Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13066
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

U mnie tradycyjnie Śremski, Julian


Obrazek

Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja wysiałem Juliana na pozny zbiór w niedziele dwa tygodnie temu i nie wychodzi. Albo chłodne noce mu zaszkodziły albo nasiona były stare, bo trzymam je od zeszłego roku ale w oryginalnie zamkniętym opakowaniu.

A szkoda, bo liczyłem, że zarośnie mi on poletko po bobie i coś jeszcze zbiorę z niego. Teraz to już chyba nie ma sensu wysiewać. ;:173
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ziemia zimna. W upały fasolka wyszła po 4 dniach, teraz minął tydzień albo i wiecej i jej nie widać. Julian jest odmianą średniopóźną, trzeba było wziąć coś z wczesnych lub średniowczesnych.
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Pierwsze ogórki Suyo Long , chińska odmiana ustalona , bardzo chorowały z początku , ale odbiły i chyba polubiły amerykańską pogodę ( noc 22 st c , dzień 30 st c , wilgotność ponad 80% )


Obrazek
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

To krzaczek powyższych ogórków , oprócz tego plonują już polskie odmiany - krak i śremski .
Oczywiście ukisiłem już kilka słoiczków metodą Gieni , no ale jeszcze spróbuję plastikowe nakrętki z silikonowymi podkładkami do tutejszych słoików , bo polskich powoli zaczyna brakować a amerykańskie nakrętki nie nadają się do procesu kiszenia ogórków .

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

kaLo pisze:Ziemia zimna. W upały fasolka wyszła po 4 dniach, teraz minął tydzień albo i wiecej i jej nie widać. Julian jest odmianą średniopóźną, trzeba było wziąć coś z wczesnych lub średniowczesnych.

Wziąłem po prostu co miałem. :wink: Ostatnie trzy dni tam nie zaglądałem i jak się uda wrócić za jasnego, to dziś tam zajrze.

A jak nie, to dosieje tam fasolki szparagowej, choć nie ukrywam, że ogórki by mi bardziej pasowały. :)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Dziś miałem jechać zrywać ogórki, gdyż staram się zrywać tak, by były w occie, co odciąży krzaki w obecnych chłodnych nocach. Dziś natomiast była przyjemniejsza noc i dzień, więc liczyłem na fajny zbiór. Jednak widzę że popaduje deszcz w Poznaniu i doszły mnie słuchy, że i u nas też, więc najprawdopodobniej sobie odpuszcze wyjazd na działkę. Jutro będzie więcej.


Choć przyznam się, że lekko nie mogę opanować roślin, zwłaszcza odmiany Allianz, która ostro rośnie na boki. Rosyjskie odmiany, typowo w pion, nie są tak agresywne. Jedne co, to na razie nie narzekam na plony, bo w tamtym roku zebrałem tylko troszkę więcej niż w tym roku o tej porze. :)

A żeby nie było tak na sucho, to kilka słoików czekających na wyniesienie do spiżarki. :wink:

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nie czekaj tylko wynoś do chłodu. Im wolniej kisną tym mniejsze prawdopodobieństwo pustych komór.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Wyniesione, choć mamy chłodny dom i nigdy nie spotkałem się z pustymi komorami. Ale zawsze są pyszne kiszome, aż pół słoika zjadam.:wink:


A na poletku wyszły dwie sztuki. Więc dosiewam fasolke.

Zbiór ogórka jutro, jak pogoda pozwoli. Dziś popadywało do ciemka.
wirus48
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 maja 2013, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Co to za choroba
Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Jeżeli chodzi o ten jeden konkretny liść to pewnie SKS. Co dolega pozostałym liściom i w efekcie całym krzakom to nic wywnioskować nie można.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Sobotni zbiór. :)

Obrazek

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Trochę zaniedbałem swoje ogórki i dopiero wczoraj powiązałem je do sznurków. Zaskoczył mnie ogórek Maksimus. Pędy leżące na ziemi wypuściły w węzłach korzonki przybyszowe zupełnie jak u dyni. :shock: . Po raz pierwszy spotkałem się z czymś takim u ogórka. Jeżeli to taka jego normalna właściwość, to w uprawie na płask można pewnie liczyć na lepsze zbiory z powodu większej liczby korzeni. Poza tym niemal wszystkie kwiaty są żeńskie.
PS.
Możesz napisać które zebrałeś z pomidorów a które z ziemniaków ? :;230
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”