Dziwaczek - Mirabilis jalapa cz.2

[Pawel42]

Przezimowały mi wykopane "pietruszki" dziwaczka i puszczają kiełki i waham się czy już je do gruntu wsadzić
czy też jednak poczekać, dopiero początek kwietnia.

[Ninia]

Ja wsadziłam w.doniczki - w maju pójdą do gruntu.

[Black Rose]

Cały czas się waham, czy wysiewać z tym sezonie nasiona dziwaczka i jeśli tak - gdzie - czy w domu, czy od razu do gruntu.
Jakie macie doświadczenia z wysiewem bezpośrednio do gruntu?

[eDorka]

3 posty wyżej pisałam, że samosiejki same sobie radzą, więc spokojniemożesz wysiać bezpośrednio do gruntu.

[melody in home]

Też sieję do gruntu. Ładnie i szybko rosną. Nie warto się bawić w rozsady

[Black Rose]

W jakim terminie wysiewacie do gruntu?

[melody in home]

Ula, dziwaczki do skiełkowania potrzebują dość ciepłej gleby. Nawet samosiejki wschodzą dość późno. Ja sieję w połowie kwietnia. Jak jest zimno to najwyżej dłużej wschodzą

[Ninia]

Ja mam nadzieję, że będę miała dużo samosiejek, bo celowo rozsypywałam nasiona z moich dziwaczków tam, gdzie bym chciała, by rosły. Swoją drogą cztery "pietruchy", które wykopałam jesienią z gruntu wsadziłam w doniczki - te na pewno szybciej zakwitną.

[Foxowa]

Byłam pewna,że mi przepięknie dziwaczki wschodzą,ale jak tak pozerkałam na zdjęcia Waszych siewek to nabrałam wątpliwości...
Czy kt?ryś z nich to jednak siewka dziwaczka?

[AlicjaP]

Na pierwszym zdjęciu po prawej stronie

[adamanna]

Gazowa dla porównania wklejam 100 procentowe siewki dziwaczka jeszcze malutkie ale widać kształt liścieni i pierwszy listek właściwy

[Foxowa]

No i tu mi się własnie coś nie zgadza.
Liścieni u mnie jakby nie ma,jest tylko pierwszy listek własciwy. Miejsce się zgadza ale coś mi jednak tu nie gra.

[Ninia]

Liścienie mogły już odpaść - przynajmniej u mnie szybko je dziwaczki gubią

[adamanna]

To chyba trzeba poczekać aż jeszcze trochę podrosną może wtedy wszystkie wątpliwości znikną,
choć mnie się nie wysiały same to nie do końca wiem jak to z tymi siewkami jest.

[Locutus]

Nareszcie zaczęły kwitnąć te, co przezimowały w gruncie? Późno, oj późno? O tych sianych nawet nie ma co mówić?






Pozdrawiam!
LOKI