszą o odmianie JIII Sobieski, wolno rosnącej, ale ma pięknie kontrastowe liście/pąki i zabójczy kolor kwiatu.
Ratowanie - do doniczki z torfem kwaśnym, podlewanie, jak się podniósł, nawożenie, czyli żadne straszne ceregiele.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jeden z moich to właśnie Jan III Sobieski tylko nie wiem który . W doniczkach mają gres na samym dnie potem korę sosnowa i torf wymieszany z ziemią. Wierzch donic również wyspałam kora sosnowa. Oczywiście mają też drenaż Jeden z nich ma trzy rozwijające się paczki, zaczęły się rozwijać już u mnie po przesadzeniu . Drugi jak na razie rozwinął tylko młode listki. Nie znam się na rodendronach ale chyba ten na środkowym zdjęciu jest w najgorszym stanie. Co do nawożenia to kupiłam nawóz do rodendronow i podlewać nim biedne kwiatki .
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Rododendron - problemy w uprawie
DecoY jeśli mogę jeszcze poprosić o podpowiedź jak dużo podlewasz swoje kwiatki w donicach będę Ci bardzo wdzięczna
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Tak szczerze, to jak mnie się przypomni. Patrzę na liście i czasami wsadzę palucha w ziemię. Torf dobrze namoczony i przykryty korą, naprawdę długo trzyma wilgoć. Tylko że ja nie mam problemu ze stagnacją wody, bo gleby piaszczyste, więc takimi deszczami jak teraz się nie przejmuję.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Kiedy przeczytasz wątek o uprawie rododendronów, zrozumiesz co zabija ten krzew.
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Czytałam tu i indziej .Albo przemarzł w zimie, albo to jest choroba żelazowa lub jakaś grzybicza. Chciałam się dowiedzieć czy ktoś miał taki podobny przypadek. Dwa kwiaty mam zdrowe a ten choruje
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Problemem jest że on choruje. Dlaczego ? bo system korzeniowy nie pobiera składników pokarmowych (chloroza)
Powód - rododendron posadzony w ziemi.
Powód - rododendron posadzony w ziemi.
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
tak w ziemi ale przystosowanej do tego kwiata . W kwaśnej i nawożony jk trzeba. W tamtym roku był zdrowy a w tym roku zachorował choć był podlewany nawozami specjalnymi dla niego
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Nie ma ziemi do tych "kwiatów".
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Napisałam przystosowanej do tego kwiata plus odżywki. Dziękuje bardzo za pomoc.