
Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Poprawka. One się "nie trzymają" sznurka , trzeba je osobiście tym sznurkiem owijać . Jak puszczą wąsy to rzeczywiście się trzymają . Poza tym wszystko się zgadza
.

- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Tylko na początku się nie trzymają, wilki ucinam do około pół metra, później - u mnie prawie na żywioł i nie nadążam owijać, a wąsy łapią co najbliżej

Pozdrawiam Eugenia
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Od paru dni mam konstrukcję drewnianą. Cztery słupki drewniane od pomidorów chyba 1,7m i poprzeczki. Co dziennie je poprawiam bo jakoś zeskakują mi ze sznurków. Być może sznurki za luźno zawiazałem. Następnym razemw następnym sezonie chyba dół sznurka przywiąże do gwoździa i w ziemię wsadzę.
Mam tę moc - Sylwek
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
SylwesterK6 - Na dole mam linkę przymocowaną do solidnych pali wbitych w rogach zagonka i sznurki wiążę do linki, a górą do rusztowania i ogórki tylko zawijam - nie podrywam korzeni niechcący. Foto na str.14 tego wątku - z ubiegłego roku.
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Jakiś drążek albo tyczkę położyć na ziemi wzdłuż rzędu i przewlekać sznurek, tyczkę przyszpilić do ziemi szpilami do wlokniny albo czymś ciężkim przycisnąć. Ja mam szpilki do wlokniny z takimi koluszkami do których wsuwam cienkie plastykowe tyczki. Albo zahaczamy sznurek do samych szpilek. Zależy ile rzędów ogórków jest do opanowania. Wczoraj osznurkowalismy dwa rzędy, przy trzecim rzędzie umocowalismy siatkę sznurkowa o dużych oczkach. Ta siatka to jest podobno do fasoli. Raz takiej do fasoli użyłam i już nigdy więcej. Góra nawleczona na drążek poprzeczny, dół naciągnięty i przywiązany do słupków. Zobaczymy jak się ta siatka sprawdzi.

Gdyby się sprawdziła to by było duże ułatwienie bez mozolnego sznurkowania.

Gdyby się sprawdziła to by było duże ułatwienie bez mozolnego sznurkowania.
Pozdrawiam! Gienia.
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Proszę o pomoc czy to bakteryjna kanciasta plamistość
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
witam
na liściach ogórków zaczęła pojawiać się siateczka jakby coś zjadało liśc. Zaczęłam czytać w internecie co to za cholerstwo może być. Padło na przędziorka.Podobno nie można nic z tym zrobić, zaden oprysk nie pomaga. Znalazłam jakieś info z ekologicznego forum, ze doskonała jest gnojówka z pokrzywy. Zlałam niemiłosiernie ogórki rozcieńczoną gnojówką ale nie daje mi spokoju myśl,ze to pomoże. Wybieram się na działkę dopiero w srodę sprawdzić warzywnik a od poniedziałku mam urlop więc będę obserwować moje roslinki non stop. Prosze o radę co z tymi szkodnikami zrobić?
na liściach ogórków zaczęła pojawiać się siateczka jakby coś zjadało liśc. Zaczęłam czytać w internecie co to za cholerstwo może być. Padło na przędziorka.Podobno nie można nic z tym zrobić, zaden oprysk nie pomaga. Znalazłam jakieś info z ekologicznego forum, ze doskonała jest gnojówka z pokrzywy. Zlałam niemiłosiernie ogórki rozcieńczoną gnojówką ale nie daje mi spokoju myśl,ze to pomoże. Wybieram się na działkę dopiero w srodę sprawdzić warzywnik a od poniedziałku mam urlop więc będę obserwować moje roslinki non stop. Prosze o radę co z tymi szkodnikami zrobić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Podaj chociaż adres żeby było wiadomo gdzie pojechać i zobaczyć te zmianytadeks pisze:Proszę o pomoc czy to bakteryjna kanciasta plamistość

Foto liścia mile widziane. Jeżeli jesteś wysoką blondynką to Twoje też.

Ci co twierdzą ,że pokrzywówka jest skuteczna na przędziorka najpewniej zbyt długo wdychali jej opary.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,vchoroby,szkodniki-cz.5
Iwusia, Jeśli to przedziorek.
, to powinnaś znaleźć malutkie, delikatne pajęczynki na spodniej stronie liści. Pod pajeczynka można dostrzec , ze coś się porusza - ale nie zawsze, taki malusi pajączek. Ja znalazłam tez skupiska malutkich jajeczek. Larw nie udało mi się dostrzec. Oczywiście, ze można z tym walczyć i da się go utłuc, chociaż ciężko będzie. O ile rzeczywiście to jest przedziorek. Ja utluklam olejem neem.
Chemicznie zwalczyć tez można.
KAlo ;
, to powinnaś znaleźć malutkie, delikatne pajęczynki na spodniej stronie liści. Pod pajeczynka można dostrzec , ze coś się porusza - ale nie zawsze, taki malusi pajączek. Ja znalazłam tez skupiska malutkich jajeczek. Larw nie udało mi się dostrzec. Oczywiście, ze można z tym walczyć i da się go utłuc, chociaż ciężko będzie. O ile rzeczywiście to jest przedziorek. Ja utluklam olejem neem.
Chemicznie zwalczyć tez można.
KAlo ;

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10457
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Iwusiak1 , w przypadku przędziorka czas się liczy , oprócz neem polecam Floramite .
Oprysk musi być dokładny z każdej strony .
Oprysk musi być dokładny z każdej strony .
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
A jak stosuje się ten.olej?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ze sporządzeniem roztworu na bazie oleju możesz mieć problemy, posłuchał Anuli i kup floramite. Możesz tez przeczytać wątek o przedziorkach, dowiesz się więcej.
Wątek ?przędziorek- skuteczne zwalczanie?
Wątek ?przędziorek- skuteczne zwalczanie?
Pozdrawiam! Gienia.