Figa na działce, w donicy cz.2
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Ja poobcinałem trochę figę i gałązki powsadzałem do mokrego grubego piasku i zaczynają wypuszczać liście
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 880
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Próba nieudana. Sadzonki zgniły. Poczekam na zdrewniałe.tomekb1 pisze:A nie można krowiej kupy zalać wodą i zrobić gnojówkę, by podlewać?
PS
Sadzonki w szklarni, w torfie. Dodatkowo przykryłem przezroczystą doniczką do storczyków.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
U mnie "Freezemaster" zrzucił owoce. Przesuszenie korzeni i po ptokach. Muszę wystrugać jakąś większą doniczkę i dodać do ziemi hydrożelu.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 880
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
A jednak może nie do końca. Myślałem , ze zgniły wszystkie. Jedna sadzonka jednak wypuściła korzonki. Nadgniłą końcówkę na dole obciąłem i chyba odnotuje 25% skuteczność ukorzeniania z sadzonek zielonych.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Witajcie.
Mam takie zapytanie jak w tytule.
Chodzi o to, że obecnie można spotkać w sprzedaży przynajmniej dwie figi o podobnej nazwie i nie wiem, czy to jest jakiś kant, czy tak jest naprawdę.
Jedna to Figowiec północny Perretta , ma on liście takie bardzo wydłużone, dość ostre w zarysie
A jego owoce są bardzo wydłużone
Druga figa to Figowiec pospolity Perretta liściach z bardzo łagodnym kształcie przypominającym liście jawora A jej owoce to małe gruszkowate bombki
Może mi ktoś obeznany wyjaśnić jak wreszcie wygląda Figowiec Perretta i czy to jest jeden gatunek
czy są dwa o podobnej nazwie? Bo już straciłem rachubę jak to jest.
Mam takie zapytanie jak w tytule.
Chodzi o to, że obecnie można spotkać w sprzedaży przynajmniej dwie figi o podobnej nazwie i nie wiem, czy to jest jakiś kant, czy tak jest naprawdę.
Jedna to Figowiec północny Perretta , ma on liście takie bardzo wydłużone, dość ostre w zarysie
A jego owoce są bardzo wydłużone
Druga figa to Figowiec pospolity Perretta liściach z bardzo łagodnym kształcie przypominającym liście jawora A jej owoce to małe gruszkowate bombki
Może mi ktoś obeznany wyjaśnić jak wreszcie wygląda Figowiec Perretta i czy to jest jeden gatunek
czy są dwa o podobnej nazwie? Bo już straciłem rachubę jak to jest.
Witam, jestem Adam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Jeśli widzisz figowiec północny, to wiedz że coś się dzieje. Znaczy przekręt.
Ten dolny to nie jest peretta, raczej brown turkey (choć pewności nie mam czy akurat to).
Ten dolny to nie jest peretta, raczej brown turkey (choć pewności nie mam czy akurat to).
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Czyli co newrom? Bo nie zrozumiałem zbytnio. Figowiec Północny wcale nie istnieje?newrom pisze:Jeśli widzisz figowiec północny, to wiedz że coś się dzieje. Znaczy przekręt.
.
Witam, jestem Adam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Po wpisaniu w googla "figowiec północny", pierwszy link twierdzi:
"Figowiec północny PERETTA Drzewo figowe - Ficus carica Peretta"
I kolejne w podobnym stylu. Figowiec północny to by było ficus borealis chyba, gdyby takie coś istniało ;)
Liście peretty są takie jak na pierwszych zdjęciach, na dolnych zdjęciach jest inna odmiana i ktoś kto ją sprzedaje jako perettę jest oszustem i radzę zapamiętać kto to jest żeby od niego nie kupić żadnej rośliny czy nasiona, bo wiarygodność ujemna.
Czekam na banany arktyczne
"Figowiec północny PERETTA Drzewo figowe - Ficus carica Peretta"
I kolejne w podobnym stylu. Figowiec północny to by było ficus borealis chyba, gdyby takie coś istniało ;)
Liście peretty są takie jak na pierwszych zdjęciach, na dolnych zdjęciach jest inna odmiana i ktoś kto ją sprzedaje jako perettę jest oszustem i radzę zapamiętać kto to jest żeby od niego nie kupić żadnej rośliny czy nasiona, bo wiarygodność ujemna.
Czekam na banany arktyczne
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Widzisz sęk w tym, że te podrabiane Perretty sprzedają nie tylko drobni handlarze na Allegro itp ale duże sieci marketowe jak np.Castorama czy Auchman, Leroy Merlin.... Nawet powiem Ci więcej, ktoś taki zwyczajny jak ja kupi to w markecie z metką opisem, że to Figowiec Perretta i potem rozmnaża tę figę ( bo obaj wiem, że to nie jest bardzo trudne rozmnożyć figę) i sprzedaje jako pewniaki z rodzaju Perretta.Jest przekonany nawet iż jest najuczciwszym sprzedającym pod słońcem bo sprzedaje figi z pewnego źródła. Jest taki gość na YT (bardzo porządny facet bo z nim pisałem na kilka kwestii) on na jednym ze swoich filmików ( bo on ma bardzo dużo fajnych roślin w tym cytrusy i ma ogromne sukcesy w ich uprawie, bo nawet mu Pomelo zaowocowało)pokazuje kilka fig kupionych w markecie jako Perretta i widać gołym okiem, iż nie są nawet one takie same względem siebie. Na Allegro trafiłem gościa co sprzedaje Perretty rozmnażane, zdjęcia ma z metką na której wyraźnie opisana jest Perretta a liście widać jak z moich zdjęć tych drugich. Napisałem gościowi co i jak widzę to się nawet nie odezwał do mnie. No jest pewno pewien, że jak jestem szajbus a on jest 100% w porządku.
Witam, jestem Adam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Jeśli ktoś się bierze za rozmnażanie roślin w celu sprzedaży, to bierze odpowiedzialność za to co sprzedaje.
I powinien się wykazać choć minimalną wiedzą o roślinach. No i kupowanie rośliny w markecie też jest obarczone sporym ryzykiem wejścia w posiadanie innej odmiany, co widać po postach forumków.
I powinien się wykazać choć minimalną wiedzą o roślinach. No i kupowanie rośliny w markecie też jest obarczone sporym ryzykiem wejścia w posiadanie innej odmiany, co widać po postach forumków.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
No i patrz następny Perrettem handluje i cena jest jak za Perretta tylko co to za figowiec jest?
Witam, jestem Adam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figowiec Północny Perretta czy Figowiec pospolity Perreta to to samo?
Nie wiem co to za cudo, ale nie jest to peretta.
A cena bym powiedział zaskakująco wysoka, jak na cholera wie co. Chyba zacznę robić sadzonki i sprzedawać, tylko skoro mam pewne odmiany (oprócz tzw freezemastera i siewek) to chyba po stówie będę wołać ;-)
A cena bym powiedział zaskakująco wysoka, jak na cholera wie co. Chyba zacznę robić sadzonki i sprzedawać, tylko skoro mam pewne odmiany (oprócz tzw freezemastera i siewek) to chyba po stówie będę wołać ;-)
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Witajcie figowcy!
Dziś zerwałem owoc z mojej figi , mam tylko 3 owoce w tym roku do zjedzenia bo tak wyszło.
Jednak są one sporych rozmiarów. Nie ważyłem ale spore toto i to niby jest Brown Turkey.
Mam takie pytanie , kiedy to zrywać?Czy czekać aż owoc sam spadnie? Czy robić tak jak z jabłkiem czyli delikatnie podważyć owoc i jak szypułka puści to jest on dojrzały?
Bo ta figa co zerwałem nie była jeszcze dojrzała choć wygląd mnie zmylił. Szypułka siedziałam mocno.Figa pękła więc dlatego zerwałem aby nie zgniła( może to błąd i panika z mojej strony? )
Dało się to zjeść ale nie było mocno słodkie. Wrzucam fotki tak dla ciekawych.
Oto drzewo figowe
Dziś zerwałem owoc z mojej figi , mam tylko 3 owoce w tym roku do zjedzenia bo tak wyszło.
Jednak są one sporych rozmiarów. Nie ważyłem ale spore toto i to niby jest Brown Turkey.
Mam takie pytanie , kiedy to zrywać?Czy czekać aż owoc sam spadnie? Czy robić tak jak z jabłkiem czyli delikatnie podważyć owoc i jak szypułka puści to jest on dojrzały?
Bo ta figa co zerwałem nie była jeszcze dojrzała choć wygląd mnie zmylił. Szypułka siedziałam mocno.Figa pękła więc dlatego zerwałem aby nie zgniła( może to błąd i panika z mojej strony? )
Dało się to zjeść ale nie było mocno słodkie. Wrzucam fotki tak dla ciekawych.
Oto drzewo figowe
Witam, jestem Adam.