Borówka amerykańska - 11 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
wojti2o
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 cze 2019, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Obrazek
Zmiany są głównie na najwyższych liściach.
Czyli teraz powinienem zasilić siarczan amonu i potasu?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
tomek22
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 kwie 2018, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

A może za duże dawki azotu były?
Pozostałe liście są intensywnie zielone, nie wyglądają aby im coś brakowało...
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Widzisz nowe przyrosty? Ja nie widzę. Kolor jest nienaturalnie zielony.
One są pod folią,? może ugotowane?
wojti2o
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 cze 2019, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Nie są pod folią, tylko siatka przeciw ptakom i firanki.
Mało jest nowych przyrostów.
Nawożone były co dwa tygodnie siarczanem amonu wg zaleceń z forum.
Dostały też w tym sezonie trochę gnojówki z żywokostu.
Ściółkowane są trocinami sosnowa świerzą( zwiększyłem dawki azotu)
Czy mogą to być oparzenia słoneczne?
Braki potasu i magnezu zaczynają się od zewnętrznych krawędzi liścia..więc raczej odpadaja
Jarzab
100p
100p
Posty: 140
Od: 11 cze 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

A zdarza ci się polać po liściach ?
tomek22
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 kwie 2018, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

No właśnie z tymi zaleceniami co do nawożenia jest różnie, nawet na forum.
jedni piszą podlewać raz w miesiącu łyżka siarczanu amonu na 10 litrów wody pod krzak, inni piszą na dwa krzaki, inni że co dwa tygodnie.
A krzaki przecież też są różnej wielkości, bo nie można porównać rośliny posadzonej rok temu do rosnącej w miejscu docelowym kilka lat.
U mnie na przykład w tamtym roku bardzo późno zaczęły rosnąć młode przyrosty z szyjki korzeniowej, bo dopiero koniec lipca/sierpień.
borowka111
50p
50p
Posty: 52
Od: 1 lip 2017, o 09:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

To podobne jest do przenawożenia azotem tylko może nie tak ostro zobacz na filmik od 10min i 12sek co dwa tygodnie dawać siarczan amonu to według mnie za często raz w miesiącu wystarczy kwiecień (po ruszeniu wegetacji ) maj i ostatnia dawka maksymalnie do końca czerwca lepiej dawać za mało niż za dużo jak dasz za mało to można dodać a jak dasz za często to już nic nie da się zmienić.
https://www.youtube.com/watch?v=uIS1msniTSM
wojti2o
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 cze 2019, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Dziękuję za odpowiedzi, objawy podobne to tych z filmu
Jak można ratować przenawożone azotem borówki, zwiększyć częstotliwość podlewania?
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Czy jutro do 23:59 to ostatni dzień na azot pod borówkę? :wink:
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Zdecydowanie nie. Przyjęło się że borówka wymaga mało nawożenia ale jak chcesz mieć konkretne przyrosty to musisz nakarmić.
tomek22
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 kwie 2018, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Tomala3d, to co podać w lipcu? Siarczan amonu, potasu, czy po pół łyżeczki na wiadro jedno i drugie?
Czy jeszcze inaczej polecasz? Bo ja w gnojówek ani obornika nie mam. (Może w następnym sezonie spróbuję)
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Panowie trochę przeginacie z tym nawożeniem a rozmowa zaczyna przypominać wróżenie z fusów. Na plantacji aby móc wiarygodnie ocenić potrzeby nawozowe wykonuje się analizę liści i gleby i na tej podstawie ocenia ilość potrzebnych nawozów. Jest tyle zależności wpływających na odżywianie borówek od pH począwszy poprzez wszelkiego rodzaju podłoża i w nich błędy a na chorobach skończywszy, że można mówić o typowych średnich zapotrzebowaniach i takie są dostępne w wielu publikacjach. O nawożeniu czym, jak, ile i kiedy przeczytaj tu od str. 9. http://www.inhort.pl/files/sor/metodyki ... oradcy.pdf
Pozdrawiam. Jacek :uszy
grodnik
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 sty 2019, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Cześć

W zeszłym sezonie przesadziłem na nowe stanowisko borówkę amerykańską. Z dwóch krzewów zrobiłem sześć. Wydaje mi się, że na ten moment każdy z krzaczków ma inne objawy chorobowe. Czy pomożecie mi w identyfikacji tych chorób i ewentualnie podpowiecie jak próbować wyleczyć te krzaczki. Serdecznie dziękuję za wszystkie porady i miłej niedzieli dla Was.


youtu.be/3F2itY-21mA
Elefant
50p
50p
Posty: 60
Od: 17 lip 2008, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja w moich amatorsko uprawianych borówkach mocno ograniczyłem nawożenie po tym jak domownicy przesadzili z siarczanami co zaowocowało zbytnim zakwaszeniem gleby. Za kluczowe uważam kontrolowanie pH, które staram się wyrównać do zakresu 4,5-5 oraz nawodnienie, które działa od poprzedniego roku, wcześniej podlewaliśmy polewaczkami co było rozwiązaniem niezbyt skutecznym i pracochłonnym bo nie da się poprawnie nawodnić borówki w ten sposób i dozować ilości wody, zwłaszcza, że krzewów przybyło dość sporo.
W tym roku mam takie przyrosty, że sam się zdziwiłem, bez szprycowania roślin nawozami. mam też 2 krzewy na których testuję rozcieńczoną gnojówkę z pokrzywy i skrzypu.

Dodatkowo kupiłem przekompostowaną korę iglastą i obsypałem nią borówki celem utrzymania wilgoci przy mniejszej ilości wody. Na razie moja logika amatora się sprawdza, widzę znaczną poprawę w krzewach :)
Z nawozami trzeba bardzo ale to bardzo uważać bo później rośliny są podatne na wszelakie choroby.

Mam pytaniem czy obecnie można zastosować jeszcze biohumus? mam kilka mizerniejszych krzewów, które stopniowo wyprowadzam na prostą i zastanawiam się czy by ich nie wspomóc biohumusem.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Możesz stosować. Poza kolorem i super opisem działania na rośliny niewiele w nim jest , tyle co w wodzie z rzeki. :D
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”