Borówka amerykańska - 11 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
gosiunia32122
50p
50p
Posty: 82
Od: 15 kwie 2014, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Czesc, Czy ktoś może mi powiedzieć czemu mam takie borówki? Co im jest? Dodam że to jest blucrop.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Są chore, widać nekrozy na pędach, ale z tak niewyraźnych fotografii niewiele widać.Napisz coś więcej co z nimi robiłaś i jakieś zbliżenia na pędy i kwiaty.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
gosiunia32122
50p
50p
Posty: 82
Od: 15 kwie 2014, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Dostaly yamaato i switch. Czy cos z nich bedzie?
Toldi wyslalam pw.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Hahaha wszystko chore. Widać niewłaściwe prowadzenie. W zeszłym sezonie obficie owocowały co widać po zaschniętych pozostałościach po gronach, do tego była susza więc na początku wegetacji zawiązały krótkopędy na których teraz zbyt intensywnie w stosunku do ilości liści owocują. Długich pędów rocznych mało przez suszę. Reszta zmartwień to przemarznięte końcówki pędów. I drewniejace cienkie owocujące pędy które sprawiają wrażenie chorych. Trzeba było trochę zredukować pąki kwiatowe i dbać o to żeby w tym sezonie krzewy podrosły bo te pędy po intensywnym owocowaniu się szybko zestarzeją.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Choroba to nie tylko bezpośrednia infekcja przez patogeny, ale również istnieją choroby fizjologiczne, które są między innymi wynikiem błędów uprawy. Nie wszystkim można obarczyć przymrozki. To dziwne, ale od kilku lat nie mam efektów marznięcia czegokolwiek na krzakach.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Podlewa ktoś gnojówką borówkę? Jeśli tak to w jakim terminie i jak często?
berthold61
200p
200p
Posty: 448
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja podlewam tylko gnojówką zrobioną czy to z trawy po koszeniu czy to chwastów specjalnie skoszonych a tydzień temu zalałem 200 litrową beczkę pokrzywą i co mogę powiedzieć że siarczan amonu nie robi żadnego wrażenia na borówce a sypałem 3 lata temu i trochę wiosną ubiegłego roku dopiero podlewanie gnojówką je rozruszało do tego stopnia że od sierpnia do końca września krzaczki potrafiły mieć przyrosty ponad 1 metra .
z trawy nie czekam 3 tygodni tylko tak 1-1,5 tygodnia jak śmierdzi kiszonką natomiast z pokrzywy czekam 3 tygodnia , beczka cały czas zapełniona . :D
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja też podlewam. W tym sezonie już kilka razy. Pierwszy raz jeszcze w kwietniu rozcieńczoną 1:10 gnojówką od krów karmionych naturalnie. Drugi raz nazbieranymi na łące przekompostowanymi krowimi plackami rozpuszczanymi kilka dni w wodzie. Trzeci raz wziąłem około 3kg obornika kurzego i rozpuściłem w wannie wody i tym podlałem wszystkie krzewy. Czwarty raz dodałem do podlewania trochę kurzaka, taką niewielką łopatkę.
Efekty o wiele lepsze niż przy stosowaniu nawozów sztucznych.
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja rozrobiłem krowiak, tylko pytanie czy jak są już owoce czy nie będzie kiepskiego smaku po takim podlaniu?
chris18404
200p
200p
Posty: 233
Od: 3 maja 2013, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

berthold61 pisze:Ja podlewam tylko gnojówką zrobioną czy to z trawy po koszeniu czy to chwastów specjalnie skoszonych a tydzień temu zalałem 200 litrową beczkę pokrzywą i co mogę powiedzieć że siarczan amonu nie robi żadnego wrażenia na borówce a sypałem 3 lata temu i trochę wiosną ubiegłego roku dopiero podlewanie gnojówką je rozruszało do tego stopnia że od sierpnia do końca września krzaczki potrafiły mieć przyrosty ponad 1 metra .
z trawy nie czekam 3 tygodni tylko tak 1-1,5 tygodnia jak śmierdzi kiszonką natomiast z pokrzywy czekam 3 tygodnia , beczka cały czas zapełniona . :D

jakie proporcje stosujesz?
berthold61
200p
200p
Posty: 448
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Głupio się tak publicznie przyznać ale nie wiedziałem że trzeba rozcieńczać i lałem nierozcieńczony a że nic się nie stało to podlewam tak cały czas bo widocznie borówki to nie pomidory i chyba to wytrzymują a rosną jak szalone , ale proszę lepiej nie naśladować . ;:173
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3789
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja też mam nastawioną beczkę z pokrzywą. 3 tygodnie i będzie gotowa. Podlewam 1 do 10. W czerwcu postawię z jabłek ( jak będą z opadu czerwcowego).
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11337
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ale sobie wymyślił, Calvadosem będzie podlewał :;230 .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”