Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Nasiona z niedojrzałych owoców akurat w wypadku tykwy potrafią wykiełkować. Oczywiście nie mówię tu o przypadku małego, świeżo zawiązanego owocu. Chodzi raczej o przypadek, gdy osiągnie już sensowne rozmiary, tylko nie zdąży dojrzeć na krzaku i taki pełny wody się zerwie.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Zebrałam trochę na próbę z jednego, który najlepiej rokował, ale jednak - nie udało się.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Ja moim zdjęć nie zrobię, mam w tunelu dziki gąszcz, nie mogę się tak ustawić żeby ująć w kadrze krzak i jednocześnie nic innego nie zdeptać
Wysokość - wyższe ode mnie, czyli 180 cm pewnie.

- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13896
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
na razie byłem tylko w polu. Na działkę pojadę jak troszkę temp zelży, to przy okazji podleje dyniowate.




Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Oj średnio to wygląda
oby nadgoniły. Niestety przez ten kłopotliwy początek sezonu wszyscy obrywamy.

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
To jest męski?
Pierwszy rok mam tykwy i te kwiaty są dla mnie lekkim zaskoczeniem. Muszę poćwiczyć rozr?żnianie płci ;)
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Trzeba zaglądać kwiatkom pod spódniczki
, jeśli jest tam zgrubienie - to kwiat żeński, jeśli nie - męski.

Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Męski, po wnętrzu kielicha też widać, choć mniej dobitnie ;). Pręciki widać więc męski, jak by był żeński to był by słupek - bardziej wystający, pojedynczy, błyszczący, bo pręciki przez pyłek są raczej matowe. Choć fakt, akurat u tykw pręciki są tak małe i zbite ze sobą, że jak ktoś nie jest obeznany, to można się nabrać.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13896
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Mi się nie spieszy, bo mam głównie giganty, więc jedna na krzak ale też mam z dwie jakieś nn, to puszcze na żywioł. ;)
Są jakieś dwa, trzy tygodnie do tyłu ale jak na te suszę, to zrozumiałe.
Są jakieś dwa, trzy tygodnie do tyłu ale jak na te suszę, to zrozumiałe.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Błażej myślałam że w waszym regionie macie nadmiar deszczu
Warmińsko - mazurskie opady omijają wielkim łukiem, nie licząc jednej małej i jednej
dużej burzy w czerwcu. Na dodatek u mnie ziemia na działce nędzna, piaszczysta.

Warmińsko - mazurskie opady omijają wielkim łukiem, nie licząc jednej małej i jednej
dużej burzy w czerwcu. Na dodatek u mnie ziemia na działce nędzna, piaszczysta.

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13896
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Niestety ale jest jeszcze większa susza, jak w tamtym roku. Dodatkowo u nas są stawy hodowlane oraz warta niedalejo i to wszystko odciąga deszcze od mojej miejscowości w tym roku. Niby te susze im nie są straszne na tyle by się coś im stało ale przyhamowały ze wzrostem.