Petunia z nasion cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.6
Coś pięknego, ale nie zazdroszczę latania z konewką.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Petunia z nasion cz.6
Widok piękny. U mnie takie donice by nie przeszły, przez silne wiatry i burze.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12533
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.6
Coraz więcej moich wysiewów zaczyna zakwitać?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2883
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.6
W tym roku nie udał mi się siew w domu, ale na szczęście mam samosiejki petunii na działce (niewiele, ale cieszy każda).
Jeszcze co prawda nie kwitną, ale lada moment będą.
Jak Fotosik przestanie grymasić - wrzucę zdjęcia.
Jeszcze co prawda nie kwitną, ale lada moment będą.
Jak Fotosik przestanie grymasić - wrzucę zdjęcia.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Petunia z nasion cz.6
Moje samosiejki
Nie przerywam ich. Kilka lat temu dostałam od znajomej kępkę samosiejek z bryłą korzeniową i też nie przerywałam - było bardzo gęsto i kolorowo. Później następnej wiosny wyrwałam siewki doszczętnie, bo zaplanowałam tam coś innego. W tym roku mam nadzieję, że (tym razem z moich ubiegłorocznych siewów) też będzie taki efekt. Co prawda zaplanowałam tam aksamitki (zupełnie zapomniałam, że petunie mogły się same porozsiewać), no ale z braku czasu wysadzenie aksamitek się nie odbyło w czasie i teraz musiały dostać inną miejscówkę . Petunie niedługo zakwitną, bo widać już pączki.
A moje tegoroczne domowe wysiewy są takie sobie, pomimo, iż były bardzo rozkrzewione i właściwie kwitnące już wsadzałam do gruntu, to chyba tegoroczna pogoda i susza (mimo podlewania) im nie służy - rosną w pełnym słońcu. Samosiejki z powyższego zdjęcia rosną w półcieniu, to mają się znacznie lepiej.
Nie przerywam ich. Kilka lat temu dostałam od znajomej kępkę samosiejek z bryłą korzeniową i też nie przerywałam - było bardzo gęsto i kolorowo. Później następnej wiosny wyrwałam siewki doszczętnie, bo zaplanowałam tam coś innego. W tym roku mam nadzieję, że (tym razem z moich ubiegłorocznych siewów) też będzie taki efekt. Co prawda zaplanowałam tam aksamitki (zupełnie zapomniałam, że petunie mogły się same porozsiewać), no ale z braku czasu wysadzenie aksamitek się nie odbyło w czasie i teraz musiały dostać inną miejscówkę . Petunie niedługo zakwitną, bo widać już pączki.
A moje tegoroczne domowe wysiewy są takie sobie, pomimo, iż były bardzo rozkrzewione i właściwie kwitnące już wsadzałam do gruntu, to chyba tegoroczna pogoda i susza (mimo podlewania) im nie służy - rosną w pełnym słońcu. Samosiejki z powyższego zdjęcia rosną w półcieniu, to mają się znacznie lepiej.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Petunia z nasion cz.6
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 lut 2018, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.6
W tym roku pierwszy raz mam petunie siane z nasion. Są to dwie odmiany petuni typu super kaskada. Aż takie super kaskadowe nie są - tylko część przewisa. Nie wiem czy to jakieś błędy w uprawie, ale i tak jestem zadowolona i w przyszłym roku też mam w planach sianie.
Na początku nie wyglądają tak jak kupowane, ale teraz nadrabiają z nawiązką
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12533
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.6
Ta wściekle niebieska to samosiejka?
Pozdrawiam!
LOKI