Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Czyli ukorzeniona gałązka została odcięta od rosliny macierzystej. Tak zrozumiałem. Przytnij połowę tego co powyżej korzeni, lepiej się przyjmie.
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 19 maja 2018, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rozdrażew\Wlkp
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Proszę o radę. Moje krzewy porzeczki i agrestu mają inwazję mszyc. Mam decis i mospilan którym środkiem mogę opryskać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Decis jak napalm, niszczy wszystko co się rusza i dziala w temp. poniżej 20 st. . Mospilan ma szerszy zakres temperatur i podobno truje tylko szkodniki ale działa trochę wolniej. Po Decisie na drugi dzień będzie leżało pod krzakiem wszystko, łącznie z biedronkami. Na działanie Mospilanu trzeba poczekać kilka dni. Wybór należy do Ciebie.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1510
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Mospilan na mszyce na pewno jest skuteczny bo wielokrotnie się przekonałem, on też działa systemiczne, czyli krąży z sokami w roślinie i zabezpiecza przez jaki czas nawet nowe przyrosty.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Nawozicie gnojówką?kiedy optymalnie?
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Tak, to podkładka.
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Ja tu z takim dosyć śmiesznym pytaniem.
Czy jest szansa, żeby porzeczki i agresty po jakimś zabiegu stały się 10 razy plenniejsze i nabrały smaku i aromatu?
"Odziedziczyłam" po nabyciu działki co najmniej kilkunastoletnie krzewy, "żelazne", przez całe lata żyły samopas bez podlewania, nawożenia, cięcia, oprysków, w wysokich chwaściszczach itd.
Po moim przybyciu dostały "full wypas". Wycięcie starych pędów, odchwaszczenie, żarełko, pojenie.
No ale jakoś nie widać chęci do współpracy - plonu było w sumie z 10 krzewów około 1,5kg. Nie jestem pazerna, ale wiecie - ciutkę mało Tym bardziej, że owoce smakiem nie powalają, kwaśne, słodyczy prawie w ogóle, mimo iż krzaki mają słońca właściwie ile sobie zechcą.
Jest sens coś z tym robić, czy lepiej zafundować im oprysk siekierą i posadzić na jesień młode sadzonki jakichś sprawdzonych odmian?
Czy jest szansa, żeby porzeczki i agresty po jakimś zabiegu stały się 10 razy plenniejsze i nabrały smaku i aromatu?
"Odziedziczyłam" po nabyciu działki co najmniej kilkunastoletnie krzewy, "żelazne", przez całe lata żyły samopas bez podlewania, nawożenia, cięcia, oprysków, w wysokich chwaściszczach itd.
Po moim przybyciu dostały "full wypas". Wycięcie starych pędów, odchwaszczenie, żarełko, pojenie.
No ale jakoś nie widać chęci do współpracy - plonu było w sumie z 10 krzewów około 1,5kg. Nie jestem pazerna, ale wiecie - ciutkę mało Tym bardziej, że owoce smakiem nie powalają, kwaśne, słodyczy prawie w ogóle, mimo iż krzaki mają słońca właściwie ile sobie zechcą.
Jest sens coś z tym robić, czy lepiej zafundować im oprysk siekierą i posadzić na jesień młode sadzonki jakichś sprawdzonych odmian?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Może kilka fotek i zaserwoane menu albo link do konkretnej strony w wątku o ruinie .
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Oj... ja tu przychodzę pytać, a należytych fotek nie mam - wstyd. Zrobię świeże jutro (a w sumie dziś) po pracy.
Krzaczory generalnie raczej zdrowe. Cierpią tylko z powodu mszycy - ta gadzina jest wszechobecna.
Dostają regularnie, w te upały co około 3 dni wodę, raz na kilka podlewań dodatkowo z gnojówką roślinną, rozcieńczona 1:10. Poza tym jako solidniejsze żarcie dostały po garstce Azofoski.
Z koniem się kopać nie będę, jak nie chcą współpracować, to nie. Ale mimo wszystko trochę szkoda starych krzewów - a nuż (widelec) da się im jakoś pomóc.
Krzaczory generalnie raczej zdrowe. Cierpią tylko z powodu mszycy - ta gadzina jest wszechobecna.
Dostają regularnie, w te upały co około 3 dni wodę, raz na kilka podlewań dodatkowo z gnojówką roślinną, rozcieńczona 1:10. Poza tym jako solidniejsze żarcie dostały po garstce Azofoski.
Z koniem się kopać nie będę, jak nie chcą współpracować, to nie. Ale mimo wszystko trochę szkoda starych krzewów - a nuż (widelec) da się im jakoś pomóc.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Czy jest szansa, żeby porzeczki i agresty po jakimś zabiegu stały się 10 razy plenniejsze i nabrały smaku i aromatu? . No cóż, na pewno jest szansa poprawić plenność poprzez odpowiednie zabiegi w uprawie roślin oraz w niewielkim stopniu smak i aromat, ale niestety zasadniczo (radykalnie) smaku nie da się poprawić bo to jest zależne od odmiany. Na to pomoże tylko (według mnie) wymiana na inną odmianę o lepszym smaku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Porzeczka to nie jabłoń i chociaż odmian jest b. dużo to smakiem zbytnio się od siebie nie różnią. Nie wiemy też czy to porzeczki czarne czy kolorowe . Miałem możliwość próbowania nowych odmian porzeczek czarnych i rzeczywiście, niektóre z nich są "mniej porzeczkowe" niż stare odmiany. Nie przesadzajmy też i nie nazywajmy "nawożeniem" podlewania rozwodnioną gnojówką roślinną .
Aby w następnym roku były dorodne owoce to krzewy powinny być dobrze nawiezione teraz , bo za miesiąc czy półtora będą się tworzyć pąki kwiatowe na następny sezon- fosfor i potas. Bardzo ważne jest również nawożenie wczesną wiosną, po ruszeniu wegetacji i podlewanie w czasie wzrostu owoców.
Aby w następnym roku były dorodne owoce to krzewy powinny być dobrze nawiezione teraz , bo za miesiąc czy półtora będą się tworzyć pąki kwiatowe na następny sezon- fosfor i potas. Bardzo ważne jest również nawożenie wczesną wiosną, po ruszeniu wegetacji i podlewanie w czasie wzrostu owoców.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Zdecydowana większość ludzi przedwcześnie obrywa porzeczki oraz agrest.
Szczególnie agrest, trudno aby smakował jak jeszcze nie dojrzały. Pizza, zostaw
na krzewie agrestu kilka kulek i tak za dwa tygodnie napiszesz, mój agrest jest słodki jak
miód.
Szczególnie agrest, trudno aby smakował jak jeszcze nie dojrzały. Pizza, zostaw
na krzewie agrestu kilka kulek i tak za dwa tygodnie napiszesz, mój agrest jest słodki jak
miód.